Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szperaczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szperaczka

  1. Zapomniałam się ogolić, ale to przez tą ciążę, nic mi się nie chce. Wódkę spijacie z kuwety kociej? Ja mam kota, ale ta kuweta średnio czysta...
  2. No tak... kompletnie niewychowana ze mnie baba. Wpraszam się z pustymi rękoma. Nadrabiam już: http://www.sztafeta.pl/images/tomekwosk/flacha.jpg
  3. No tak... kompletnie niewychowana ze mnie baba. Wpraszam się z pustymi rękoma. Nadrabiam już: http://www.sztafeta.pl/images/tomekwosk/flacha.jpg
  4. To idąc za teorią obeznanej powinnam mieć szybki i bezbolesny poród, bo do tej pory na etapie mojego prawie 36 tygodnia ciąży przeszłam już praktycznie każdy rodzaj dolegliwości... Obeznana oby twoja teoria się sprawdziła :D
  5. E no, ja też wianki na głowie z polnych kwiotków nosić będę, kocham zwierzęta i w ogóle muchy bym nie skrzywdziła - o ile w zasięgu mojej ręki się nie pojawi - tylko zastanawiam się po jaką cholerę tak długo nasz kochany potomek musi się w nas rozwijać... jednak zastanawiając się nad tym dłużej dochodzę do wniosku, że i tak nie mamy źle, bo słoński potomek rozwija się do 22 miesięcy :-o
  6. rozciumkana - hahahahah się ubawiłam. Ja mam podobnie. Przez praktycznie całą ciążę wkurw na maxa. Teraz mam wkurwa, bo spać nie mogę, a jak już przysnę to budzę się z krzykiem, bo nawiedzają mnie koszmary senne, porażka.
  7. Z całym szacunkiem, ale w ogóle nie widzę pozytywów ciąży. Ale na spokojnie kochana, większość kobiet czuję się w tym stanie błogosławiona :D
  8. Nie czuję się błogosławiona czuję się obolała, napęczniała i opuchnięta. Same zalety.
  9. Mam jednak cichą nadzieję, że urodzę w połowie kwietnia, bo mam dosyć bycia w ciąży. Kompletnie ten stan mi się nie podoba.
  10. Rodzę już tuż, tuż końcówka kwietnia, a początek maja. Jestem ze stolycy :D I właśnie zjadam coś bardzo, bardzo niezdrowego - mleczko zagęszczone w tubce.
  11. W sumie jak szef zorganizowałby mi miejsce do karmienia, to bym chętnie z dzieciakiem do pracy przychodziła. Ale on stwierdził, że żłobka z poważnej firmy nie będzie robił. Po macierzyńskim wracam do roboty.
  12. Ja tylko tak na chwilkę, bo mam urwanie głowy w robocie. Swoją drogą, co oni zrobiliby beze mnie. Nawet mam pozwolenie aby rodzić w pokoju gospodarczym, oni się wszystkim zajmą obym tylko nie musiała wychodzić z roboty :-o Piję kawę, inkę z mlekiem...
  13. Tak się jednak zastanawiam, po jakiego grzyba siedział z wami w temacie "Matki i przyszłe matki..." pogubił się, ale już dobrze, koniec o nim.
  14. bywalec ogólnie rzecz biorąc jest nudny i bardzo samotny - tak, znam tą indywidualność z kafe.
  15. O i ta nadwaga w piersiach boli mnie najbardziej. Bo to mleko w cyckach jest tłuste, a mogłoby mieć 0% i wtedy może nie byłoby tak źle.
  16. Lektura na długie, bezsenne noce :D A co z tymi Papierowymi? Kiedyś jej dużo czytała i dużo widziałam...
  17. A ja jestem upośledzona, bo nie mam ciążowego nadwęchu za to mam ciążowe dysproporcje, wiecie... za dużo tu, za mało tam, bardzo mnie to irytuje. Ale właściwie to mam to trochę w doopie w końcu w ciąży jestem i mi się należy trochę nadwagi i rozstępów...
  18. Jestem w ciąży :) Ale tak się zastanawiam czy zdołam się wdrożyć w ten wasz wirtualny kawałek sieci. Znacie się już trochę, piszecie ze sobą jakiś czas i nie wiem czy nie zaburzę wam harmonii :-o
  19. Jestem w ciąży :) Ale tak się zastanawiam czy zdołam się wdrożyć w ten wasz wirtualny kawałek sieci. Znacie się już trochę, piszecie ze sobą jakiś czas i nie wiem czy nie zaburzę wam harmonii :-o
  20. Tak was czytam i czytam... i czytam, bo sporo tego nabazgrałyście i stwierdzam, że świetne z was kobity.
×