Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szperaczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szperaczka

  1. em Nie możemy się dogadać. Nie chodzi mi o naturę jako naturę tylko o naturę ludzką. Swoją drogą jak możesz w ogóle pisać o ludziach w niewoli, jak o " garstce łatwych do zniewolenia ludzi"? :-o Trochę empatii z twojej strony skoro jesteś pis end low.
  2. em o naszej naturze, ludzkiej. Na przełomie kilku wieków potrafiliśmy zniewolić sami siebie - obozy koncentracyjne, zniewoleni murzyni ściągnięci z Afryki do Ameryki - to dlaczego mamy nie zniewolić zwierząt? I tu nie chodzi o udomowienie - psy, koty - tylko zniewolenie zwierząt egzotycznych do klatek i terrariów, rozumiesz?
  3. Em Ale ludzką naturą jest zniewolenie wszystkiego co się zniewolić da, więc niby dlaczego takiego węża nie trzymać w terrarium?
  4. Operator filmów przyrodniczych chce nam nam pokazać, jak wygląda "natura" dzikich zwierząt, więc z jakiej racji ma ingerować w tę naturę? Nie ma do tego prawa.
  5. em peace and love zwierzyny polującej zdecydowanie nie dotyczy. Można by w warunkach sztucznych/domowych jakoś sztucznie karmić, ale jakoś sobie nie wyobrażam podawania wężogłowemu suchej karmy :-o
  6. Obeznana Ten moment ataku wężogłowego na myszogłowego jest najlepszy. Jestem sadystką i uwielbiam na to patrzeć. Nawet zdjęcia robiłam, jak kuzynowy zbożowy odbierał życie konsumując małą bezbronną myszogłowe.
  7. A moim marzeniem jest ptaszniczek w terrarium, węże też lubię. Nosiłam ostatnio takiego zbożowego u mojego kuzyna, bosko - ale śmierdzą strasznie...
  8. obeznana jestem zdecydowanie za! Zamiast męczyć się w nocy i przekręcać z boku na bok, to kafe i nocne rozmowy :D Wiecie jaką mam ochotę zapalić papierosa czy to dziwne? Bo przed ciążą nie paliłam w ogóle w ciąży tym bardziej, a teraz tak mnie ciągnie, żeby zapalić papieroska, masakra :-o
  9. bry Jakaś wysypka na nadgarstku mi wyszła, swędzi i piecze Wow, przespałam pół nocy z czego jestem bardzo dumna, nie czułam skurczy ani żadnych bóli. Może jednak dotrzymam do terminu, to już średnia perspektywa, bo już mi się znudziła ta ciąża :-o Zostawiam dzbanek zielonej i spiprzam na śniadanie :) Trzymam kciuki za rodzące
  10. Uśmiecham się i piję zbożową z mlekiem i łyżeczką cukru :D
  11. No mało, mało. I jak tam siedziałam sobie w tym szpitalu, to tak myślę sobie, że właściwie to mogłaby już być ta godzina zero. Już mogę rodzić. Ale niestety. Jeszcze trzeba czekać. Ale przeczekałam tyle miesięcy, to te ostatnie tygodnie też przeczekam.
  12. Myślę, myślę i nic :( A czuję się w miarę ok. Tylko wieczorami zaczyna mnie boleć podbrzusze, czuję takie skurcze i przez to spać nie mogę.
  13. No właśnie te wszystkie gęby patrzące na moje krocze najbardziej mnie przerażają :-o
  14. brestova Ja trzymam kciuki, bo powiem szczerze, że jak się do tej pory porodu nie bałam, tak wczoraj w tym szpitalu myślałam, że padnę na zawał. Ktoś chętny aby urodzić za mnie?
  15. bry Jeszcze nie urodziłam, wszystko ok ze mną i z młodą. Rozwarcie na 2 palce, nie zostawili mnie w szpitalu, kazali wracać do domu i obserwować, więc wróciłam.
  16. No właśnie "coś" się dzieje, ale on ma to w dupie. Nie chce mnie przyjąć, to nie bez łaski. Pójdę do innego, prywatnie.
  17. To jakaś paranoja, nie przyjmie mnie lekarz dzisiaj, chyba że faktycznie coś się zacznie dziać.
  18. Ja też uwielbiam prawdziwe, ale sztuczne mają swój urok. Biorąc pod uwagę to, że mam zaprzyjaźnioną kwiaciarkę, która co raz da mi jakiegoś fajnego kwiatka, to będę się u niej zaopatrywała. Myślę, ze i tak taniej wyjdzie - przynajmniej jednorazowo.
  19. Wiecie jaka wczoraj wróciłam poirytowana ze sklepu? Mam takie małe marzenie, żeby obstawić cały w dom w kwiaty, takie sztuczne i te doniczkowe. Ale te sztuczne to jakaś porażka, za jedną, małą, pojedyńczą gałązkę takiego badziewia mam zapłacić około 30zł? :-o Zrezygnowałam, przynajmniej na jakiś czas.
  20. bry Ja dzbanek zbożowej zostawiam i talerz kanapek :) Fasola_ Właściwie to mieszkanie będzie banku dopóki go nie spłacisz, ale miło patrzeć z perspektywy, że płacisz na swoje niż obcym. Głowa mnie boli i brzuch mam strasznie twardy. Chyba dzisiaj przejdę się do lekarza, bo jakoś tak dziwnie się czuję i mam dziwne przeczucie, więc muszę sprawdzić czy się mylę.
  21. Nie mam sąsiadki akuszerki, ale mam nadzieję, że dam radę. Jeszcze jakiś tydzień i spokojnie może mi stawiać się wszystko i rodzić mogę zacząć nawet w środku dnia gdy zawzięcie przekładam papierki. Tort z mandarynkami pysznie brzmi, zjadłabym kawałek, ale obiecałam sobie, że przechodzę na delikatną dietę. Kawa zbożowa od rana i kanapka na zbożowym chlebie z sałatą, szyneczką, serkiem i pomidorkiem :)
×