Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mill_dell

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mill_dell

  1. hejka laski :) mój mąż wreszcie doświadczył zaszczytu otrzymania kopniaka! JUPI!!:D Włączyliśmy małej muzyczkę, najpierw delfinki ją troszkę obudziły, a potem włączył się Bach - Aria na strunie G :) I wtedy się zaczęło :D Mała urządziła sobie niezłe disco w brzuchu, wierzgała jak szalona :D Wygląda na to, że lubi klasykę ;) Idę popatrzeć na was w galerii :* Ps. mi mierzyli tylko po 2h glukozę i było 105, a na czczo jakoś 78 czy coś.
  2. heh... ja też dziś płakałam o celulit :) ale m. twierdzi, że mam urojenia i że kocha moje uda takie jakie są :D W rezultacie dostałam buzi w celulit ;) Agnezee - 8 tyg. wydaje się tak krókim czasem, masakra :) Fajnie, że z malutką wszystko dobrze :D Termometr do ucha i czoła kupiłam w LIDLu, testowałam na sobie i jak narazie działa, ale trzeba dobrze mierzyć, odległość od czoła musi być dobra i wsadzić do ucha trzeba dobrze :) Do nauczenia się :) No i przyszła mi dzisiaj karta z apteki i złożyłam zamówienie pierwsze :) Póki co jestem zachwycona pomysłem :D Siedzę w domku, przeglądam wszystko na spokojnie, a hurtownia dostarcza moje zamówienie do apteki, gdzie płacę tylko za towar :) Czad:D No i PregnaPlus za 34 a nie za 44 zł!!! Poza tym, jest tam masa kosmetyków i tak się zastanawiam, czy jeszcze będę kupować takie rzeczy normalnie, bo tu fajne ceny są :) To tyle reklamy, hehe ;) Czekam teraz na przesyłkę, niby 24 do 72 godzin, pójdę w poniedziałek, albo najpierw zadzwonię czy mam po co iść :) Widzę, że nie ma już nikogo, tak więc życzę słodkich snów :**
  3. hehe, Madalena, moja z kolei jest tak mała, że mam nadzieję, że nie dużo ;)
  4. a my wywaliliśmy na razie wszystkie płytki z kuchni bo były obleśne i pomalujemy sobie jakąś farbą kuchenną ściany. Położyliśmy za to płytki na podłodze i w ten sposób mamy gotowe podłogi w całym domu :) (wcześniej była obleśna wykładzina we wzorze niebieskiego marmuru). No ale niestety - meble pozostają stare na razie, nie stać nas teraz na wymianę kuchni, a marzę wprost o zmywarce i jednolitym blacie (z umywalką podblatową i płytą gazową:) ) Widziałam ostatnio w katalogu tikurilli śliczne meble kuchenne w kolorze fioletowym - no po prostu przecudne :)
  5. Kici Kasia - śliczne te mebelki :D tak sobie myślę, że pasowały by do mojego wymarzonego białego łóżeczka ;)
  6. no Emma, można z nimi pokombinować :) fajnie, że jasne, jakoś mi ostatnio się ubzdurało, żeby mieć same jasne meble :D
  7. Kici Kasia, co ty chcesz, bardzo ładna kuchnia :) aktualnie też przeglądam pomysły na przyszłość i wymarzył mi się podblatowy zlewozmywak. Agnezee, czekamy na relację :D
  8. Ines, dzięki za tę stronkę z opiniami - zaczytuję się właśnie :) większość opinii jest pozytywnych, ale są też i mniej przychylne... wiadomo, nie wszystko każdemu przypasuje. Ale piszą, że na zimę świetny, a to już coś :D
  9. a mnie w tym bobowózki bardzo przypasował ten zestaw http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2197&%3CosCsid%3E nawet cenowo, bo ma od razu bazę do auta, a to z 5 stówek samo kosztuje no i wózek mi się podoba ogólnie :)
  10. Aurora, ale ta Mamba ma piankowe koła... wolałabym jednak pompowane
  11. no myślę, że braciszka Natalce kiedyś dorobimy ;) też mam dostać jakieś ubranka w spadku, zobaczymy co to będzie z tego :)
  12. a ja chcę wszystko nowe, taka jestem pojebana hehe :D:D:D
  13. no może i atrakcyjna przecena, ale nie cena ;) chciałabym się zamknąć w komplecie 1500-2000...
  14. Agnezee, cena zabiła mnie :o z bazą do samochodu ponad 3 kafle - trochę przesada moim zdaniem
  15. Znalazłam coś takiego: http://www.bobowozki.com.pl/poradnik.php Wg tego wybrało mi taki wózek: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=936
  16. Adziucha, mnie też nie boli to rozpychanie ani troszkę :)
  17. hej dziewczynki :) u mnie też burzowa noc była, teraz niby przyjemnie, ale robi się lekko duszno. Marti współczuję widoków kibelkowych! My chyba nic na to nie możemy brać, co? Wie któraś coś o tym? Ja póki co nie krwawię, ale mam wrażenie, że moja pupa jest tak jakby opuchnięta, szczególnie po wizytach w wc :o Też staram się nie spędzać tam za dużo czasu, ale różnie to bywa... No i niby trzeba się ruszać więcej i jeść błonnika dużo, żeby lekko szło ;) No i tak jak mówi Anika, dobrze, że to z innej dziurki - szczęście w nieszczęściu... Natalka kopie mnie bezboleśnie póki co :) Na pęcherzu jej nie czułam jeszcze, za to z boków brzucha obudwu mi się wierci :) Ostatnio to tak bardzo z boku nawet, głęboko najwyraźniej się zagnieździła :) No i przecież nie tylko nogami może dzidzia walić, ma jeszcze dwie rączki i główkę, myślę, że może się wszytskim rozpychać :D Z mamą doszłyśmy raz do wniosku, jak mi się wybrzuszyło z prawej strony pępka, że tam musi być głowa, no i w sumie na każdym usg tam była :) Aurora, mam dla Ciebie super przepis, robiłam raz dopiero, ale wyszło pyszne :) http://www.wielkiezarcie.com/recipe14845.html a wczoraj robiłam to: http://www.wielkiezarcie.com/recipe14188.html z indyczego udźca :)
  18. Aurora, bo się zarumienię :D i tym optymistycznym akcentem mówię dobranoc i życzę słodkich snów!:)
  19. Celina, zdrowe podejście widzę u Ciebie :) niech sobie wszyscy gadają, w sumie będziemy na pewno jeszcze większe, więc co tam... najważniejsze jest to, że mamy kruszynki pod serduszkami i już!:D A poza tym, nie ma co się przejmować opiniami cudzymi, mnie wystarczy, że mężulek ciągle mi powtarza, że wyglądam super i daje mi to do odczucia :D
  20. czekam, to w takim razie marsz do łóżka, no i bądź dobrej myśli, bo stres teraz szczególnie nie jest wskazany!!! wszystko będzie dobrze, już my tu poczarujemy :)
  21. a co myślicie o tym wózku? http://allegro.pl/ultralekki-roan-4runner-3w1-gratisy-i1715771374.html Sylwiucha, ty chyba coś o nim kiedyś pisałaś... Nie za mała gondolka??
  22. co do remontu, to wydaje mi się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) My też robimy w sumie generalny remont no i niestety - nie da się wywiercić po cichu nic, ani skuć płytek czy wycyklinować podłogi. Przeżyłam już nie jeden remont sąsiadów siedząc cicho i jak narazie tu mi też za wiele nie gadają, tlko jeden się znalazł, z sześciu pięter niżej, stwierdził, że mu kamieniami uszkodziliśmy instalację elektryczną, co jest nie możliwe i okazało się, że bujał :) No ale, każdy chce mieszkać po swojemu, dlatego my właśnie robimy remont i wkurwiamy sąsiadów, tak jak Monia Twoi Ciebie :) Też wolałabym kupić taniej do remontu i zrobić sobie po swojemu, a nie przepłacać i potem i tak przerabiać na swoje widzimisię:) Kici Kasia, mówisz o opiece nad członkiem rodziny. Można wziąć 14 dni w roku i z tego co pamiętam trzeba mieszkać razem (nie wiem czy być zameldowanym) i nie może być nikogo innego do opieki, no a zwolnienie może wystawić nasz gin :) Z tym, że płatne 80%. Już kiedyś był ten temat wydaje mi się :) Agnezee, bardzo fajny ten zestawik z allegro, może i ja się wreszcie zacznę rozglądać :) Ale jednak też raczej osobno bym chciała, bo też nie chcę gruszki do nosa np :) Też nie myślałam jeszcze o kosmetykach, ale ja ostatnio brzuszka żadną oliwką posmarować nie mogę, bo dostaję kropek :o No więc brzuszek smaruję kremem z perfecty, a oliwką resztę narażoną na rozciąganie nadmierne, tj. pupę, dół pleców i uda :) Ostatnio podpasowała mi HiPP Babysanft, bo nie jest taka oleista jak na oliwkę, ładnie pachnie i co mnie najbardziej cieszy - ma fajną butelkę - ten otworek do polewania wsysa jakby nadmiar i oliwka nie cieknie po butelce, co ma miejsce w Bambino np i mnie strasznie wnerwia :) Super, że po wizytach bez zmian, czyli świetnie :) Terere, ja też jestem za przyjeciem Cię do galerii, myślałam już o tym wcześniej :) A obiadek wyszedł mi dziś lux - gęsty krupniczek, pulpeciki drobiowe i ziemniaczki i marchewka z pary. Mój Krzyś był zachwycony (widać dieta u teściowej mu nie pasuje ;) ) Miło usłyszeć od męża, że gotuję lepiej niż moja mamusia ;) Z piersi nic mi jeszcze nie cieknie, ale w nocy w sumie nie wiem czy jestem w stanie zaobserować, bo niecierpię spać w piżamach, czy innych koszulkach :P Wolę naturę ;) A jeśli chodzi o ruchy, to też wydaje mi się, że mała rusza się niezbyt często, chociaż czuję ją wciągu dnia. Najmocniej jednak raniutko i wieczorem. A w szpitalu też była dziewczyna w 25 tyg., to jej mały dokazywał cały dzień :o no i jak tu nie mieć głupich myśli... OK, koniec elaboratu :) Idę i ja się umyć i wysmarować zaraz. Ps. właśnie pada i się błyska :( Co za dziwny dzień.
  23. idę na zakupy, po mięsko drobiowe na pulpeciki
×