mill_dell
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mill_dell
-
łoooooooooo, obrzezanie, weź, bo aż mnie coś zabolało :P Angel, ale masz cudną piłeczkę, taki okrąglutki ten Twój brzunio!:)
-
sprawdziłam w galerii - żółty x-lander :) ale nie wiem czy miał jakieś nadruki, bo nie widzę :) ale mówiła, że się ładnie prał, tylko chyba bez wirowania. Emma ma problemy z kompem, więc nie pomoże raczej :) A, no i mama jej zepsuła wkładkę, bo wywirowała i szlag ją trafił - czyli nie wirować by wynikało :D
-
ja tam też nie wiem, tak wyczytałam na jakimś portalu dla rodziców :P A czy przypadkiem Emma nie prała takiego właśnie wózka? Już nie pamiętam :)
-
Takaciąża, ale wreszcie może nóżki i rączki wyprostować :) A jeszcze gdzieś czytałam, że jak się dzidzia urodzi i jak kładą mamie na piersi, to dobrze mieć czerwony ręcznik do przykrycia, najlepiej taki, z którym mama spała parę nocy, żeby pachniał odpowiednio. A czerwony dla tego, że dzidzia w brzuchu widzi na czerwono i że może się bardziej swojsko czuć :D Nie wiem, czy to już nie przesada :D
-
wiecie co, mój organizm mnie zadziwia :) nie jadłam dziś co prawda za wiele, ale w reklamówce 2 metry ode mnie leży świeże pieczywko, wszystko w osobnych foliach, szczelnie zawinięte... a mój nos wyczuwa każdą bułeczkę z osobna, no normalnie aż mi ślinka cieknie, ale chcę z emem zjeść kolację... ehhhh :) witamy nową mamusię! lepiej późno niż wcale do nas nie dołączyć :) czekam pewnie jutro się dopiero odezwie, ja to chyba nie będę mogła zasnąć, hehe :)
-
Angel, witaj :) masz wyczucie, wiedziałaś którego dnia zajrzeć, hihi ;)
-
Sseledynka, a ja ostatnio gdzieś czytałam, chyba w Angorze, że wyciskanie dziecka przez nacisk na dno macicy jest zabroniony :o Można uszkodzić dzidzię.... :o Właśnie był opisany taki przypadek, że kobitka pozwała szpital, bo uszkodzili jej córeczce coś w barku i dzidzia miała niewładną rączkę, właśnie przez takie wyciskanie.
-
Sseledynka, a ja ostatnio gdzieś czytałam, chyba w Angorze, że wyciskanie dziecka przez nacisk na dno macicy jest zabroniony :o Można uszkodzić dzidzię.... :o Właśnie był opisany taki przypadek, że kobitka pozwała szpital, bo uszkodzili jej córeczce coś w barku i dzidzia miała niewładną rączkę, właśnie przez takie wyciskanie.
-
to mydełko naturalne z nanosrebrem jest chyba do wszystkiego dobre :) z tego co widziałam na ulotce tego w kostce to i do włosów się nadaje. A później na pewno też się przyda do mycia rany... czytałam, że bardzo duże ryzyko zarażenia bakteriami po porodzie jest i dobrze jest nanosrebrem się myć w połogu
-
http://www.doz.pl/apteka/p19476-Mydelko_naturalne_w_plynie_500_ml w takim razie zamówię to przy najbliższych zakupach :)
-
ja też to kupię, w kostce już mam :)
-
Monia, ja słyszałam, że to czym będziemy się myły powinno być jak najmniej zapachowe, ale czy szare mydło to nie wiem :)
-
wkurzam się :)
-
dupa, "Trwa łączenie, proszę czekać..." :o
-
allegro ruszyło :)
-
Celina, to zobacz mój ostatni post na poprzedniej stronie ;)
-
a, no i w tym opiekaczu o którym mówię Tefala wyszły sztywne i puszyste gofry, lepsze niż z budki :) ale nie wiem jaki m. przepis miał, ale jakiś prosty, bo nie dzielił jajek z tego co wiem :)
-
z tym, że ja mam termin na 30 października, więc może być już śnieg i mróz :)
-
a my kupiliśmy rok temu coś takiego http://www.nokaut.pl/opiekacze/opiekacz-tefal-sw6020-avante.html i jest zajebiste! Próbowałam wszystkich płytek i wszystko działa ekstra :) A szukałam specjalnie takiego sandwicha, żeby miał wyjmowane płytki do mycia, a znalazłam z opcją gofry i grill dodatkowo i okazał się rewelka :)
-
kurde, wszystko zależy od tego jaka mała będzie długa, ale wydaje mi się że nie bardzo, skoro nóżki ma na pomiarach niezbyt długie, ja miałam 52 cm jak się urodziłam... W 68 to się takie maleństwo utopi. A ponoć śnieg ma już być w połowie października!
-
Monia, mi też allegro nie działa :o a oglądałam ładne kombinezonki zimowe.. własnie, jaki rozmiar sugerujecie kupić? Bo wydaje mi się, że nie opłaca się najmniejszego, ja myślałam o 62
-
hehe, ja też siedzę głodna, nie mam nic do żarcia pod ręką, ale nie chce mi się od kompa odejść :) mam jakieś czipsy, może mnie zapchają :D
-
a zdecydowałam się na wózek Jedo Fyn 4ds z fotelikiem Maxi Cosi Pebble
-
o ja cie!!! :D ale mnie news przywitał!!! normalnie aż mnie ciary przeszły i łzy w oczach stanęły :D Czekam kochana, trzymam kciuki, żeby było wszystko w porządku i żeby Cię nie bolało i żeby Jaś był zdrowiutki :) Normalnie jestem w szoku :D I podziwiam Twoje opanowanie :) Kici Kasiu, gofry robi mój mąż i nie wiem z jakiego przepisu, więc nie pomogę :)
-
idę powspierać duchowo męża malującego przedpokój, nie drukować za wiele, hihi ;)