emu123

byłoby miło i połapałabym się o co w tym wszystkim chodzi;-)

nielatwy z ciebie przeciwnik i zero podpowiedzi!

a co by było wlaściwe w tej sytuacji?

może mi coś podpowiesz...:-) ?

faktycznie wypadłam trochę z obiegu;-)

widze,że taki uczuciowy jesteś :-)

płatki... może mnie jakoś przekonasz to polubie;-)

trochę się gubię oglądam jakiś film o krowach na polsacie, dzwonią do mnie a teraz jeszcze jakis sms ale już jestem twoja,

drogi Chaw, wiem że emu to struś ;-) a ty co jesteś konkretnie

przystojny okaz no nie wiem, nie wiem...

to znaczy co konkretnie chodzi bo ja jako rasowa blondynka nie łapie...:-(

ogólnie jestem łasuchem więc uważaj;-) :-)

Nieżle ci idzie nawet się wciągnęłam w ten monolog;-) Witam wieczorem!

Ktoś mi zastrzegł mój poprzedni pseudonim, wcześniej byłam MAJA 123 :-(

Facecie bez latarki, czasem te kroczki sa tak male,że ich po prostu nie widać a my chcielibyśmy milowych- ja przynajmniej tak bym chciala. Myślę,że nie o to chodzi ,że się nie rozumiemy tylko nasza podswiadomość nie chce sie nas słuchać. Właściwie to dlaczego jesteś bez latarki? Może trzeba jej poszukać?

zajrzę wieczorem, pozdrawiam

To trudna decyzja i nie będe oszukiwać,że pierwsze tygodnie to koszmar,mało tego wątpliwości czy dobrze robię, czy dam radę.. Ale z czasem jak emocję opadają i możesz w końcu normalnie oddychać...super uczucie

A ja jakoś się zbieram, powoli akceptuje ten stan rzeczy, będe miala nową pracę i to mi dalo dużego kopa. Zaczyna mi się podobać to że zależę sama do siebie i o wszystkim decyduję.

Jak samopoczucie moja droga, masz już nastrój świąteczny?

Ja nawet jak o tym myślę to mi ślinianki pracują :-(

Miłego obiadu Piotr!

Niestety na temat wyjazdów nie pogadam z wami mam okropną chorobę lokomocyjną i to niszczy caly efekt

No tak, ty już okna umyłaś a ja muszę się jakoś zmusić.Może zastosuje wobec siebie szantaż emocjonalny :-)

pozdrawiam mocno i nie przeszkadzam;-)

Jarzębinko to ty? Chyba tak bo widziała koliberka, ewę i nekromante Znajomi z -szukam przyjaciół- co u ciebie?