Aga0076

Sylwia Kolejną wizytę mam pod koniec maja albo na początku czerwca. Jeszcze dokładnie nie wiadomo którego ona przyjedzie.

Sylwia, wiem, że wyniki mogą być mylące, dlatego nie biorę ich mocno pod uwagę, czekam na kolejną wizytę, żeby dowiedzieć się co to jest.. Dziewczyny nie przejmujcie się na zapas. Cieszcie się, że jesteście zdrowe :)

Aj.. No skomplikowane to wszystko o czym piszecie.. Sylwia, czyli lekarka powiedziała, że lepiej chorować w młodym wieku, bo większe rokowania tak? A i odebrałam dzisiaj wyniki hormonów T3 i T4- oba są w normie. Więc zostaje czekać na wizytę, żeby dowiedzieć się co to jest za zmiana..

eweliza skoro Ci nie przeszkadzają to nie ma po co usuwać ;p niech dalej siedzą szczęśliwe ;p A i popieram to co stwierdziłyście :D Faceci są jak dzieci.. heh

Sylwia To fajnie, że będziecie się o dzidziusia starać :)

Co do zębów to ja miałam dolne ósemki usuwane, ale tylko dlatego, że jakby wyrosły to mogłyby poprzesuwać mi resztę zębów, bo byłoby ciasno i wtedy zęby na dolne byłyby krzywe... i z tej racji je usunęłam. A czy przed operacją trzeba coś robić z zębami to nie wiem.. Lekarz powinien o tym zdecydować. Dosia będzie dobrze :)

Oj biedny piesek :( współczuję.. U mnie dzisiaj pogoda była beznadziejna.. zimno, duży wiatr i trochę czasami deszcz popadywał.. Nie było słoneczka.. Sylwia trzymam kciuki za kontrolę :) Będzie dobrze :)

A to dobrze :) Bo mam jeszcze trochę tabletek Capivit A+E i całe opakowanie tabletek Silica na włosy, skórę i paznokcie ;p Co do żelatyny to słyszałam, że nawet dobrze moczyć w niej paznokcie, ale jeszcze tego nie próbowałam. Na razie stosuję odżywki i od czasu do czasu moczenie w oliwie z oliwek. Kupiłam też olejek rycynowy, ale jeszcze nie używałam go ;p No to Sylwia ładna temperatura tam u Ciebie :D U mnie dzisiaj było chyba 15 stopni, chociaż na słońcu może trochę więcej. Faktycznie humorek lepszy jak słoneczko świeci :)

Hej :) Sylwia, dobrze, że już z chłopakiem lepiej :) U mnie pogoda ładna, chociaż na termometrze w cieniu 8 stopni pokazuje, no ale nie ma co narzekać ;p i tak już cieplutko :) Dobrze, że już ta wiosna przyszła, bo humor jest lepszy :D Na razie staram się w ogóle nie myśleć o tym guzku i nie jest źle ;p A nawet jak o nim pomyślę to nie stresuję się tak bardzo jak na początku. A odnośnie guzka to nawet jak na razie nie wiem co to jest to mogę brać wszystkie leki, tzn jakieś tabletki Capivit A+E i inne na wzmocnienie włosów i paznokci itp. Chodzi o to czy to nie ma wpływu na tego guzka? Wiem, że to głupie pytanie, ale muszę się upewnić..

Wiesz tyle, że robiąc prześwietlenie nie zasłaniają innych części ciała, chyba, że ktoś jest w ciąży albo jakiś inny powód poda.. Tzn jak zdjęcia zębów kiedyś robiłam to nałożyli mi takie coś na klatkę piersiową,a tak to więcej się z takim czymś nie spotkałam. No tyle, że te współczesne sprzęty chyba nie wysyłają tak dużych dawek promieniowania jak kiedyś. Zresztą fakt, teraz to już nie ma co zastanawiać od czego to się pojawiło.. A odnośnie morfologii o którą pytałam nikt nic nie wie?

No tak.. Mam pytanie. Jak się dowiedziałyście o tych guzkach to robiłyście morfologię, OB itp? Chodzi mi o to czy mając guzka wyniki krwi mogą coś pokazać? Tzn czy były gorsze czy dobre? Ktoś coś wie jak to jest?

Mieszkam jakieś 80km od Białegostoku. Bardziej okolice Sokółki. W Białymstoku się zaocznie uczę. Sylwia, jak myślisz te prześwietlenia mogły mi zaszkodzić? :/

Sylwia, a o jakim napromieniowaniu mówisz?

aniakB czyli na razie skoro nie wiadomo co to jest to mogę jeść wszystkie produkty tak?? Nie muszę niczego sobie odmawiać? A i mam jeszcze pewną sprawę. Jakoś w grudniu miałam małą bolącą gulkę pod pachą. Dostałam antybiotyk i zniknęła, ale do dzisiaj odczuwam ból pod pachą promieniujący w okolicę tutaj na piersią. No i moje pytanie jest takie: Czy to może być związane z tą zmianą w tarczycy, bo to i to akurat jest z prawej strony.. A i mam wyczuwalny węzeł chłonny na szyi, mogę go przesuwać i nie boli, no tyle, że to już jest z lewej strony.. Nie wiem czy to wszystko może mieć z tym związek.. kamilki09 nie wiem czy to ma wpływ, ale ja bym sobie odpuściła solarium..

Jeśli te guzy są łagodne to nie dziwo, że tyle lat nic się nie działo.. Moja siostra cioteczna też ma takie problemy. Miała robioną biopsję z 2 razy chyba i okazało się, że to nic groźnego, nawet nie trzeba usuwać. Chyba, że z czasem zaczną jej przeszkadzać, a na razie tak jest jak jest. A żeby to u mnie było wiadomo co to jest to byłabym spokojniejsza, a tak nie wiesz co to jest :/ Mówisz, że większość jest łagodnych, ale wiesz.. nie wiadomo co u kogo i to mnie strasznie dobija.. Naprawdę staram się o tym nie myśleć, ale jest ciężko..

Dostałam dzisiaj skierowanie na morfologię, OB, T3 i T4. Jutro pójdę na pobranie krwi. Wiecie co jest wkurzające? Że zaczyna mnie trochę szyja boleć i ogólnie mam trochę gorsze samopoczucie.. Możliwe, że pojawiły się jakieś objawy czy to raczej moja psychika tak reaguje?? kamilki09 Ty masz jakieś objawy?

aniakB przepraszam, może i niedokładnie przeczytałam to co napisałaś. Postaram się czytać dokładniej. We wcześniejszej wypowiedzi pisałaś "Stosuj odpowiednia diete, unikajac szkodliwych pokarmow, ktore nie sluza tarczycy i zyj smialo". Jaką dietę miałaś na myśli?? Tzn czego nie można jeść? No dobra, więc czekamy na razie z tą biopsją. Postaram się nie myśleć o tym i nie stresować się. Mam pracę, w weekendy szkołę i tym się zajmę. Zresztą idzie wiosna, więc humor powinien się poprawić. kamilki09, a więc czekamy razem. Będzie raźniej. Ja też postaram się teraz porobić badania te na tarczyce i dodatkowo np. morfologię. Ty też się trzymaj :) Będę informować na bieżąco.

Aha. Rozumiem. No dobra to na razie poczekam z tą biopsją. Mam nadzieję, że lekarz wie co robi. Postaram się o tym nie myśleć i może jakoś będzie. Czyli ogólnie te zmiany w tarczycy, guzki nie są bardzo groźne? Nawet te gorsze przypadki są wyleczalne? To skąd się biorą takie wypowiedzi, o których nastazja85 pisała?

Dziękuję dziewczyny za dobre słowa. Teraz to już naprawdę nie wiem co robić :/ Miesiąc temu robiłam TSH i wynik mieścił się w podanej normie. Endokrynolog nie wypisała mi żadnych leków, a widzę, że joker1979 miałaś przepisane. Mi mówiła tylko czekać te 3 miesiące, żeby później sprawdzić czy urosło i wtedy dopiero biopsja. Z tego co mówiła, tzn. jak to wszystko mi powiedziała to wywnioskowałam, że tak czy siak ona chce tą biopsję zrobić tyle, że najpierw poczekać, jakby upewnić się. Najgorsze jest to, że wygląd tej zmiany ją niepokoi. I to jak ona to powiedziała mnie przeraziło :/ joker1979 Ty już się wyleczyłaś? Jak to u Ciebie wszystko przebiegło? aniakB, a jak u Ciebie? Też już masz to za sobą czy jesteś w trakcie leczenia? A i jeszcze jedno pytanie. Czy przez te 3 miesiące zmiana ta może dużo się powiększyć? Boję się, żeby przez ten czas tego czekania i nic z tym nie robienia nie było później gorzej.. Pójdę w tygodniu do rodzinnej i zapytam co ona o tym sądzi i poproszę o skierowanie na badanie krwi i ewentualnie badania tarczycy. A wy mnie proszę wspierajcie..

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Trochę mnie uspokoiłaś, ale te 3 miesiące to jedna wielka nerwówka będzie :/ Wolałabym zrobić tą biopsję i wiedzieć na czym stoję.. Bo niezależnie od wielkości można zrobić biopsję tak? Nie ma znaczenia, że jest mała ta zmiana tak? A możesz mi powiedzieć jak to u Ciebie wszystko wyglądało? Tzn czy też przez przypadek się dowiedziałaś, czy miałaś jakieś objawy? I jakie to był rak? Jakie leczenie było? Czy miałaś operacje itp?

Witam. Mam pewien problem. Mam nadzieję, że któraś z was mi odpisze, coś poradzi. Otóż wczoraj byłam u endokrynologa pokazać wyniki hormonów, które zlecił mi ginekolog. Chciałam po prostu się poradzić. Z racji, że jakieś 9-10 lat temu leczyłam się na niedoczynność tarczycy lekarz przy okazji zrobił mi usg. No i właśnie... Mam jakąś zmianę, guzka, który ma nie do końca regularne kształty i właśnie to zaniepokoiło lekarza. Ale na razie zmiana jest mała, jakieś 5mm na ileś, ale nie pamiętam ile dokładnie. Dlatego lekarz kazał zaczekać 3 miesiące i wtedy znowu zrobić usg, żeby zobaczyć czy to rośnie i dopiero wtedy jak coś robić biopsję. Dziewczyny ma się strasznie boję ;(( Mam dopiero 20 lat.. Nie dam rady tak sobie spokojnie czekać te 3 miesiące. Doradźcie co mam robić. Pójść na wizytę do innego lekarza? Nie lepiej od razu zrobić biopsję i zobaczyć co to jest? Proszę napiszcie coś..

Witam. Mam pewien problem. Wczoraj farbowałam włosy( kolor średni brąz z jaśniejszymi, takimi mysimi odrostami). Kupiłam 2 farby Sayoss i je zmieszałam. Niestety odrosty wyszły mi zupełnie rude :/ a reszta włosów brązowa z lekkim prześwitem rudego. Planuję kupić farbę Loreal Casting, żeby pozbyć się tego rudego.. Jak myślicie, ta farba(krem) dobrze zakryje ten rudy kolor? Jaki odcień kupić? Nie chcę znowu wyrzucić kasy w błoto :/ A i czy na włosy tak gdzieś do łopatek wystarczy jedno opakowanie? Proszę doradźcie..

Witam. Jak w temacie, pytanie do kobiet mieszkających w Białymstoku. Chodzi mi o dobrego ginekologa w Białymstoku, który przyjmuje na NFZ i który bez problemu wypisze mi skierowanie na badania hormonów. Byłam niedawno u ginekologa prywatnie, a ten zlecił mi żebym zrobiła hormony. Niestety w mojej miejscowości jeden hormon to koszt około 35-40zł. Wszystko kosztowałoby mnie około 200zł... A nie stać mnie na taki wydatek.. Dlatego chciałabym zrobić to na NFZ. Da się tak? Proszę powiedzcie jaki lekarz w Białymstoku wypisze mi to skierowanie? Proszę o szybką odpowiedź..