Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szatanserduszko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szatanserduszko

  1. Ja tam nie wiem czy jest to powód do tego, żeby się zamartwiać tak bardzo. Pewno było by to za proste gdyby udało się od razu. Owulacja jest to najważniejsze a do sukcesu potrzebny już tylko wewnętrzny spokój.
  2. cvb jak tam u Ciebie, mi ten ostatni czas szybko przeleciał i już 30..
  3. Tak rozważając od strony wiary i Religi to co piszesz myśląca... Wydaje mi się, że to Bóg decyduje o tym, że powstaje życie, człowiek w swojej bezmyślności nie jest w stanie bez niego nic spłodzić więc jeśli ktoś zostaje obdarowany tym małym cudem to tylko dlatego, że On tak chciał i ma w tym jakiś swój plan, mimo tych wszystkich tragedii o których piszesz. To nie jest tak, że nikt dziecka nie pyta, bo decyzja zapada tam gdzie nie mamy wglądu. I nie zgodzę się z Tobą w kwestii tego, że trzeba się pogodzić z bezdzietnością bo wiele razy w Biblii można przeczytać, że coś jednak zależy od nas. Np. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: Przesuń się stąd tam!, a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was. (Mt 17:14-20) lub "Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą... Zupełnie nie wiem dlaczego to robisz i dlaczego nie chcesz dać spokoju...
  4. ten smog jest straszny bo aż strach z domu wychodzić. W niedzielę zgarnęłam z szyby samochodu tonę błota a tylko stał pod blokiem... Jakoś tak powiało optymizmem...:)
  5. to by było dopiero, tyle szczęścia na raz:P
  6. ciekawe co robi forum:P już trzeci raz próbuję coś napisać.. spróbuje jeszcze raz...:) ja właśnie zajrzałam:) cztery jajeczka na raz to prawie jak eldorado, mogłoby się w końcu udać, pozostaje chyba tylko się modlić... straszne mam urwanie głowy a na dodatek moja młoda wstaje o 5.45, po południu to już nie nadaję się do niczego...
  7. ja właśnie zajrzałam:) cztery jajeczka na raz to prawie jak eldorado, mogłoby się w końcu udać, pozostaje chyba tylko się modlić... straszne mam urwanie głowy a na dodatek moja młoda wstaje o 5.45, po południu to już nie nadaję się do niczego...
  8. a może to ta jesień.. ja wstaję rano i nic mi się nie chce :)
  9. Ja tam w sumie lubię uczyć. Chciałaby docelowo maluchy ale od czegoś trzeba zacząć. Mogę Cię podszkolić trochę ;) pływanie jak już się je trochę opanuje jest na prawdę bardzo przyjemne.
  10. ja robię kurs instruktora pływania, tak mnie dopadło na stare lata:P
  11. gangrena wróciła :P u mnie spokojnie na razie oprócz tego robię kurs, walczę o miejsce w przedszkolu, pracę, chodzę po urzędach... nic ciekawego..
  12. Ja tam Ci się wcale nie dziwię, trudno jest oswoić taką sytuację... Wiesz, biorąc pod uwagę fakt, że nie jesteście przeciwni może pomyślicie poważnie o tej adopcji. Moglibyście uszczęśliwić jakieś dziecko. Ostatnio koleżanka zadzwoniła żeby się pochwalić, że właśnie została matka półrocznego chłopca. Dzieciak śliczny, słodki, taki do kochania. Matka go po prostu oddała bo przeszkadzał jej w robieniu kariery, a że była samotna i podpisała wszystkie papiery to nie było problemu. Od tamtej pory życie moich znajomych zmieniło się nie do poznania. Na dobre oczywiście.
  13. tą luteinę to lekarz zalecił?? potrzebna??
  14. welur szukajcie jeszcze jakiejś innej opcji... cvb już dość długo się nie odzywa, ciekawe co się dzieje..
  15. Czyli dobrze się stało, że porobiliście badania, przynajmniej wiecie w czym problem. Zobaczysz co wam powiedzą dzisiaj ale pewno jak piszesz to samo, wszystkie te zabiegi to pieniądze do zarobienia. W Polsce niestety w większości tak leczy się niepłodność. Pomaga się ludziom zajść w ciążę nie lecząc problemu i mimo tego, że para ma dzieci nadal jest bezpłodna. Oglądałam kiedyś wywiad z profesorem ze stanów, który mówił, że oni teraz szukają przyczyn i je eliminują i mają 60% wzrost skuteczności. Trudne chwile teraz przed wami, zwłaszcza nie zazdroszczę twojemu M bo dla faceta to zawsze trudne.. Zawsze możecie pójść do immunologa osobno i zobaczycie co wam powie..
  16. lepiej cieszyć się każdą chwilą i każdym dniem:)
  17. i jest w tym coś niesamowitego.. Moja siostra nazywa to pogodzeniem się z losem, takim trudno widocznie tak ma być... Ja sama znam co najmniej kilka takich dziewczyn osobiście.
  18. welur ty nie analizuj wyników według norm do których masz dostęp bo się wpędzisz w jakieś szaleństwo.. według norm zamieszczonych na wynikach zwykłej morfologii moja córka ma straszną anemię, a wg tych z netu raz jest troszkę pod kreską a raz w normie, potem idę do lekarza i okazuje się, że np z 6 istotnych parametrów dwa są za niskie i że nie ma się zbytnio czym przejmować.. Czekaj na wizytę i jak Ci lekarz powie, że jest problem to będziesz się martwić a tak to nie dobieraj sobie do głowy, odłóż to...
  19. wiesz welur jeśli jesteście zdecydowani na adopcję to możecie zacząć już, cały proces trwa chyba ze trzy lata.. znam co najmniej kilka dziewczyn które zajęły się adopcją i to uwolniło ich psychikę, potem zaszły w ciążę bez problemu..
  20. i właśnie welur o to chodzi, od poniedziałku może wam będzie łatwiej walczyć, bo będziecie wiedzieć z czym..
×