Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga_jabi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga_jabi

  1. zapomniałam dodać, ze strasznie puchnę, moje nogi wyglądają jak dwa balerony
  2. hej dziewczyny gratulacje dla nowych mam :-) wiecie co u mnie masakra w nocy, pocę się jak głupia, duszno mi nie mogę spać, z resztą w dzień też mi strasznie gorąco, zastanawiam się może temperatura ciała się podwyższa przed porodem he? dziś rano miałam taką wydzielinę budyniowatą białą (sorry, że tak dosłownie) czy to może być początek odchodzenia czopu? tak bym chciała żeby szyjka zaczęła się skracać... ja nie mam chyba skurczy jeszcze czasem czuję kłucie w dole brzucha, ale to chyba jeszcze nie to... w sumie dopiero u mnie 38 tc sie zacznie jutro, ale ja już bym chciała...
  3. w takim razie może ja źle zrozumiałam moją ginke, ale ona powiedziała po głównych posiłkach proszę usiąść albo położyć się na pół godziny i liczyć ruchy ... dzięki dziewczyny, postaram się tak nie stresować :)
  4. pocahontas, mama8327 gratulacje dla Was :) a ja chodzę jakaś śnięta, wstaję po dwa, trzy razy na siusiu, kładę się jak najpóźniej żeby jak najdłużej spać a i tak się nie mogę wyspać, już sama nie wiem czy to coś z ciśnieniem czy po prostu pod koniec tak jest, cały czas śpiąca jestem i głowa mnie boli wczoraj nasmażyłam placków ziemniaczanych mniam ale chyba przegięłam ze zjedzoną ilością bo wieczorem było mi niedobrze i wymiotowałam... wkręcam się w stresy bo tak jak pisalam ginka kazała mi liczyć ruchy po każdym posiłku, ale mój mały się buntuje i wcale się po nich nie rusza, znaczy czasem mu się zdarzy a tak to godzina dwie po posiłku dopiero a ja oczywiście się nakręcam odkurzyłam rano moje 36 M i wiecie co padłam, cała pulsowałam aż... normalnie masakra a to takie malutkie mieszkanko przecież ja już chcę być po..............
  5. no tak czym większy zakład pracy to pewnie lepsze warunki mi ginka już dawno kazała brać to co napisałam... nie wiem profilaktycznie?!? myślałam, że tak trzeba... ja nospę biorę 3x dziennie regularnie, wg zaleceń pani doktor hmmm
  6. vilia to widzisz co firma to inną ofertę ma z PZU, powiem Ci, że Ty miałaś super skoro za składkę 50 zł aż 1800 za urodzenie jednego dziecka, my obydwoje z mężem tak jak napisałam płacimy i dostaniemy po 900 albo 950 każde z nas co do nospy to właśnie ja tez pytałam czy zauważę poród biorąc ją, powiedziała, że ona nie stłumi skurczy porodowych ja też nadal biorę folik, magne b6, nospę i biofer (żelazo)
  7. aga15510 ja i mąż płacimy po 57,50 każde i chyba dostaniemy każde z nas po 900, wlaśnie tez z PZU, ale to zalezy pewnie od tego jaka firma dostala oferte dziewczyny czy wy tez do konca macie brac nospe? mi pani doktor kazala brac caly czas...
  8. malkatunka właśnie ja już dzisiaj pierwsze stresy przeżyłam bo mój mały wcale się nie chce ruszać od razu po posiłku a dopiero z godzinę po... wcześniej też ich nie liczyłam, bo tak jak piszesz jest aktywny o różnych porach dnia... no ale cóż w razie czego pobiegnę do szpitala, chociaż mam nadzieję, że będzie cały czas aktywny o tych swoich porach i nie będzie takiej potrzeby co do nie chodzenia na wizyty pod koniec ciąży też się zdziwiłam, że już nie muszę, ale może po prostu lekarze stwierdzają, że jak jest wszystko OK to nie ma sensu wyciągać kasy od pacjentek, nie wiem, tak to sobie tłumaczę malkatunka co do omijania wpisów to nic sie nie stało :) już się przyzwyczaiłam, że w tej ilości i tempie czasem jakiś zostanie niezauważony :)
  9. a mi dziś mały stracha napędził, tak jak pisałam pani doktor kazała mi liczyć ruchy po głównych posiłkach, no więc po śniadanku położyłam się grzecznie na pół godziny a tu nic... więc poszłam na spacer z psem i dopiero po godzinie od śniadania mały dał czadu, już jestem spokojna :) a i ruchów było dużo więcej niż pięć tylko ja nie wiem jak mam oceniać ich siłę, częstotliwość itd mi się wydaje, że wszystko jest ok, cały czas tak samo i nie wiem kiedy (tfu tfu) powinnam się zaniepokoić... co do spania to u mnie masakra, wiercę się z boku na bok, nie mogę spać, dzisiaj odpływam totalnie, aż mama do mnie przez tel.co taka niemiła jestem, a ja mówię, że po prostu niewyspana, dobrze, że nie powiedziałam, że nie chce mi się gadać bo w ogóle awantura by była idę do sklepu i kładę się chyba na drzemkę jak wrócę bo zaraz padnę...
  10. ja już po wizycie, szyjka jak wcześniej się skracała to teraz "stoi w miejscu" i ginka powiedziała, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni raczej nie urodzę wrrr mam się wziąć ostro do roboty mycie podłóg, okien, współżycie itd itp może to przyspieszy bo moja pani doktor od 15.08 idzie na urlop a ja mam termin na 23.08... no i chciałabym urodzić w terminie bo jak nie to już nie będzie zwolnienia tylko po terminie podobno już urlop leci co do ktg t0 moja też dopiero kieruje jak jest po terminie, dziwne, ale widać, że co lekarz to inaczej, jednak ostatecznie dogadałam się z nią, że przyjdę za półtora tygodnia (w czwartek), a później się zobaczy teraz mam liczyć ruchy po każdym głównym posiłku położyć się na pół godziny i liczyć, ma być co najmniej 5., jak mnie coś zaniepokoi to wtedy iść na izbę na wizytę już nie umawiam się USG nie miałam, ale sprawdzała tętno i podejrzała wagowo, niuniek waży ok 3200 (37 tc) więc pewnie do 4 kg dobije... a ja mam już 17 na plusie, masakra w ciągu 3.tyg dobiłam 3.kg więc jak tak dalej pójdzie to na koniec będzie 20...
  11. a no właśnie zobaczymy jak to będzie, wyjdzie w praniu :)
  12. nie waneska już nie będę zmieniać, jak ma być dobrze to wszędzie będzie :) co do porodówki w bródnowskim to ostatnimi czasy słyszę same dobre opinie, choć wiem, że kiedyś takimi się nie cieszyła z resztą mojego męża kumpla żona jest tam położną więc jak coś to się powołam na nią a pogotowie....... w każdym szpitalu jest do dupy, gdyby nie pogotowie i cała izba przyjęć ze szpitala bielańskiego dwa lata temu i teraz to mój dziadek może by nadal żył.......
  13. waneska, łazanka ja będę rodzić w bródnowskim, na początku myślałam o wołoskiej, ale do bródnowskiego mam "rzut beretem" inflancka jest podobno super, koleżanka rodziła tam w kwietniu
  14. ja też się boję lewatywy, ale podobno lepiej się na nią zgodzić bo przy takim wysiłku mogłoby się zdarzyć małe ups a to jeszcze gorszy wstyd i w ogóle...
  15. tymkowa ale Ci zazdroszczę, ja już na drugi dzień mam widoczne niestety, a depilatora boję się jak cholera, nie odważyłam się go kupić, ale może jak przeżyję poród to i podejmę decyzję związaną z zakupem dep... :) nie nie ja jestem z Warszawy
  16. tymkowa mój się boi hehe i muszę się sama męczyć pewnie chyba żadna z nas nie pojedzie tam jak jaskiniowiec, fuj, ble nie wyobrażam sobie :D a czym Ty się golisz, że Ci już do porodu wystarczy? Matko ja to muszę bardzo często buu...
  17. hej dziewczyny, małp@ gratulacje :) _aga_ super wyliczanka :) lemi mój mały do tej pory do super aktywnych nie należał, oszczędzał mamusię, a teraz między 22 a 23 codziennie ma swoją chwilkę szaleństwa, rozpycha się, że hej, wczoraj tak mi w pachwinę rączkę chyba wsadził, że myślalam, że zejdę, smiałam się z mężem, że trenuje wypychanie przed porodem hehe dziewczyny a jak u Was z goleniem? u mnie jest masakra? nawet z lusterkiem ciężko, z tego powodu też już bym chciała być po... no dzisiaj mam wizytę, ciekawe co ginka powie
  18. co do kropelek na kolkę znalazłam stronę: http://www.sabsimplex.net.pl/index.html tu są czeskie i niemieckie, ja wiem, że wszyscy polecają te niemieckie i chyba je jutro zamówię
  19. vilia tylko ja mam temin na 23.08 więc jak tak dalej pójdzie to będzie ze 20 na plusie buuu
  20. my kupiliśmy taki niestety sporo drożej niż tu, ale więcej dodatków i fotelik maxi cosi http://www.abcdziecko.pl/products/256/p/5213 dziewczyny ja mam raz dziennie dużo śluzu/wydzieliny ciekawe co to oznacza dzisiaj miałam trzy "chyba" skurcze raz mnie zakuło w pachwinach, a kilka w dole brzucha, macicy sama nie wiem, ale u mnie to za wcześnie jeszcze bo to koniec 36 tc, pewnie to przepowiadające rwie mnie też często w pachwinie o czym już pisałam ja mam już niestety 16 na plusie codziennie jestem większa
  21. właśnie dlatego pytałam bo nie wiedzialam czy to coś może oznaczać, a u mnie ciut za wcześnie bo termin na 23.08, ale skoro macie też te skurcze w pachwinach i nie tylko znaczy, że to normalne :)
  22. gratulacje dla nowych mam, ale Wam dobrze ponowię swoje pytanie bo niestety znów zostało chyba pominięte...: powiedzcie mi jak u Was z oddychaniem? ja mam jakieś dziwne zadyszki, nie mogę złapać tchu czasem gdy siedzę lub leżę, szczególnie na plecach aha czy macie skurcze w pachwinach?
  23. hejka dziewczyny powiedzcie mi jak u Was z oddychaniem? ja mam jakieś dziwne zadyszki, nie mogę złapać tchu czasem gdy siedzę lub leżę, szczególnie na plecach aha czy macie skurcze w pachwinach?
  24. a ja słyszę szczególnie wieczorami straszne bulgotki aż się śmiałam, że mały bańki puszcza hehe
  25. zaraz nadrobię te kilka stron po weekendzie :) kleopatra2011 paciorkowca się nie czuje, to nie boli, higiena też chyba nic do tego nie ma, ta bakteria sobie w nas po prostu żyje, tak mi przynajmniej pani doktor tlumaczyła ja brałam dalacin dopochwowo, ale ginka powiedziała, że teraz jest podleczony a do porodu może być znowu bo ta bakteria jest już w nas na zawsze, raz aktywna raz nie i przy porodzie muszą podać antybiotyk ja też się boję, bo oczywiście tak jak Ty naczytałam się w necie, ale miejmy nadzieję, że wszystko będzie OK, bo musi być
×