monia79m

ja tez ostatnio jakas taka bez sił. Kurde jakies psisko wyje . pewnie znów gdzies był wypadek i psina reaguje na syreny

wiedziałąm ze jak pójde po chleb to kupie cos do podgryzania . No i kupiłam pól kg śliwek :) I tak sobie podjadam :) No narożnik wyprałam :) fajna mam pianke do tapicerki. Jestem zadowolona . pierze fajnie , ale ja mam ciemny rudy naroznik wiec tak do konca nie wiadomo jak to jest . Miałam jeszcze umyc ostatnie okno ale akurat słonce prosto w nie swieci . I niemyje bo tylko bym sie wkurzała ze sie marze . Takze leże przed tv i to chyba bedzie dzisiaj moje jedyne zajecie :)

Coco dziewczyny mają racje . Idz do kogos innego na usg . Ja wiem ze teraz czujesz sie jakby cie sie świat zawaliłm i bardzo sie martwisz . Przytulam mocno. Ale kochana głowa do góry. Trzeba wierzyc ze wszystko jest ok. Wiesz jak to z tym usg . To nie jest wiarygodne . Ja nigdy nie zwracałam uwagi na to co ile od czego starsze . To nie ma sensu . Oczywiscie jakbys zdecydowała sie na dodatkowa konsultacje i wtedy wyszłoby tez cos nie teges to oczywiscie szpital , to nawet nie ma o czym mówic . Albo moze idz od razu do tego szpitala , tam pzreciez tez zrobia ci usg. MOze jak zrobi ktos inny to wyjdzie ojk Trzymam kciuki kochana Edga a co to ma znaczyc " powiedzmy ze ok " ?????????????????

i chyba sobie tez wypiore naroznik .Juz mam to w planach o 2 miesiecy

chyba ide po ten chleb . Musze sie gdzies ruszyc bo nic nie robie tylko jem ........

No widzisz Arwena Wszysstko ok :) Mówie cie ze jeszcze bedziesz miała problem zeby go zabierac do domu, jak pozna dzieciaczki i sie rozbawi to bedzie tam chciał caly czas siedziec :) Super Mill pewnie tak by powiedział :)

U mnie waga 65,5 . ciekawe jak dlugo :)

A ja dzis pierwszy raz od 4 klasy podstawówki jadlam zupe mleczna :) Ugotowalam makaron do pomidorówki i tak jakos mi sie zachciało mlecznej ze ugotowalam sobie do makaronu mleko :) Zjadłam z wielkim smakiem

Mi g karze sciagac buty wisi nade mna zebym czasami nie oszukała go :) No i tez ie chce odejmowac :) Mill ja włąsnie zastanawam sie jak to bedzie na tym weselu. Kurzce wiem ze maly nie lubi głośnego . Juz popisał sie jak bylismy na koncercie . Miałam wrażenie ze z brzucha wyskoczy i sobie pojdzie . Lubi spokój po nas :) Cholera i M mi szkoda bo za barzdo tez sie nie pobawi ani nie wypije . Ja w sumie moge byc jierowca w drodze powrotnej ale jak juz pisałam jestem kierowca niedzielnym, wrecz nie cierpie prowadzic , i mysle ze jazda by mnie bardzo stresowała . Ale jak cos to taksówa i juz . Bedzie tam jakies 10 km . To nie problem . Mam nadzieje ze jednak chociaz do 24 wytrzymam , tz Antos wytrzyma

własnie cholera lody mi sie skończyły . Poleciałabym do biedronki ale nie chce mi sie . Troche musiałabym tam człapac a łoniaki mnie dzisiaj strasznie bola .

sieszan u mnie dzien bez loda dniem straconym . Ja uwielbiam śnieżki i takie joogo z biedronki . Są pyszne A skąd ty jesteś ??????

celinka oni w sumie mieli sprawe do M , a dzwonili do mnie bo nie wiedzieli która m ma zmiane i czy sie dodzwonia . i w sumie dobrze ze do mnnie zadzwonili bo ta moja dupa pewnie by sie zgodziła . On nie potrafi odmówic rodzicom. Nawet jak to koliduje z jego zyciem prywatnym .

znowu zaczyna sie kuszenie jedzonkiem :) Az sobie kanapeczke zrobiłam :) Ze o lodzie nie wspomne :)

oj kochana wierz mi ja jestem spokojna tylko troszke wkurwiona :) No bo chyba kazdego by to wkurwiło . Nie cierpie spoźnialstwa i spychologi

A u mnie dzis pomidorowa z grubym makaronem :) Bedzie na 2 dni :) Bo jutro na 12:30 lece do kosmetyczki i fryzjera :)

mój szwagier tez jest zajebisty :) własnie dzwonił i pytał jak my będziemy jechali na to wesele bo oni chcieliby sie zabrac . Nie chca jechac na wesele swoim autem bo wiadomo ze tam sie wypije . A co mnie to gówno obchodzi !!!!!!!! Kurwa mną sie nikt nigdy nie przejmował jak dojade i jak wróce . Zawsze sami kombinowalismy . Powiedziałam mu ze na nas nie maja co liczyc . I dzwoniła tez tesciowa która miałą nadzieje ze takie wujostwo m odbierze w sobote z jakiegos tam wesela . Oni im obiecali w zamian za to ze tamci odbiora ich po weselu sipstry . No ale ze postanowili sobie wyjechac do Karpacza na weekend wiec szukali pomocy w M . Powiedziałąm ze absolutni . Wujostwo ma swoje dzieci których oczywiscie nie chca fatygowac , a po 2 wesele maja 4 km od domu wiec spacerkiem albo nich sobie taksówke wezwa . Nie i kutas . Po 2 mój ojciec w sobote przylatuje i chcemy z nim spedzic czas. A ci jak obiecuja to nich dotrzymuja słowa Noz kurwa frajerów szukaja !!!!!!!!!

celinka no mi tez :)

suty mnie bolą ......

ja tez byłam wczesniak ale dlatego ze moja mama przegieła z dzwiganiem .

kurde musze wyjsc zaraz chleb kupic . Nie chce mi sie bo musiałabym sie ubrac po ludzku :) a tak to sobie smigam w rozciagnietych spodenkach i koszulce :) Sie zapuszczam :)

Witam nowa mamusie :) Pisz pisz i pisz z nami :) A ja mojego G zabije !!!!!!!!!! Kurwa własnie niedawno dzwoniła do mnie kadrowa i okazało sie ze g zapomniał wpisac literki B na zwolnieniu ( literka ta niby oznacza ciaze ) i ona nie moze mi policzyc 100% chorobowego. Jutro ma mi to wys łac , ja musze znowu leciec do niego zeby te literke wpisał i spowrotem zawieśc L4 do firmy... Kurwa z tym zwolnieniem 2 raz cyrki .Jak nie bark pieczatki to znowóż jakiejś literki ... Zła normalnie jestem . Pajac jeden !!!!!!!!!!!! I co i teraz bede uwiazana w domu bo bede czekała na polecony ........

Siema dziewoje :0 :) wreszcie sie odezwały te które o nas zapomniały :) Fajnie dziewczyny ze u was wszystko ok :) Adziucha ja słysząłam ze w ostatnim miesiacu włąsnie waga lubi spasc ale nie oznacza to ze to objaw porodu . Jesli sie matrwisz to przystopuj . A moze to wynik stresu zwiazanego z przeprowadzka . U mnie jak na razie od 23 waga stoi w miejscu . A miałam 10 kg przytyc :) Co do tesciów to ja niestety tez musiałabym sie na swoich poskarżyć . to ludzie którzy obiecują a poźniej sie dupa odwracaja . Tak było np z wózkiem. Ja nie narzucałam sie żeby kupili. Oni sami zawsze mówili ze kupia a jak przyszło co do czego i tesciowa zorientowała sie ile to kosztuje to zrobiła sie spychologia na moich rodziców :) Moi chcieli bardzo chetnie ale ja powiedziałąm ze nie bo wiem ze maja teraz mega wydatek, wesele siostry . Tescie tez obiecywali cuda na kiju , co oni nie kupia a jak do tej pory nie kupili nawet skarpetek :) I nie chce od nich nic . wiem jak to bedzie jak juz bede miał wszystko to wtedy powiedza : No ale my mielismy to kupic . Srutututu Arwenko bedzie dobrze nie stresuj sie kochana. Synuś szybko zie zaklimatyzuje i bedzie wreszcie tak ze ze szkoły nie bedziesz mogła go wyciagnąc :)

ill mam nadzieje ze to tylko leń . Teraz inaczej patrzy sie na te ruchy . Niby z tego co czytałam wszystko w normie ale jednak gdzies tam jakis niepokój siedzi . To normalne jak mowi mój G :)

spadam dziewczyny jakies wiadomosci obejrzec . Niby znów jakis wypadek samolotu był.

ciekawe jak tam ta moja połowka sie czuje . wziął gripex przed wyjsciem do pracy, moze mu pomógł. wiecie co teraz chyba jakas epidemia jest . Przede mną w aptece 3 osoby brały cos na przeziebienie