mill_dell

dziewczyny ja was czytam i się chichram do laptopa:P to już chore :) got :):) ja uważam, że dziewczyny, które były z nami w trakcie zakładania galerii powinny mieć bezapelacyjnie dostęp :)

franiu, może to skok, ponoć każdy następny ma być dłuższy... strach aż bierze :) moja nie chce spać, leży na macie i gada, tylko tam jest spokój. Ale zaczęła wyciągać ręce po pluszowy młotek, jupi :) Aż się boję, bo jutro na wesele idziemy, ciekawe jak mała u babci da radę...

Adziuszko słonko, przecież nie chciałaś zrobić nic złego, nie smutkaj :*

celi, sorry, ale się uśmiałam z alcatela w żelu :D wiem, że chodziło ci o altacet, ale mi się skojarzyło, żeby dziecko smarować telefonem alcatela ;)

http://www.mamazone.pl/artykuly/na-czasie/aktualnosci-i-trendy/201104/trucizna-w-jedzeniu-dla-najmlodszych.aspx

Ale Antoś jest ponad miesiąc starszy, więc on już powinien mieć rozwinięte, a moje Natusi się bioderka jeszcze rozwijają

jestem. Jestem zadowolona. Bioderka pan doktor zbadał i stwierdził, że on to nie leczy takich bioderek do 3 miesiąca, że zaleca odpowiednie traktowanie, tzn. noszenie w rozkroku, żabka itd. ale jeśli już mamy tę szynę (ustawił nam ją od nowa i stwierdził, że trochę za dużą doktorek zalecił) to starać się ją ewentualnie zakładać. Bioderka są IIA obydwa, z tym, że wg niego w wieku 10 tygodni są w normie, lewe jest w górnej granicy normy, a prawe w dolnej. Jeśli za 4 tyg. nie będzie poprawy to wtedy leczenie. O wiele więcej się dowiedziałam niż u tamtego lekarza, wpisał do książeczki, zdjęcie z USG wpiął, a nie tak jak tamten tylko powiedział, że jedno lepsze drugie gorsze, bez żadnych danych. Także teraz staram się ją nosić i rozkraczać... zresztą robiłam to całe 2 tygodnie prawie, od poprzedniej wizyty u tamtego.

ja się zaczynam szykować.... już się denerwuję i trzęsę co ten ortopeda powie :(:(:(:( dziewczyny, pełna mobilizacja o 15.45!!!!!

nooo nieźle, burze zimą... 2012 rok :)

Celi, Miłosz wydaje się taki dorosły, szok :)

co wygrałam - miało być oczywiście, mała na nie śpi i piszę 1 ręką

co wygrała??? :D eh... ja chyba grzecznie poczekałabym do 6 m-ca z jedzeniem...

wg mnie to Ninka Coco :)

Kici, bo chyba widać "przedziałek" ;);)

eh mój mąż jeszcze nie przewinął małej ani razu, ale to przez tę cholerną egzemę na rękach :o a jeszcze używamy tych jednorazowych podkładów, one mają taką flizelinkę i ona się przyczepia mu do rąk jak rzep, masakra :o ale jak tylko jest w domu, to dzielnie asystuje przy przewijaniu, podgrzewa wodę, podaje waciki itp itd :) Myślę, że umie to robić i jakby musiał, to by zmienił pieluszkę :) Pewnie by dziecko do golaska rozebrał przed tym i robiłby to 2x dłużej niż ja, ale by mu się udało :) Emma, trzymam kciukasy za sąd!:) Meniu super fotki, a jaka pogoda :) ja mam ohotę na sex, mąż oczywiście też.... ale coś się zgrać nie możemy czasowo ze sobą i snem Natki :P dzidzia na filmiku jest dziewczynką... ;) hheehe, moja mała leży na macie, pokasłuje, kicha i pierdzi w jednym momencie, no cyrk :):):) Pazurku welcome back :) zgadzam się z takąciążą co do słoiczków, ale też jak Kici Kasia myślę, że nie potrzeba chemii dla długiej daty przydatności :) sama jadam dwuletnie dżemy czy soczki produkcji teściowej :)

Moninisia, współczuję przejść ze służbą zdrowia!! tak to się właśnie traktuje ludzi, znieczulica :o mówisz, że boli, to mówią, że to normalne, a jak widać, u ciebie nie było to normalne! a zięciunio jakie ma usteczka słodkie :D i jak się dźwiga do siadania!!! jestem w szoku :) sypie śnieg :)

ano hemoroidy niestety :( ale słyszałam o jakiejś nowatorskiej metodzie, że się je prądem traktuje :o ponoć prawie bezbolesna... i znalazłam gabinet u siebie, który to stosuje... mała dziś zwyczajowo obudziła się o 5-tej, ale zajęła się własnym palcem i jeszcze zasnęła i do 6.30 spała :) o smoczku nawet nie chce słyszeć, powinni produkować takie w kształcie kciuka :D tatuaże mi się podobają szczególnie na stopach i jakbym miała robić to właśnie tam... kiedyś spotykałam się z takim jednym wytatuowanym :] miał chyba z 10 na całym ciele... na szczęście przestałam się z nim spotykać i po 3 latach dowiedziałam się, że siedzi :o:o:o nadrabiam dalej :)

heh, dziewczyny, na mnie się dziwnie patrzyli jak powiedziałam, że nie gotuję wody do kąpieli, tylko z kranu leję :P oczywiście wg niektórych to była przyczyna wysypki (potówek), ale kurcze, w szpitalu tak kąpią i nikt nie marudzi, a te same położne co w szpitalu myją dzieciaki pod kranem mądrzą się o gotowanej wodzie do kąpieli... W domu my pijemy właściwie tylko wodę (i za pięknych czasó piwo;) ), więc też się poprostu na Primaverę teraz przerzuciliśmy, a małej zrobiłam dopiero 3x mleko od urodzenia :) Ale i tak mam zamiar z filtrowanej, tylko filtr był do wymiany :) dziewczyny.... ja mam wstydliwy problem i muszę iść do proktologa :( boję się, że masakra :( do tego mam problemy z załatwianiem się, od porodu raz na tydzień :(:( już nawet mielone siemię lniane sobie parzę, staram się nie jeść ciężko.... eh szkoda gadać :( aż mi się płakać chce, tak jak flipsik mówiła, te problemy po ciąży gorsze od porodu i ciągle wracają :(:( widzę, że z Tymusiem wszystko dobrze! to cudownie :) ściskam go wurtualnie!!

8 stron przede mną, uff :P miałam wczoraj gości i zaniedbałam czarownice ;) dziewczyny dziś idziemy do ortopedy na konsultację, jest piątek 13-go, proszę o szczególne wstawiennictwo!!:):) jak tyle pozytywnej energii z całego świata popłynie do bioderek Natalki, to na pewno będzie dobrze!

Emma, moja mama ma 165 cm, tata 176, a brata mi wybujało prawie 190 :) nie ma reguły ;)

jejku, ale dziś mała marudzi, masakra:o

no właśnie czarujemy dla Tymusia :) a co do parafiny, to pani laryngolog mówiła, że uszka można czyścić parafiną, tzn na wacik troszeczkę i małżowinkę przecierać, to się woskowina rozpuszcza

Emma, być może na zdjęciach inaczej to wygląda :)

kurcze, mojej to wszystkie nieuciskowe spadają :o

Anika, ojoj:D ja też się śmieję czasem jak Nati ryczy "łyłałyła", wyrodna matka ;) a ostatnio zrobiła kuppę, zmieniam pieluchę, a ona "aaaaguuuuuuuuu":):) chyba wyczuła co ma w pieluszce ;) Emma z tymi zabawkami to sobie możesz planować :) Znajomi u których byliśmy na sylwku pokazali nam pokój 10 mies. synka... już cały w zabawkach i w 90% to prezenty :P Meniu, ekstra te krzesełka! ja się jeszcze nie rozglądałam, ale może już warto robić rozeznanie :) czyli jednak Szymuś :) podpuszczalska Armenka ;) chyba mi się robi nawał pokarmu. Dziś obudziłam się z bolącą prawą piersią :o szczególnie tak bliżej pachy bolało... ale Antonio słodko nadaje :D a pisk ma niczym Nazgul ;) Kici, aż poszłam spradzić, bo może wy jesteście do siebie podobni, dlatego tak każdy gada ;)... w sumie macie z mężem trochę podobieństwa... :) a mój mąż jak mu pokazywałam wasze bobaski i pokazałam Boryska, to stwierdził, że podobny do.. Natalii :P ten to ma fantazję :D Emma, ja myślę, że wcześniej była bardziej do Ciebie podobna, ale teraz trochę się do taty bardziej upodabnia :) Mnie tylko jedna osob na żywo powiedziała, że do mnie podobna mała jest, takto każdy mówi, że cały tatuś :)