Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga_jabi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga_jabi

  1. a ja znow olana buuuu... ale dobra juz sie przyzwyczajam... koteczkowa przypomnisz mi ten link do Swojego sklepu?
  2. hej dziewczyny, chyba wszystko nadrobiłam :) byłam we wtorek na wizycie 31.tydzień, synuś waży 1830 g, jeśli chodzi o wymiary to moja pani doktor mówi, że w tym wieku ciąży już się nie da ustalić całkowitej długości, bo dzidzia ma zgięte nózki itd. Posiew zrobiony,czekamy na wyniki. Szyjka jest krótkawa, ale nie ma tragedii, jednak pani doktor powiedziała, że w sumie to już mogę za jakieś 5 tyg spodziewać się porodu...a termin mam dopiero za 9.tyg.. no ale zobaczymy... Muszę się pochwalić bo zamówiliśmy wózek, co prawda mąż nie chciał z netu, więc kupiliśmy w galerii carrefoura, trochę przeplaciliśmy ale nie będę się z nim już o to kłócić...a jest to X-lander XT kolor z modelu 2011 amethyst... fioletowo-szary, trochę zaczynam mieć wątpliwości czy jednak nie fajniejszy niebieski...no ale już za późno... Co do fotelików a właściwie bazy isofix do nich, to sprzedawca powiedział, że to nie zwiększa wcale bezpieczenstwa i wymyślili to tylko dla bogatych, którzy nie mają co z pieniędzmi robić... więc my kupiliśmy sam fotelik maxi cosi, który też można montować na wózku. Leżaczek mam bright stars żabka, kupiłam do 9.kg po wysluchaniu wielu opinii, że dziecko jak zaczyna siedzieć to już nie chce w leżaczku, tylko w tych krzesełkach karmidełkach, zobaczymy... Łożeczko i inne pierdółki też kupiliśmy (czeka na złożenie), ale jeszcze i tak bardzo dużo zostalo... Ubranek już trochę mam, ale bodziaki póki co same zakladane przez glowę co mnie trochę przeraża, koteczkowa masz już te zapinane po całości? Przypomnij mi link... Dziewczyny brzuch mi się robi nieraz twardy, jak siedzę to mnie uciska i oddychać nie mogę, a co do spania to nic sie u mnie nie zmieniło, dalej się rzucam, spać nie mogę, jest mi niewygodnie i w ogóle... ale już trzeba jakoś wytrzymać... Olinka dziękuję za pozdrowienia i dla Ciebie również :).
  3. hej dziewczyny ale do nadrobienia po dwoch dniach nieobecności :). No to komunikuję, że i ja już na zwolnieniu, mam nadzieję, że troszkę odpocznę :). Ja jeszcze autko prowadzę, myślę, że póki brzuch mi nie będzie przeszkadzał to będę jeździć, mąż w pracy a nie wyobrażam sobie teraz w te upały jeździć autobusem...
  4. a ja mam schizy, mały się nie rusza dzisiaj i boję się, że mu coś zrobiłam przez to moje rzucanie się w nocy :-(((
  5. badeve czasami zakładam na niego nogi :D vilia dziękuję za link, popatrzę w domku bo w pracy mam zablokowane all...
  6. a ja chyba nie potrafię z tą poduszką układam się z nią a później i tak ją wyrzucam w nocy... nawet nie wiem kiedy... buuu
  7. jeszcze jedno, dziewczyny jakie bodziaki kupujecie? do mnie przyszła wczoraj pierwsza partia ubranek i się przeraziłam bo kupiłam bodziaki zakładane przez główkę... co prawda mają guziczek żeby poszerzyć otwór na główkę, ale się przeraziłam, jak ja mu to będę zakładać... chyba muszę kupić jeszcze takie rozpinane po całości...
  8. ja do toalety jeszcze nie wstaję, czasami tylko raz, ale co z tego jak i tak nie mogę spać, wiercę się z boku na bok, aż czasem się boję żeby małemu krzywdy nie zrobić :(
  9. hej dziewczyny, mam do was pytanko jak śpicie? ja od kilku dni mam straszny problem, rzucam się niemiłosiernie bo jest mi strasznie niewygodnie, kładę się na lewym boku a budzę np na plecach, boję się, że coś się stanie maluszkowi przez to spanie na plecach... w ogóle cały czas się wiercę, przekręcam, w każdej pozycji mi niewygodnie, przeszkadza mi już brzuszek, nie wiem zupełnie jak mam spać, chyba mąż mnie musi przywiązać...
  10. hejka ale do nadrabiania po chwilowej nieobecności już liczę dni do zwolnienia w końcu odpocznę, a jeszcze jakiś czas temu pisałam, że zamierzam pracować jak najdłużej się da...cóż i ja wymiękłam... Piotruś ważniejszy :) co do brzuszka ja ani razu nie miałam mierzonego na wizycie
  11. DziadekJacek ja wiem, że jak jakaś idzie na całą ciążę na zwolnienie to nie jest to możliwe, ale miałam nadzieję, że skoro ja idę na pierwsze i zarazem ostatnie dwa miesiące przed porodem to mi się uda i dostanę tylko jedno... no ale cóż będę musiała je dowozić do pracy...
  12. dziewczyny te, które są już na zwolnieniu dostałyście od razu zwolnienie do końca ciąży czy przedłużacie co jakiś czas? Pytam z ciekawości bo ja po swoje idę we wtorek...
  13. dziękuję za poradę z kakaem muszę spróbować bo moje łydki masakrycznie drętwieją... dzisiaj obudził mnie okropny ból o 5. rano, tak mi zdrętwiała prawa łydka i zesztywniała, że jak nią próbowałam ruszyć to spadłam z łożka... popłakałam się strasznie, nie życzę nikomu takiego bólu :(
  14. hej dziewczyny czy Wam tez drętwiej ą nogi jak wstajecie? mi dzisiaj drętwiały raz jedna raz druga łydka aż wyłam z bólu... były twarde jak kamień...
  15. mama8327 nie wyszłam bo wszystkie dzielnie siedziały, po prostu odwróciłam głowę... dziewczyny ja dziś znowu kryzys, wyszłam wcześniej żeby być wcześniej w pracy i co dupa, pociąg zablokował przejazd, stał tam przez jakieś 10.min w między czasie przejechało 10.innych pociągów, no masakra ... a mi nerwy puściły aż się popłakałam przez tego debila!
  16. co do puchnących łydek to u mnie masakra... wczoraj obydwie były tak nabrzmiałe i ciężkie, że miałam wrażenie,że każda waży po 50 kg!!!
  17. kobitki u mnie jest tak co z tego, że kładę się na lewym boku jak zasypiam, a budzę się i tak albo na prawym albo na plecach, niestety nie panuję nad tym w nocy... misiaczkowa taka waga przt Twoim wzroście to żadna waga... ja dziś się zważyłam i 70 kg przy 165cm, więc już +13... wieczorem się nie ważę bo pewnie jeszcze więcej by wskazywało... buu co do porodów, wczoraj w szkole rodzenia Pani nam włączyła poród... masakra... moim zdaniem nie powinno się tego typu filmów oglądać przed własnym...bo ja teraz jeszcze bardziej się boję...
  18. tak czasami mam wrażenie jakby mnie tak delikatnie tylko, że tak to nazwę "smyrał", co do pogody to podobno ma być upalne lato, jak patrzyłam na długoterminową to cały czas przez najbliższe 2.tyg ma być w granicach 30.st... więc już pewnie żadnej z nas łatwo nie będzie... też mam takie dni, że maluch w ogóle nie kopie, albo kopnie raz czy dwa na cały dzień, wtedy się denerwuję, ale to chyba normalne... jak będę na wizycie to muszę się zapytać czy już mam pilnować i liczyć ruchy, bo narazie nic mi nie mówiła jeszcze na ten temat... Buźka :-).
  19. dzięki bombastyczna :) ale już i ja wymiękam powoli a mój synek jak jestem zmęczona też jest mało aktywny, wczoraj tak fajnie mnie kopał a dziś jest mało aktywny.. :( w przyszłym tygodniu zadzwonię o mojej pani doktor żeby mi dała zwolnienie, bo wizytę mam dopiero 21.czerwca a chyba do tego czasu nie dam rady...
  20. ja niestety muszę jeszcze te pare dni popracować, chociaż dzisiaj usypiam a do tego po pracy mam jeszcze szkołę rodzenia, narazie jestem po dwóch zajęciach teorii więc się wynudziłam, pierwsze były o ciąży, drugie o połogu i karmieniu piersią, usypiałam ze zmęczenia więc niewiele pamiętam... a dziś mam kąpiel noworodka, mam nadzieję, że w końcu coś pokażą a nie tylko teoria na zwolnienie chyba pójdę za niecałe dwa tygodnie bo już naprawdę nie daję rady, chciałam popracować do lipca, ale chyba jednak nie wyrobię...
  21. heja ja dziś wymiękam... spałam tylko półtorej godziny... a wszystko przez burzę... tak waliło i padało, że usnęłam dopiero o 4.00 a 5.40 pobudka do pracy aaaaa masakra normalnie... jedyny plus, że póki co jest czym oddychać...
  22. dwa dni nieobecności i tyle do nadrobienia :) sylwka87 wczoraj na szkole rodzenia Pani powiedziała, że na zgagę podobno pomagają też jabłka _aga_ fakt ja też mam dziś problem z nadrobieniem wszystkiego, więc więcej się nie gniewamy :) u mnie waga.... wzrost 165 cm waga przed 57 kg waga teraz 28 tc 69 kg......... więc i u mnie sporo na plusie bo aż 12... a jeszcze pewnie z 6 przybędzie jak nie więcej...
  23. dziewczyny podajcie proszę jeszcze raz link do tego termometru, który tak zachwalacie ja w ogóle spać nie mogę :( a dziś to już przebiła ta noc wszystkie poprzednie, teraz to już mi jest niewygodnie, boli mnie tyłek, nie mam się w jakiej pozycji ułożyć, chyba powoli staję się cyborgiem...
  24. misiaczkowa pani doktor powiedziała,że mam brać folik razem z tym hemoferem... do tej pory brałam prenatal przez 3.mce, teraz przerwa, do tego magne b6 i no-spa. Żelazo biorę dopiero od kilku dni, jeszcze na szczęście ( i odpukać) zaparć nie mam, ale fakt kolor dziwny hehe. Mój synek mnie wczoraj nie chciał pokopać na dzień mamy, też się martwię jak jest mało aktywny. Jak byłam na działce i odpoczywałam to się więcej kręcił, a zauważyłam, że jak pracuję to kopnie tylko raz na jakiś czas, no ale jeszcze tylko ze 2-3 tygodnie i pewnie też pójdę na zwolnienie bo już mi pani doktor kazała... Mój pępek jest jeszcze w miarę normalny tylko boli wokół niego... _aga_ już chyba się nie gniewamy co ? ;-)))) dziewczyny teraz będą pamiętać i o nas :)))
  25. hehe ja też wpisałam i wyszedł chłopiec, niesamowite :)
×