monia79m

ee wole film :)

ukroiłam kawałek i niby upieczone . Dziewczyny chcecie miec ciasto w 20 min , robcie na wiekszej blasze niz zalecana :) Sprawdzony sposób :)

mill no takiej terapii nie polecam jak jestes wrażliwa , nie w ciazy . Ja nie mam wrazliwego zoładka na takie mieszanki ale w ciazy bym nie ryzykowała . Mi M kiedys doradził zebym oleju sie napiła ....

o jakis thriller na canal + sie zaczął , Chyba obejrze bo juz dawno nie ogladałam dobrego filmu

nie wiem jak to sie stało ale moje ciasto wyglada na gotowe juz .... Moze dlatego ze zrobiłam na duzej blasze i w wiekszej temp. A moze z niego nic nie bedzie :)

ja w ciagu tego tyg masy nabrałam, ale ciagle czuje głod .....

mill no nie od razu :) po kilku godzinach byłam w kibelku . Albo te czopy sobie kup , tego nie probowałam aczkolwiek kupiłam, Ale chyba ,marti je stosowała i niby jej pomogły

pierdziele ja i jej wodke :) Wole jej nie widziec. Ma baba szczescie ze nie mogłam wtedy sie napic bo nie byłoby jej tak wesoło :)

mill ja ostatnio odpukac chodze codziennie . Ale fakt duzo pije wody , wcinam jogurty no i s;iwki wrezc tonami. Choc przez oststnie 2 dni nie jadłam bo mi sie skonczyły. A wez spróbuj oterby z mlekiem , ja robilam z surowym i efekty były

heh znowu organizuja spotkanie klasowe :) po ostatnim jakos nie mam ochoty isc :) Chociaz to beda 2 klasy , Moja i jeszce jedna , zawsze razem trzymalismy . Warto byłoby pojsc zobazcyc ludzików . Tej ;pierdolnietej co ostatnio organizowała raczej nie bedzie :)

to ryz powoduje zaparcia ??? Mill mój brzuch tez nisko jest , taki wór wisi :)

no ciacho sie piecze :) nastepnym razem dodam mniej cukru bo półtorej szklanki to dla mnie za duzo, za słodka masa wyszła

angel pomalutku. Robota nie zajac . A ja mam czarny pępek :)

mill ja ostatnio też zrobiłam panikę ze niby rozstep . I to tak pięknie na środku. Na szczescie okazało sie ze cos mi sie odgniotło. Ale od 2 dni z tego pzrejedzenia mam wrazenie ze brzuch pęka mi w szwach i coś czuje ze sie pojawią ..

a dam wam jeszcze na wymyślny jabłecznik :) JABŁECZNIK BAŚKI CIASTO: 1 1/2 szkl mąki 2/3 szkl. cukru 3jaja 2/3 szkl gazowanego napokju pomarańczowego 1/3 szkl oliwy czubata łyzeczka proszku do pieczenia 2 łyzki kakao 5 duzych jabłek MASA: 3 zółtka 1szkl cukru pudru 2 kubeczki serka homogenizowanego kostka masła łyżka zelatyny CZYNOŚCI : Z białek ubić sztywną pianę, utrwalić cukrem. Miszajac dodawac kolejno : ŻOŁtka, mąkę wymieszaną z proszkiem, napój oliwe i kakao. Jabłak obrać pokroic w 8mki .Na blache wylać ciasto i ułozyć na nim jabłka . Piec w nagrzanym piekarniku ( 200 st ) ok 45 min. Żelatynę rozpuscic w małej ilosci wody, masło utrzeć z cukrem, a potem ciagle ucierajac dodawać stopniowo żółtka , serek a na koniec letnia zelatyne . Krem rozsmarować na wystudzonym ciescie . Przed podaniem schłodzuic w lodówce

a wklepie wam przepis na bardzo dobrego sernika . troche przy nim roboty ale warto KOLOROWY SERNIK Z MARMOLADĄ CIASTO : 1 margaryna 3 szkl. mąki 18dkg cukru pudru 1 cukier waniliowy 1 lyżka octu 1/2 proszku do pieczenia 4 żółtka marmolada lub powidła Ze składników zagnieść ciasto i podzielic na 3 częsci . Do jednej dodać 2 łyżki kakao . drugą włożyć do zamrażalnika , trzecią wyłożyć blache ciasto posmarowac marmoladą lub powidłami . MASA SEROWA : 3 jajka 1/2kg sera 1 łyżka mąki ziemniaczanej 15 dkg cukru Utrzeć żółtka z cukrem, dodać , ser , make i ubite białka PIANA : 4 białka % dkg cukru 1 kisiel wisniowy Składniki ubić na sztywno KOLEJNOSC : 1) jasne ciasto 2) powidła 3)ciasto ciemne 4)ser 5)piana 6) starte ciasto z zamrażalnika Piec ok godz a nawet dłuzej w 180-200st

mill nie ważne ze leniwa wazne ze smaczna :)

anika a pogon towarzystwo !!! Masz racje na wsi zawsze cos jest do roboty, jak nie trawa do koszenia , to ogródek . Ciagle cos. Mi juz sie teskni za wsia , za ta na której sie wychowywałam. Cisza tam i spokój. Za to za nic w swiecie nie wrociłabym na wies na której mimieszkałam 3 lata po slubie. pRZEZYlISMY TAm koszmar i nasze małzenstwo wisiało na włosku. Wyremontowaliśmy sobie tam mieszkanko i w ogole kupe kasiory poszło. Nawet nie bylismy nigdzie w podrózy poślubnej bo kasa zarobiona na weselu poszła własnie na remont . No i trzebabyło uciekać z tej chorej miejscowosci . I tak nasza tułaczka sie zaczeła :) Aż wreszcie 2 lata temu spoczeliśmy na laurach :) Chyba :)

a moze tez sobie zrobie tego murzynka . No bo co bede robic . lece po margaryne do sklepu

menia udanego spotkania :) A ja kota na kolana i przed tv :( i jutro to samo :(

zrobiłam wszystko w ekspresowym tempie a teraz będe wyc z nudów ....

menia to ja wpraszam sie na murzynka :) wiecie co miałam tylko zrobic zakupy i umyc podłoge a do tego jjeszcze zmieniłam zwir kocurowi bo m nie zdazył przed praca , wyszorowałam łaziene i kibelek 9( tez m miał to zrobic jutro ) , poodkurzałam, wyprałam hustawke, podłoge myłam 3 razy no i wreszcie zrobiłam antosiowe pranko :) dzis białe a w pon kolorki najgorsze jest to ze pralka mi sie pierdzieli ....

celina zaszalała :)

kurde musze jeszcze zrobic zakupki na jutrzejszy rosołek . A strasznie mi sie nie chce wchodzic ......

kici kasia dawaj swój przepis :)