Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga_jabi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga_jabi

  1. tnks dól bo teściowa wczoraj się masakrycznie czuła i stracha nam napędziła, ma tylko jedną nerkę bo ponad 10 lat temu miała raka i jedną jej usunęli,a ta co została też najzdrowsza nie jest... ale na szczęście okazało się, że to kamienie tylko... a to teściowa zajmuje sie Piotrusiem dzięki temu mogę pracować... mam nadzieję, że będzie miała siłę i zdrowie... kochana ja mam naprawdę malutkie bo tylko 36 m więc byłoby bardzo ciężko... _aga_ jeszcze nie...za kilka lat na pewno będę chciała, teraz sobie nie wyobrażam, chyba, że się wydarzy... dziewczyny czy tylko ja widziałam wczoraj wpisy pomarańczowego kretyna, które zniknęły????
  2. tak ale druga sprawa to opieka nad dzieckiem albo dziecmi, a u mnie tesciowa podupada na zdrowiu, dzis maly jest z moja mama nie wiem jak to bedzie :( mam dola :(
  3. kurcze _aga_ ale fajnie chyba Ci zazdroszczę trochę tego stanu :) ale my byśmy się nie pomieścili w naszym M... więc trzeba poczekać na drugie...
  4. hmm może i my byśmy się w przyszłym roku do jastrzębiej wybrali... nawet do Ary tylko jak to dalej takie imprezowe miejsce to nie wiem czy z dzieckiem dobrze będzie tam jechac...
  5. hej ja też chcę nad morze....ale może w przyszłym roku... w tym tylko działka, ale zamówiłam właśnie brodzik dla Piotrusia więc się w nim będzie pluskał a my woda z węża ogrodowego :D jastrzębia........my z dziewczynami przez kilka lat do władka jeździłyśmy a do ary na dyskoteki prawie co noc :D jechałyśmy busikiem a wracałyśmy przeważnie stopem nad ranem :D czasem po dyskotece schodziłyśmy na dół do morza, pamiętam, że strasznie strome zejście było, no w każdym razie wysoko :D
  6. TNKS przypomnij jaki to kubek? kurde ja kupilam zwykly ser mam nadzieje, ze tez bedzie dobre...
  7. agawes to już? wow, ale zleciało, ale w sumie my też już coraz bliżej :) jeszcze tylko dwa miesiące
  8. o Bożi jesteś :) ja próbuję jutro :) hehe jak najbardziej możesz dołączyć, najlepiej jak byś się zaczerniła :) ja kupiłam w końcu maxi cosi tobi :)
  9. no właśnie :) proszę przepis Bożi: MAKARON Z SEREM SKŁADNIKI: -sól, pieprz, -350g makaronu rurki lub kolanka, -450ml mleka, -50g masła, -3 łyżki maki pszennej -2 lyżki musztardy -175g dojrzałego serca cheddar (ja mialam normalny ze sklepu,nawet chyba nie cheddar ) -2 pomidory. 1. w duzym garnku zagotuj wode, wrzuc makaron, gotuj jak zawsze, odsacz go i odstaw na bok 2. w tym czasie przygotuj sos. w duzym garnku (ja mialam rondelek) umiesc mleko,maslo i makę.Ostroznie podgrzej. powoli doprowadz do wrzenia, ubijajac trzepaczką, az masa zgestnieje i sie zagotuje. dodaj musztardę. gotuj minute ciagle mieszajac. 3.zetrzyj ser. polowe dodaj do sosu w garnku i dopraw do smaku sola i pieprzem. sos dodaj do ugotowanego makaronu i wymieszaj (ja wsypalam ser do naczynia zaroodpornego i tam sos odrazu)- po czym przzeloz do naczynia do zapiekania. (wiec to samo;d )rozgrzej gorną grzalkę w piekarniku. pokroj pomidory w cienkie plastry i uloz je na wierzchu makaronu, a potem posyp reszta startego sera. (ja dodalam rowniez na sam wierzch zioła) 4. zapiekaj 2minuty pod goraca grzalką (grillem) az wierzch stanie sie zlotorazowy i zacznie wrzec. (ja nastawilam gorna grzalkę i okolo 200stopni- pieklam z 5-10min- trzeba obserwowac) Noo, to smacznego! Mimo,ze troche brzmi skomplikowanie jest bardzo proste i robilam to z 20-30min Bożi dodała jeszcze kurczaka, ugotowała i pokroiła w kostki. Dziewczyny na zdjęciu ta zapiekanka wyglądała SUPERRRRRRRRRRRR!
  10. ja uwielbiam pomidory z sosem czosnkowym pomidory kroje w duze kostki, posypuje wegeta (sola nie bo jak puszcza wode to beda plywac!) pieprzem, sos robie jogurt naturalny mieszam z majonezem i wycisnietym czosnkiem, polewam nim pomidory i na wierzch sypie bazylia albo oregano, proste a pyszneeeeeee :)
  11. ja wypróbuję w wersji po jednej kromce poukładane w piekarniku
  12. chociaż już mam w planach zrobić zapiekankę serowo makaronową polecaną przez Bożi na fb, heh kto to wszystko zje :D
  13. a ten chleb moze i lepszy pomysl nawet od ziemniakow :) chyba w sobote zrobie takie kanapki i upieke w piekarniku pieczywo czosnkowe pychaaaaaaa
  14. tak tak sałatki z czosnkiem to podstawa ja zawsze robie taka salata lodowa, feta, ogorki, rzodkiewka, pomidor, szczypiorek lub cebula, czosnek, czasami oliwki i co tam mi jeszcze wpadnie w rece ;)
  15. tak tak mamy nawet miejsce wyznaczone na ognisko juz pieklismy kilka razy kielbaski :) mniammmmmmmmmm
  16. nie no to ja planuje grill jako czesc oficjalna, wiec nie wypada na plastikach :) no u mnie chyba 17 osob, chyba, ze jednak stwierdze, ze i znajomych zaprosze... tylko nie wiem co dac do grilla do mieska chleb? hmm standard... ziemniaki gotowac bez sensu... nie mam pomyslu
  17. no ja się tak zastanawiam nad sadzaniem do nocnika.... ale mały robi kupę tak szybko,że chyba nie zdążę go "wysadzic"
  18. jako, że ja zamierzam grilla zrobić jako obiad to podam na szkle niestety nie mam na działce zmywarki, więc będę musiała sama zmywać chociaż mama i teściowa na pewno mi pomogą tylko nie wiem co do mięsa podać ziemniaków przecież nie będę gotować...
  19. tak ciotka słyszałam o tym jest taki zwyczaj właśnie a może rzeczywiście z tym kościołem chodzi o zamówienie intencji to to i my pewnie zrobimy
  20. w kościele? a czemu to? taki jest u Was zwyczaj? ja pierwsze słysze... ja to na grilla pewnie tradycyjnie kiełbasa, kaszanka, pewnie zrobię też piersi z kurczaka i może trochę boczku i karkówki, w szaszłyki to się raczej bawić nie będę chciałam jeszcze zamówić tatara, sałatkę jarzynowa i jakieś inne przekąski tylko nie wiem jaki tort, jaki można kupić żeby i dziecko mogło zjeść?
  21. aaaaaaaaaaaaaaaaaa ale dawno nie mialam stronki :) dobra wracam do pracy ;)
  22. kurde tak pisze jak cos mi sie przypomni pocahontas juz doczytalam, ze to wirusowka u nas chyba bedzie 17 osob jak wszyscy przyjda plus dzieci kurde i to sama rodzinka wolalabym znajomych z dziecmi zaprosic a rodziny nie tylko dziadkowie i moj brat ale takl sie nie da a dwa razy imprezy nie bede robic, wiec zaprosze najblizsza rodzine czyli ten zestaw co na chrzcinach a znajomi trudno moze nastepnym razem my to chyba w koncu jakiegos grilla naprawde strzelimy i chce troche jedzenia zamowic tam gdzie chrzest robilismy zobaczymy jak to cenowo wyjdzie
×