Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga_jabi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga_jabi

  1. ja mam jeszcze cala pake pieluch akle w etesco tez robie zakupy,wiec zerkne ;) no ja tez usypiam, ale na widoku jestem wiec musze wypic kolejna kawke zeby nie pasc na biurku haha
  2. Olesia dzis zawladniemy forum z tych nudów hihi ;). A dziewczyny to spia chyba ;). Kupie te z lidla i pieluchomajtki tez jak tylko beda, bo pampersow w almie nie bylo buuu.
  3. to musze zobaczyc te toujursy, wczesniej uzywalam tylko lansinoh, ale maly podrosl wiec pora wyprobowac innych..tanszych troche...
  4. no to musze zaczc czytac etykiety! dzis mam zamiar do lidla podjechac moze kupie te ich chusteczki na probe skoro sa bez parabenow, ale tam sa chyba tez dwa rodzaje, wiec ktore?
  5. u nas sie nadal nie rozszerza, ale pani doktor kazala obserwowac poki co mowi, ze jeszcze jest czas Efka a jak sciagasz napletek? ja daje rade tylko czubeczek odslonic a dalej skorka jest niestety przyklejona
  6. happy zobacz: http://www.rodziceradza.pl/Zdrowie-dziecka/Stulejka--kiedy-czas-na-zabieg,q,26675.html
  7. hej szaro buro i ponuro brrrrr happy ale to juz robią zabieg??? mi pani doktor mowila, ze to czy bedzie stulejka czy nie bedzie widac jak bedzie mial ok 2 lat, teraz mamy delikatnie sciagac napletek, ale nic na sile... co to sa te parabeny????
  8. ciotko Juio moj bąk nie da sobie podejść z niczym do nosa, więc i gruszka i frida już dawno leżą w szafce, sprawdza się nawilżony patyczek, ale to tez tylko podczas karmienia mleczkiem... inaczej się nie da
  9. a mialam napisac, ze maly na szczepieniu oczywiscie sie zaniosl, chcialabym zeby juz mu przeszlo to zanoszenie... samo wklucie bylo ok, ale jak juz poszedl plyn to masakra 28.wrzesnia mamy odre-swinke-rozyczke...
  10. hej :) tnks to miałaś spotkanie :) fajnie to może jak nam dzieci podrosną to zrobimy spotkanie nasze wspólne mam z kafe i fb :) o tak właśnie nad morzem całymi rodzinami, hotel dla nas ahhh ale by byłp fajnie, ale czy do zrealizowania>?? widze, ze zmagalyscie sie z biegunkami, moj synus tez mial biegunke, w ubiegly piatek bylismy na szczepieniu czwartej dawki pneumo a wieczorem dostal biegunki, tak bylo przez cala noc i sobote w niedziele juz bylo lepiej, albo to wirus albo reakcja po szczepieniu, ale pediatra prywatnie powiedziala, ze raczej wirus, organizm byl oslabiony po szczepieniu i cos zlapal ale sie wymeczyl biedulek i czuc po rekach, ze schudl wagowo wtedy byl 10500, teraz pewnie mniej po tej biegunce, ale jest niski, ma 73,5 cm i jest na 10 centylu buu, ubranka to nosimy bluzeczki i body 80-86 a spodnie 80 sa za dlugie, musimy zawijac, buty rozm 18 mamy masakre z wychodzeniem, maly tak sie do mnie przyzwyczail, ze jak przychodzi babcia to on w placz, musze sie wymykac, mam nadzieje, ze to minie bo fajnie by bylo jak mi machal :) cos jeszcze mialam napisac, ale zapomnialam a wiec pozdrawiam buziole!
  11. hej w imieniu Piotrusia dziękuję za życzenia, imprezka się udała chociaż nie obyło się bez spięć z moją mamą i mężem moim. Kocham moją mamę, jestem jej wdzięczna za to, że siedzi z Piotrusiem, ale na dłuższą metę bym nie wytrzymała juz teraz mieszkać z mamą. Non stop się z nią kłócę, sama zaoferowała się, że wszystko zrobi na urodziny ( ja chciałam zamówić ) a teraz mam wrażenie, że mi wypomina to, kurde ja nie umiem poprostu okazywac wdziecznosci no coz taka juz jestem... mowie nie dla mieszkania z mamami czy tesciowymi, jeszcze tydzien jestesmy wszyscy razem na urlopie... ciekawe jak maly sie zachowa po czy da mi isc do pracy dobra cos jeszcze mialam napisac ale przez klotnie zapomnialam...
  12. Eriss gratulacje! będzie dobrze :) tnks ale Ci się impreza szykuje, u nas będzie 12 osób bo chrzestna była w tą sobotę, a i tak jestem przerazona, my jednak obiad robimy a nie grilla
  13. Smalgirl niedaleko Łochowa na domek jest kredyt, a ziemie mielismy po dziadkach, nie wiem co chcesz wiedziec o domku?
  14. hej jeszcze trzy strony albo dwie hehe do nadrobienia mi zostaly ;) tnks dopiero doczytalam, jeszcze nie jestesmy na dzialce, jedziemy w ta sobote na dwa tygodnie... co do mycia zabkow to moj tez czesto usypia przy butli, wiec idzie spac po wypiciu mleczka a umyte ma po kapieli, ale gdy sa wieczory, ze nie usnie odrazu to po butli myjemy zabki jeszcze raz moj chodzi narazie tylko przy czyms przy wozku, przy szafkach co do jedzenia to ja daje od niedawna jogurt naturalny a dzis zrobilam malemu twarozek mleka krowiego podobno lepiej nie dawac do 3 rz, ja tez mam dostep do takiego na dzialce, moze dam sprobowac, ale nie tak zeby pil duze ilosci ok reszt apozniej ;)
  15. pocahontas moj gdy jest bardzo marudny i widze, ze chce spac, ale sie broni to tez go w wozku lulam a pozniej przekladam, dzis tak bylo, ale na szczescie wiecej jest takich dni, ze poprzytula sie troszke i usypia moj ma 8 zebow, ale chyba ida mu kolejne bo pcha wszystko do buzi, jest marudny wieczorami, ale ine da sobie do paszczulki zajrzec, wymacac tez nie da sie, wiec pewnie takze zobacze je dopiero jak sie przebija paste mi kazala po roczku wprowadzac z fluorem nie wiem tylko jak to bedzie bo on po butli zasypia z reguly, a musze go nauczyc, ze trzeba myc zabki po jedzeniu = przed snem wozka jeszcze nie pralam
  16. hejjjjjjjjjjj dawno mnie tu nie było, ale nie było dużo do nadrabiania ;) co do spania to mój po wypiciu butli pokotłasi się jeszcze trochę i między 20 a 21 zasypia ze mną a później go odkładam do łóżeczka, śpi do 5-6 rano, tylko w między czasie muszę mu podawać kilka razy smoka i napić się teraz jak jest gorąco później śpi od 9 do ok 11 (jak w zegarku codziennie tak samo) i później śpi lub nie ok 15 jakieś 40 min i to wszystko
  17. smalgirl ja mam dwa pokoje w tych 36 m na dzialce mamy domek na szczescie jak sie pobudujecie to ja olej choc powiem szczerze, ze chyba bym wolala nie jechac nigdzie niz do takiej wrednej baby
  18. smalgirl to współczuję teściowej... jak już się pobudujecie na działeczce to odwróćcie się od niej raz na zawsze rozumiem Cię bo ja też mam malutkie m 36,5 m tyle, że dwa pokoje, też nei stać nas na kredyt niestety.... i dokładnie tak jak Ty co weekend jeździmy na działkę to jest dla nas odskocznia moja też w kólko sprząta, czyści nie raz sie właśnie o to z nią sprzeczałam, bo mnie wku....iała, myła i prała nawet to co czyste wrrr, mówisz, że to nerwica?
  19. tnks przyslali mi @, ze w dodomku jest promocja na mleko hippa a Ty to kupujesz, moze skorzystasz: http://dodomku.pl/produkt/32488/9062300122890/Hipp_Bio_Combiotik_2_ekologiczne_mleko_nastepne.html
  20. cioteczko ja tez sie czesto kloce z moim m, tak to juz chyba jest i kazdy musi przejsc kryzys, albo bedzie dobrze albo nie moj ciagle ma do mnie pretensje, ze nie mam ochoty na sex, kurrr no nie mam bo nie mam sily, wracam z pracy, lece z malym na spacer, pozniej kapiel i spac bo w nocy trzeba wstawac i podac a to piciu a to smoka, nie narzekam, ze za duzo robie tylko to ciagle wyrywanie w nocy ze snu mnei wykancza i o to mam tylko pretensje do mojego m bo ani razu do malego nie wstal... po co on i tak nie uslyszy...nawet jak ze dwa razy spal z nim w pokoju to i tak ja pierwsza slyszalam i z drugiego pokoju mu mowilam zeby wstal co do chodzenia to sie nie martw ma jeszcze czas! nikt nie powiedzial, ze musi chodzic na roczek!!!!!!!!!! moj tez nie chodzi i raczej na roczek nie bedzie chodzil, za to wstaje przy wszystkim i puszcza sie juz jedna raczka, ale powtarzam jeszcze ma czas!!! koniec :)
  21. hej widać, że czas urlopów :) tylko pracusie na kafe zaglądają hehe
  22. hej dziewczyny teściowa moja złą kobietą nie jest, ale jest dziwna....a nawet mega dziwna i na pewno nie będę miała wyrzutów sumienia jakby co, bo ja jej nic złego nie zrobiłam ani nie powiedziałam, a miłością do niej pałać przecież nie muszę! i miła też zawsze nie muszę być! a jeśli ona odbiera to jako to,że jej nie lubię to trudno ona wolała mi powiedzieć Swoje żale przed tą operacją ale cóż... sądzę, że wszystko się uda, ale ona ma przeczucie, że nie, jest to jednak taki typ, że może się okazać, że się rozmyśli... z ciocią na szczęsćie póki co wyszło wszystko pozytywnie, powiedziała, że mogła mieć wtedy zły dzień i wydawało jej się, że nie rozmawialiśmy, ale teraz i tak już jest pewne, że moja mama będzie musiała przychodzić do niuniusia przez dłuższy czas, więc pogadałyśmy i jest ok oby tylko moja mama siłę miała...
×