mill_dell

Celina, ja się zapisałam do programu Mama i Maleństwo w DOZ przez internet i mi karta przyszła pocztą, ale nie wiem czy nie można się przypadkiem zapisać na miejscu w aptece. Aha, no i pytałam ostatnio panią w aptece czy mają takie same ceny jak na doz.pl i powiedziała, że np. Pregna Plus u nich kosztuje prawie 40 zł, a na internetowej 36,50 i do tego jeszcze teraz ta zniżka... Także pani sama mi poleciła, żebym lepiej zamawiała przez net. A w ogóle to okazuje się, że na miejscu u nich są inne ceny niż w necie i niektóre rzeczy są droższe a inne tańsze. Dobrze rozpytać co jak :) POdobno do mnie do szpitala życzą sobie 4x kaftanik+śpioszki, tak więc pewnie tak zabiorę i pewnie rozmiar 56, bo moja dzidzia chyba większa nie będzie... (liczę na to;) ) Też właśnie kawkę z mleczkiem wypiłam :) Podobno kawa pomaga wodę z organizmu wygonić. Oby, bo te dłonie mogą mnie boleć z nadmiaru wody w torebkach stawowych. A na obiad dziś chyba będzie spaghetti frutti di mare :D Ale zachcianki mam :D

Celina, mnie wysypało w pachwinie i swędziało tak niemiłosiernie, że myślałam, że se dziurę wydrapię :P Lekarz mówił, że to pokarmowa alergia, niby na cytrusy. Info dla dziewczyn, które biorą PregnęPLUS - w aptece doz.pl jest rabat dla uczestników programu Dla Mamy i Maleństwa - wczoraj zapłaciłam 31 zł :)

Celina, mnie po wapnie też jakby mocniej swędziało więc przestałam je pić. I tylko hydrokortyzolem smarowałam.

wyczytałam gdzieś, że w ciąży ta cieśń nadgarstka może się pojawić :o a boli najbardziej jak leżę na boku, nieważne którym. Nawet jak leżę na prawym i lewa ręka jest u góry to i tak boli, nie wiem czemu... O właśnie Groszku, mówiłyśmy że będzie dobrze, widzisz :)

A mnie się przypomniało, że w 20 tyg. w szpitalu mi zdiagnozowano nadżerkę, więc to raczej jest infekcja, co nie? więc mi nie wolno :o

taki, co ma pomóc rozciągnąć i rozluźnić mięśnie krocza, czyli te trzymające wszystko tam w dole mięśnie Kegla, aby nie trzeba było ciąć, albo zminimalizować ryzyko pęknięcia. Tu możesz np poczytać troszkę http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Naciecie-krocza-czy-mozesz-tego-uniknac.html

Heej :) Wcinam śniadanko i sobie was czytam. Kefir z mussli i ze śliwkami suszonymi, a zaraz poprawię kanapką jakąś :) M. śpi po nocnej zmianie, a ja urzęduję w kuchni, co by go nie budzić. Ja sama nie spałam dziś za dobrze, wczoraj próbowałam tego pieruńskiego masażu krocza, ale straszie to dla mnie nieprzyjemne i bolało okropnie, więc chyba muszę z tego zrezygnować, bo ponoć nie wolno jak boli... I potem bolało mnie też w nocy :o Na własne życzenie kurna :o No i standardowo obudziłam się z bólem dłoni, ale tak potwornie bolały jak jeszcze nigdy :( Normalnie każdą kostkę czuję z osobna :( O biodrach i pachwinach nie wspomnę... i co 2 godziny pobudka do tego jeszcze, a rano gołębie na balkonie wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:o Czekam, ja nie myślałam, że po takich środkach przeciwbólowych można karmić, a tu proszę, niespodzianka :) Brzuszek ładnie zmalał, już niedługo nie będzie go wcale widać :) O poceniu się też słyszałam, że jest masakra :D A ja dziś mam wizytę o 19-tej. Ciekawe czy będzie duża kolejka, najdłużej weszłam 2 godziny po ustalonej godzinie :o

uuu jaki haj lajf ;) pasują do traktora lamborghini ;)

Franiu, to super, że z mamą lepiej :) A tak co do rejestrowania dzieci, to właśnie znajomej mąż tak po pępkowym poszedł do urzędu... No i miała być Katarzyna a jest Kinga ;) Bo pamiętał, że ma być na K, ale jakie imię, to już nie bardzo :D Czekam, Jasio jest przeuroczy :) Taki maluśki człowieczek, no nie mogę się napatrzeć :D Aggia, no to teraz tylko czekać aż się mała zdecyduje :) Ale pewnie jej tam dobrze w brzuszku ;) Karolka, hehe, no to musisz mieć ubaw z tą sprzątaczką :) Agnezee - super brzunio :)

Franiu, dobrze, że lekki! Z tego co kojarzę to tak się robi z niedotlenienia... Słuchaj, moja 90 letnia ciotka miała tak ostatnio i po tygodniu zaniku pamięci i bełkotu wróciła całkowicie do siebie :) Także tym bardziej gdy Twoja mama jest na pewno o wiele młodsza i ma silniejszy organizm, a był to lekki udar, to musowo będzie wszystko super :) Buziaki dla Ciebie i dla mamy!

jakby od razu nie mogli ;)

nas na szczęście obejmą przepisy na 2012 :)

Ines, płytki w łazience - zajebiste :D Uwielbiam kontrasty! Mnie się strasznie podobały takie właśnie w połączeniu czarno-biało-zielone, ale były bardzo drogie i musiałam z nich zrezygnować :( Oszczędności :( Kolor super :) A sąsiedzi rzeczywiście musieli mieć radochę z widoku, szczególnie sąsiadki ;)

Groszku: http://www.poradaprawna.pl/porady/do-kiedy-nalezy-wykorzystac-urlop-okolicznosciowy,133112.html

właśnie mi kombinezonik przyszedł, juppiiii, ale fajowy i milusi :D

a to nie jest ta, że po urodzeniu ma 2 okolicznościowego (obowiązkowo tuż po?) na załatwianie spraw w urzędach?

Franiu, może to nic groźnego, nie denerwuj się zawczasu! Może coś jej nerw uciska, albo rwa jakaś, na pewno będzie dobrze ja już czaruję!

Dziennik Ustaw z 21 lutego 2005 Nr 31 poz. 267: Art. 33. 1. Zasiłek opiekuńczy przysługuje przez okres zwolnienia od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez okres: 1) 60 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad dziećmi, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 1 i 2; 2) 14 dni w roku kalendarzowym, jeżeli opieka sprawowana jest nad innymi członkami rodziny, o których mowa w art. 32 ust. 1 pkt 3. 2. Zasiłek opiekuńczy przysługuje łącznie na opiekę nad dziećmi i innymi członkami rodziny za okres nie dłuższy niż 60 dni w roku kalendarzowym. 3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się niezależnie od liczby członków rodziny uprawnionych do zasiłku opiekuńczego oraz bez względu na liczbę dzieci i innych członków rodziny wymagających opieki. Art. 34. Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat. Art. 35. 1. Miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80 % podstawy wymiaru zasiłku.

dziewczyny zaczynające naukę - moja kumpela pisała pracę licencjacką z dzidzią urodzoną w październiku na ostatnim roku, także przez ten chyba najtrudniejszy okres opieki nad dzidziusiem i dała radę, także no stres dziewczyny ;) Celina, bo on musi być jedyną osobą, która może się tobą zaopiekować. Jeśli jest jeszcze dwoje dorosłych teściów to teoretycznie ma się kto tobą zająć oprócz męża :o Ja tak rozumiem ten przepis. I to jest to L4 o którym mówi Agnezee, zwolnienie na opiekę nad dorosłym członkiem rodziny do 14 dni w roku, i 60 dni w roku na dziecko :)

Naurien, witaj w galerii!:) Fajnie Cię zobaczyć :)

hejka laski :) ja dziś też wcześnie na nogach, bo do laboratorium musiałam o 7 jechać. Ale tylko morfo i mocz miałam zlecone. M. wrócił z pracy i śpi, a ja chyba zaraz poprasuję troszkę, bo się nazbierało :) Fajne brzuchy macie kobietki, takie zaawansowane już, widać że to końcówka :)

"wujek" dzizaz .....:)

Mniej więcej was nadrobiłam, drukareczki :) Cześć w ogóle :) Adziucha, ale emocje! No to teraz leżakujesz i nie ma mowy o sprzątaniu jakimkolwiek!! Dobrze, że wszystko w miarę dobrze :) Takaciąża słońce, nie stresuj się zawczasu i nie smutkaj, musi być dobrze! Franka, mój m. stwierdził, że drugie imie on sam wymyśli i nie mam nic do gadania ;) bo ponoć ja wybrałam pierwsze i jemu się spodobało, ale nie dałam mu pomyśleć, heh :) Co do grupy krwi, to też słyszałam, że trzeba mieć oryginalny kwitek. Sylwiucha, mój mąż bardzo poważnie podchodzi do tego co mamy jeść i np uświadamia panie w sklepie, że E250 to nie sól peklująca, tylko azotyn sodu ;) W mięsnych prosi o składy wędlin, poszukuje takich bez konserwantów, ale z braku laku zadowoli się też produktami takimi, które mają ich jak najmniej. Mnie to nie przeszkadza, że lubi jakościowo dobre żarcie, ja w sumie też :) A propos, mamy w mieście taki fajny sklepik z browarami, prowadzony przez maniaków piwa, robią i sprzedają własne nawet, no i oni też wiele nam uświadomili na temat piwa, a raczej "piwa" takiego jak Tyskie, Lech itd., że np. robione jest na kukurydzy, bo szybciej i dlatego potem się ma brzuchy napąpowane, zgaga męczy itd. Mają u siebie ponad 300 rodzajów piwa i strrrrrrasznie mi się tęskni za takim piwkiem od nich ze sklepu, ah!:D Ale Sylwiucha, Twój szwagier to już inna bajka, to już chore :):):) Eshiraz, wójek też zajebisty :D:D Kici Kasiu, ja już tylko w tej aptece robię zakupy :) Siedzę w domu, kupuję na doz.pl i odbieram w aptece :) I zbieram punkciki :) A ja dziś nasmażyłam placuszków z jabłkami, tak bardzo mi się chciało takiego czegoś :) Najadłam się i obtłuszczona się przez to czuję, dawno nie smażyłam takich rzeczy :) Aż mała czkawki dostała. Chyba ma leniwy dzień dziś, bo nie szalała zbytnio, tylko po tej czkawce troszkę dała o sobie znać. jeszcze zerknę na galerię i idę spać :)

Karolka, zobacz: http://www.weleda-bebe.fr/fileadmin/user_upload/guides/guide_massage_entier.pdf to chyba jest pełna wersja tego instruktażu, bardzo ciekawe to w ogóle, cały dzień siedzę i sobie powoli dochodzę o co kaman :) Już czuję się mądrzejsza, hehe ;)

jeszcze o masażu.... taki filmik znalazłam, może się przydać http://www.youtube.com/watch?v=DK2P8Ziqc6Y :)