@gusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez @gusia
-
Jarosław Co sądzisz o moim przypadku? Ja też za każdym razem przeprowadzałam wizualizację i moje myśli krążyły wokół mojej wątroby,że się oczyszcza itp.
-
Swann A u mnie nic,poza tym żwirkiem:(Już nie wiem czy się cieszyć,że nie mam kamieni,czy tak wszystko zapchane,że nie mogą wyjść?Może jestem jeszcze zarobaczona,może należy przed pełnią Księżyca?Wszyscy mają jakieś wysypy po iluś tam oczyszczaniach,a u mnie tylko po pierwszym było sporo(mam zamrożone) Czy oprócz bólu,czułaś,czujesz swoją wątrobę?Ja cały czas czuję u góry i się masuję w tym miejscu,myślę że jest powiększona,ale wiadomo,przecież to mini operacja. Z cebuli robię tylko syrop na kaszel,ale możesz spróbować,jak nie będzie Ci służyć,to odstawisz. Pamiętajcie o ususzeniu kwiatów bzu czarnego,liści malin,porzeczek,kwiat lipy-zimą jak znalazł na pyszną herbatę:)Spóźniłam się z czarcim żebrem,bo majowe najlepsze,ale udam się dziś na poszukiwanie.No i pokrzywa przed kwitnięciem-ususzyć i zrobić sok,który zmieszać z miodem,my już braliśmy,teraz jeszcze na zimę muszę zrobić. Moje wlosy zrobiły mi się jakieś brzydkie i zaczęły wypadać,a mam długie i do tej pory były super. Przemek Czy myjesz moczem,czy po umyciu wcierasz i czekasz 5 minut?
-
Tomi Balsam Kapucnski należy brać rano na czczo i wieczorem pół godz.przed jedzeniem po 50 kropli.Nie jeść nabiału,słodyczy,mięsa.Przez 3 tyg,potem 1 tydzień przerwy i znowu 3 tygodnie.Pamiętaj,aby po pierwszej serii dokładnie wysprzątać mieszkanie i po drugiej też.
-
DeeJay Robiłam kurację Balsamem Kapucyńskim. Tomi Tak jak pisałam,za pierwszym razem czułam kawałek,pod żebrami,potem trochę wyżej a wczoraj pod żebrami,na wysokości prawej piersi. Wczoraj nawet w pewnym momencie wprost czułam jakby mi się przesuwało na tej wysokości,najwięcej w tej części,po ok.10-15 minutach leżenia czułam takie lżejsze mrowienia w tych częściach z poprzednich oczyszczań. No właśnie nie wiem jak to jest poczuć całą wątrobę,ale jeśli za każdym razem czuję coraz wyżej,to potem rozumiem,że będę czuć bardziej z prawej strony? Myślałam,że każdy z Was ma takie odczucia.Nawet teraz dokładnie odczuwam takie ciągnięcie,trochę bulgotki,jakby wątroba(ta część)oddychała.Tak samo miałam poprzednio,minęło mi po jakichś 3 tygodniach,może dłużej, bo zamiast oczyszczać się po m-cu,minęły 2. Swann-jestem bardzo ciekawa jak Ci się udało oczyszczanie?
-
Dee Jay Robię wg Clark i piłam sól. Tomi Jeśli chodzi o picie oliwy,to też mi to nie przeszkadza,ale pojawiły się mdłości,było mi okropnie niedobrze:(za pierwszym razem nic mi nie było,za drugim na końcu troszkę mnie mdliło. Ja też wczoraj czułam takie mocne przesuwanie,ale nic mi się nie "urodziło" Po lewatywie kawowej pokazał się 1 malutki ufoludek i może z 8-10 maluśkich i tyle. Planuję potem zrobić lewatywę z cytryną Trochę boli mnie głowa,wzięłam lacidofil i piję kwaśne mleko. Tomi,ile razy planujesz czyścić wątrobę?Ja jeszcze 5x,co m-c,jak się uda oczywiście.Aż będę czuć całą wątrobę,pomimo,że mi nic nie wylatuje. Czy te kamienie,to były kamienie twarde,czy zielone,miękkie?
-
Witam:) Swann Co u Ciebie? No to za mną 3 oczyszczanie:) Przy piciu oliwy z grejpfrutem zaczęłam mieć mdłości i ok 3 łyżki mikstury zostawiłam.Potem było ok.Czułam swędzenie,takie przesuwanie w okolicach prawej piersi,potem wszystko jakby schodziło w dół. Czyli za każdym razem oczyszcza mi się wątroba coraz wyżej. Spałam bardzo dobrze.Żadnych ufoludków nie było,może tylko jakiś żwirek,ale raczej nic.Teraz przygotowuję się do lewatywy kawowej. Jestem trochę osłabiona i czekam na pierwszy łyk soku z grejpfruta. Tomi Bez obaw możesz zrobić lewatywę z kawy. Proszę,napiszcie o swoich odczuciach w czasie oczyszczania,bo tylko piszecie o tym,co zostało w wc. Czy czujecie swoją wątrobę po wypiciu oliwy? Dla mnie to ciekawe doświadczenie,czuję takie bulgotanie,swędzenie,jakby coś płynęło,przepływało. A najważniejsze,że za każdym razem obejmuje to coraz większe rejony;) bo żadnych rewelacji w postaci kamieni nie mam,tylko za pierwszym razem .Oczywiście lepiej się czuję i schudłam ok 4 kg,myślę,że jest to efekt m.in lepszej pracy wątroby.
-
Witam:) Swann Jak przygotowania do oczyszczania?Codziennie piłam soki,choć może nie trzymałam ścisłej diety.Teraz szykuję lewatywę z kawy.Dziś mam trochę bieganiny,ale myślę,że uda mi się dotrzeć do domu na 18 i planuję dwa dni nic nie robienia.Po tych sokach nadal czuję takie swędzenie i "gulgotki" w okolicach wątroby. Ciekawa jestem jak Ci pójdzie to oczyszczanie bez soli.
-
Swann Też robię w piątek(taki mam zamiar),bo ostatnio musiałam odpuścić planowane czyszczenie z powodu nawału pracy.Dlatego teraz robię dopiero 3 raz. Moje buraczki są bardzo dobre i mieszanka soku z jabłkiem smakuje wyśmienicie:)No pewnie,potem będzie można robić całą masę soków. Jednym z nowo odkrytych-2 lata temu-z gruszek-pycha. Ja akurat jem i piję to,co mi urośnie,jedynie kupuję cytryny. Oczyszczanie robię wg Clark,tyle że przygotowuję się jak radzi Tombak. Po 2 dniach picia soku(1l)zaczynam czuć ponownie takie mrowienie w okolicach wątroby.Oczywiście ogrzewam wątrobę i biorę ciepłe kąpiele,z jedzeniem uważam,aby się nie przejadać.Muszę dokupić tylko grejpfruty. Lennna Ja po kuracji balsamem kapucyńskim byłam obsypana na brodzie,po tych oczyszczeniach minęło,choć idealnie nie jest.Więc-cierpliwości.Nie używam kremów,tylko olejki,zarówno do demakijażu jak i po.Dodatkowo wodę miceralną.A propo-mydło marsylskie i z czarnych oliwek:rewelacja:):):) Coś się musi dziać w Twoim organizmie,jeśli jest gorączka.Odżywiaj się lekko i jednak radziłabym dalej brać Hepatil.Sylimaloru nie znam,nie brałam.Ale może jednak bierz tylko jedno z tych lekarstw? Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka;)
-
Witaj Makler:)Niezłe wakacje...A już martwiłam się,jakieś myśli nieszczęsliwe chodziły mi po głowie:( Ja teraz piję sok burak jabłko,bo przed oczyszczaniem,ale z zeszłorocznych buraków,bo takie mam jeszcze w piwnicy.A tak całą rodzinką pijemy kompot z rabarbaru,wodę z melisą i miętą,pokrzywę,kefiry(samemu zrobić-tanio wychodzi),jemy mnóstwo zielska,bo ogród daje już plony,tylko ta susza jest straszna. Myślę,że nie zaszkodzi zrobić kuracji z cytryn,bo przecież jeszcze nie ma świeżych owoców,bo te ze sklepu to takie sztuczne. Lennna Co u Ciebie?Jak się czujesz? Swann To robimy razem oczyszczanie:)
-
Lennna Lewatywa koniecznie,kawowa,bo odtruwa organizm.Bierz Hepatil. Szykuję się do 3 oczyszczania i piję sok jabłko +burak,jak radzi Tombak, no i nic ciężkiego przed i po oczyszczaniu. Kuracje z cytryn robiłam w zeszłym roku i teraz (10 dniową). Pomaga też picie kwaśnego mleka i soku z ukiszonych buraczków. Tomi Całą rodziną braliśmy Balsam Kapucyński.oprócz tego sok z marchwi i kiszonej kapusty.
-
Dziękuje za odpowiedź Alusiu Ja słodyczy nie jadam prawie wcale,bo mi się nie che,tzn nie mam ochoty. Lewatywę z piołunu zrobiłam,ale nie było tak strasznie,jak m-c temu,normalnie, jak to lewatywa;)Jeszcze trochę było tych nitek.Rano czułam się słabo,teraz jest ok.
-
Dżem swojskiej roboty-lepszy niż ciastko,ale na pewno zdrowiej te czipsy,o których pisze Przemek.Tylko,czasem trzeba sobie pozwolić na "grzeszki"i dlatego lepiej zjeść taki dżem,zrobiony samemu z własnych owoców,niż owoce-nowalijki. Przemku owocnego oczyszczania:)U mnie jak zrobi się spokojniej,to też planuję 3 oczyszcz,bo teraz,niestety nie wypaliło:(
-
Przemek Tombak pisze,że po pierwszym czyszczeniu,jeśli odczuwamy ból w okolicach wątroby,to robimy następne czyszczenie po 2tygodniach. Alusia Jedz suszone owoce zamiast ciastek.Kasza z dżemem i dużo salaty,rzodkiewek.Nie warto się głodzić,bo potem są ogromne napady głodu.Może męczą Cię jakieś pasożyty,chociaż wiem,że robiłaś kuracje p/pasożytom,ale w każdej chwili można coś załapać:( Teraz jest pełnia księżyca,to może coś Ci buszuje?Ja niby powinnam być czysta,bo nadal co jakiś czas bierzemy balsam kapucyński,a jednak trzeci m-c z rzędu przy pełni odczuwam słabe swędzenie odbytu,wogóle mnie wszystko swędzi.M-c temu robiłam lewatywę z piołunu,ale tylko raz,bo się źle czułam,ale ustało swędzenie.Mąż dziś w nocy trochę zgrzytał zębami...Dzieci się nie skarżą na nic ale młodszy syn znowu zrobił się nadpobudliwy.Zresztą załapać nietrudno,a na pewno dzieciaki w szkole mają,bo przede wszystkim pierwszym chyba objawem jest bladość twarzy,a raczej koledzy i koleżanki są tacy bladziutcy. Makler,smutno nam bez Ciebie.Mam nadzieję,że wszystko u Ciebie w porządku:)
-
Plywak Mi też ustąpiły te bulgotki,ale już trochę minęło od ostatniego czyszczenia.Nie spożywałam żadnego oleju,tak jak Ty. Agamemnon To naprawdę straszne,że takie coś można mieć w sobie.Jestem trochę starsza od Ciebie,ale nie dokuczała mi nigdy wątroba,ni woreczek,dopiero dowiedziałam się(poczułam),gdzie jest wątroba,jak zaczęłam oczyszczać.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)
-
Roch Piszę za Tombakiem:soki(pół litra)dziennie,ogrzewanie ciała i dieta bezmięsna przez 5 dni przed oczyszczaniem.
-
Tomi Radzi się czyścić wątrobę tyle razy lub do momentu,aż żadne kamyczki nie wylecą:) Plywak Ja takie same mam objawy(te bulgotanie),tak jak pisałam,podejrzewam,że wątroba została"naruszona"i coś się tam dzieje cały czas. Przemek Oczywiście-gorące kąpiele,lewatywy-bardzo pomagają i rozluźniają organizm-też robiłam przed oczyszczaniem i po. Nie chodzi o drakońską dietę.Tylko o to,żeby nie przeciążać wątroby.Mi to służy:warzywa surowe,gotowane,kasze,mięso gotowane,na parze,z rusztu.Odstawiłam chleb świeży,margaryny itp.itd.Oczywiście nie od wczoraj się tak żywię,tyle,że w czasie oczyszczania zaczęłam bardziej świadomie.Bo po pierwszym rzuciłam się na jedzenie i bardzo,ale to bardzo dokuczała mi wątroba,dlatego teraz ostrożnie.Taki jest mój sposób i dzielę się swoim doświadczeniem,bo na tym forum uzyskałam pomoc i rady,kiedy tego potrzebowałam:)
-
Witam:) Roch Przed oczyszczaniem wątroby piłam sok burak +jabłko i czułam już przed wypiciem soli,że coś mi się dzieje w wątrobie,takie mrowienie. Za dużo kamieni wtedy nie było(tj,tych złogów)myślę też,że jak są takie małe to może organizm je wchłania. Trochę żałowałam,że podjęłam się czyszczenia,bo zaczęły się dolegliwości :nic nie mogłam zjeść,cały czas pilnowałam,aby trzymać dietę,a jak tylko pozwoliłam sobie na coś niezdrowego,to miałam ucisk i ciężkość w wątrobie. Miałam robić 3 czyszczenie,ale mam dużo pracy,stres i niezbyt to sprzyja na zrobienie sobie takiej mini operacji.Jestem ciekawa,jak będzie następnym razem i nie poddaję się,chce robić nadal,to co zaczęłam.Podejrzewam,że naruszyłam wątrobę i trzeba do końca ją czyścić i cały czas pilnować co się je. Zgadzam się z Tobą,że po tylu latach błędów żywieniowych od razu nie będzie dobrze;nie można się poddawać i stanąć w połowie drogi. Pozdrawiam:)
-
Lenna Ja też soki jabłkowe(dzięki uprzejmości bywalców tego forum już o wiele więcej wiem)kupuję:Tymbark Wiem..co pije i mieszam z sokiem z buraka,który sama wyciskam.Sama musisz znaleźć sposób,ja piję sok z buraka +sok z jabłka-około 0,75l dziennie.Tak,ogrzewanie ciała i wątroby jest bardzo ważne. Ja szykuję sobie na dzień po-sok z kiszonych buraczków,kwaśne mleko.W ogóle powinnaś trzymać dietę po oczyszczaniu.Ja teraz pilnuję,aby być nawodnioną ,do jedzenia wracam powoli. Zresztą odkąd zaczęła się ta moja "przygoda"z oczyszczaniem,to cały czas uważam,żeby jeść lekko.Ja w przyszłym tygodniu czyszcz.wątrobę 3 raz;) Tombak radzi No-spę wziąć. Poczytaj trochę i spokojnie do tego podejdź.Przecież chcesz to zrobić dla siebie:)nikt Cię nie zmusza... Dlaczego jesteś zdesperowana?i musisz to zrobić teraz? Ważne,aby przed oczyszcz.przeprowadzić kurację p/pasożytom.
-
Jarosław Dziękuję:) Makler Bardzo ciekawe o tej wodzie jonizowanej Lutek Trzymam kciuki.Powodzenia. Lenna Tombak nakazuje się przygotowywać 5 dni:ciepłe kąpiele(nie wyziębić ciała),picie soków jabłko i burak4:1,dieta -nie jemy mięsa,tylko lekko:owoce,warzywa,kasze. Ja robię wg.Clark,zestaw składników: 4 łyżki stołowe soli gorzkiej(tj chyba 25g) 125 ml oliwy z oliwek 3/4szkl.soku z czerwonego grejpfruta ornityna(ja biorę hepatil) Na str 44 Kasia.promyk opisuje a na 55 Jarosław Lewatywy są bardzo przydatne. Lenna,może poczekaj do pełni i wtedy staranniej się przygotujesz,chyba,że jesteś już gotowa,to do dzieła...
-
DeeJay Dzięki:)Bardzo mnie to zaciekawiło.Zostawiam ten zakup na potem(muszę lubego powoli w ten temat wprowadzać).Czy w sklepie z wyposażeniem łazienek dostanę taką słuchawkę?
-
Swann Muszę sprostować,to nie jest mój przepis,znalazłam go przez przypadek i skopiowałam,i okazało się,że się przydał:)Takie przepisy z własnego doświadczenia są na wagę złota i tak je zbieram... Jeszcze nie piekłam na kupnym zakwasie,robię w Thermomixie.Ostatnio taki zakwas widziałam w piekarni,może go kupię i wypróbuję. Milka Chyba w każdej książce są przepisy na soki.Ja je robię,gdy akurat jest pora,sezon na warzywo czy owoc.Tak mi się wydaje,że to "dzięki"tym sokom tak mnie czyściło.Szkoda,że nie wpadłam na pomysł ważenia się... Ja jakoś też nie jestem przekonana co do jedzenia zgodnie z grupą krwi(też mam AB) Kieruję się tym,aby jeść zgodnie z porą roku-to już nauka makriobiotyki.Milka,możesz cofnąć się do około str.50 (nie wiem dokładnie)Jarosław świetnie opisuje jak zdrowo się odżywiać. Darvas Wydaje mi się,że za dużo pijesz wody. DeeJay O,napaliłam się na taką słuchawkę.czy na długo starcza taki filtr?Czy instaluje się tylko do prysznica?(mam wannę) Makler Zacząłeś picie soku z cytryn?Ja zaczęłam tą kuracje 10 dniową,tylko nie wiem czy zdążę ją ukończyć do oczyszcz.wątroby.Z ciekawością czytam Wasze dialogi,panowie na temat wody,filtrów,raczej w najbliższej,a i dalszej przyszłości nie planuje zakupu niczego takiego ze wzg finansowych,może kiedyś namówię męża.W rodzinie mają taki filtr,ale nie jest używany,bo nikt nie dokupuje tych wkładów. Robiłam lewatywę z piołunu,na razie raz,ale niezbyt się po niej czułam. No chyba jeszcze zrobię,bo efekty są dopiero po 3 czy 4. Mam czasem takie dziwne boleści z prawej strony brzucha,na dole,po lewatywach(pierwszych w życiu)bolało mnie tam,jakbym w tym miejscu była zatkana?Potem poczułam ulgę,ale nadal mi to dokucza:(Może to zrosty?Bodajże je miałam po cesarkach.Czy ktoś ma podobne boleści? Bogumiło Skąd wiesz,że to polipy?Ja od paru miesięcy załatwiam się z krwią i śluzem,boję się,że to może być coś poważnego,ale jakoś do lekarza nie mogę się wybrać.Hemoroidy mam od pierwszej ciąży.Ogólnie mi nie dokuczają,bo staram się żyć zdrowo... Jarosławie Dawno Cię tu nie było,ale może "nas"czytujesz...Przypomnij mi jak to z tym królikiem jest?Pamięć jest zawodna.Co należy wyciąć z lewych łapek?Czy wogóle ich nie jeść?
-
Swann Jak się objawia u Ciebie lamblia i candida? Ważne,że nie masz innych lokatorów. Darvas Ja mielę ziarno w Thermomixie. Znalazłam taki oto przepis: nieżyjącego już ks. Kukawskiego z Mińska Mazowieckiego Propolis : Codziennie 3 razy dziennie po 20 kropli na łyżkę przygotowanej wody przed jedzeniem Podstawowe zioła to mięta i dziurawiec 1 dzień: podbiał , mieta i dziurawiec 2 dzien babka, mieta i dziurawiec 3. dzien bratki mięta i dziurawiec Kazdego dnia po łyzce każdego z ziól gotować 1 min i odstawic na 1 godzinę. Pić 3 razy dziennie po pół szklanki po jedzeniu. Kuracja trwa 2 miesiące. W weekendy co tydzień przez 3 tygodnie dieta: Rano na czczo 4 łyzki oliwy z oliwek z sokiem z 1 cytryny, a potem zjesc pół talerza ryżu na wodzie z masłem i wypić 1/2 oranżady. W tym dniu jeść duże ilosci pestek z dyni, soku z kiszonej kapusty, kasustę kiszoną ogórki kiszone, czosnek, śledzie marynowane, grzyby marynowane, cebulę i chleb razowy na zakwasie. Nic innego ! Wszystko co jest kwaśnie. Do picia tylko wrotycz i piołun Wrotycz 3 razy dziennie 1 szklanka wody i 1 łyzka ziół gotować 1 min i pić po 1/4 szklanki pól godziny przed jedzeniem. Piołun to samo. Lewatywa z wrotyczu na koniec dnia ( 1/2 szklanki) Gotować jak wyżej i zrobic przed spaniem. Po płukaniu wlać pół litra ciepłego mleka do nocnika, usiąść i czekac aż zawartosc lewatywy spłynie. Lamblie kochają mleko, dlatego jak je podtrujesz całodzienną dietą to jego zapach skusi ich do opuszczenia Twojego organizmu. Podczas tego dnia nie wolno jeść słodyczy ani mleka!. Tym sposobem wyleczyłam 20 lat temu córkę z lambli, osiki tez nie mają szans. O wrotyczu poczytajcie sobie w googlach. Wotycz był stosowany oo sredniowiecza.
-
Witam:) Milka Filozofię-czyli uważam na to, co jem.Przede wszystkim nie łączę mięsa i ziemniaków itd.Dużo warzyw,owoców i jak pisałam wyżej.Makler pisze o "trocinach"-to właśnie wymiata z nas resztki. Staram się nie kupować przetworzonego pokarmu,np.migdały zawsze w skórce,swoje warzywa jem nieobrane.Jeśli masz książki Tombaka,to wypróbuj w przyszłości tych soków.Zobaczymy jak na Ciebie zadziałają. Ja to wspominam jak koszmar,dziwiłam się tylko gdzie to we mnie mieściło się.Nie rzucałam się na kuracje wszystkie,tylko powoli nauczałam swój organizm nowych nawyków. Chleba świeżego nie jadam,masło jem przez siebie zrobione,ale nie za często. Pewnie,że nie zawsze się udaje,albo nie ma czasu na przygotowanie zdrowych pokarmów,to wtedy na szybcika najlepsza jest kasza i surówka,orzechy,słonecznik... Powodzenia;)
-
Witam Ja myję zęby sodą i imbirem w proszku i jest ok. Milka Na zaparcia pomaga doraźnie herbata z rumianku,lewatywa.Ale tak naprawdę to zróżnicowana dieta bogata w kasze,jogurt,kefir,owoce,warzywa.Musi Ci się to wszystko unormować.Możesz pić soki zaproponowane przez Tombaka. Jak zaczęłam żyć wg jego filozofii,to miałam takie czyszczenia jelit,że myślałam,że się wykończę:posiedzenia na toalecie trwały z godzinę,smród,potworny ból ,no nie wiem,jak skręt kiszek.Miałam tak 3 czy 4 x w odstępach tygodnia czy dwóch...Za lewatywy się wtedy nie brałam.Myślę,że wtedy wyczyściłam się z kamieni,może nie całkowicie. Teraz odkryłam lewatywy z moczu,też czyszczą.No i chcę z piołunu spróbować.
-
Zdrowych i wesołych Świąt:)