Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mill_dell

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mill_dell

  1. hehe, no właśnie mnie też nie ciągnie do krewetek, a wcześniej mogłam wcinać na kilogramy ;) a wczoraj zjadłam pizzę, taką extra pyszną, na której była właśnie masa oliwek :D
  2. Sylwiucha, to super, że może być tak szybko!! Ja to lubię smażonego suma bardzo zjeść i wędzonego węgorza, mniam! A na owoce morza jakoś nie mam ostatnio ochoty, a zamrażarka pełna.
  3. Moninisia, ale to bardzo dobrze i zdrowo! Ja tylko wędzonego łososia ostatnio wcinam z ryb :) ale to taki super łosoś, przywieziony przez znajomych z malutkiej wędzarni znad fiordu w Norwegii - rewelacyjny :D
  4. czekam, brzmi pysznie, ale m. nie lubi szpinaku :D zrobię pewnie jakąś lekką zupkę i warzywka na parze z czymś... to zje chętnie :) Malenka, bawię się czasem Photoshopem Portable :) To taki Photoshop bez instalacji :)
  5. O, Sylwiucha, jak fajnie :D To już wiemy kiedy Ci składać życzonka, na pewno zapamiętam :) Anika, burza od Ciebie przyszła do mnie :P Ale już się robi ładnie :) Muszę dziś jakieś dietetyczne jedzonko wymyślić, żeby mąż mógł zjeść lekkostrawnie, bo się wykończy i mnie tymi nerwami przy okazji ;)
  6. hej mamuśki :) Marti, wygląda na to, że faceci są prości w obsłudze - niech się naje i wyśpi, a będzie grzeczny ;) Trzymam kciuki za wizytę!:D Czekam, za Twoją też, 8 miesiąc, to już tak blisko końca... :D Madalena - POBUDKA!:D Nam wypada studniówka 23 lipca - dokładnie w urodziny męża:) Moninisia ja mam ten sam dylemat, bo tak jak mówiłam wczoraj, 8 kg do przodu jestem już, wkrótce przeskoczę wagę sprzed diety... Obliczyłam sobie na tych kalkulatorach, że powinnam przytyć jakoś pomiędzy 10 a 16 kg, tak więc muszę się pilnować, żeby w te 3 miesiące nie urosnąć za szybko i za dużo. Sylwiucha, a to, że wszystko trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć, to wiem nie od dzisiaj. Nie ma cudów :D:D To dobrze, że już założą Ci ten krążek - będziesz się bezpieczniej czuła :) U mnie dziś rano przeszła burza, rąbnęło tak, że aż cały dom na nogi postawiło.
  7. kurcze, coś czuję, że po urodzeniu dzieci nasze forum przerodzi się w grupę wsparcia w odchudzaniu :D:D W ogóle to jestem lekko przyłamana, bo od kwietnia właściwie trzymałam taką samą wagę, a tu teraz mi 3 kg w 3 tyg. przybyło :( Muszę się szybciej od mamusi wyprowadzić, bo skończy się to źle :P Także już mogę powiedzieć, że jest 8+ :o
  8. To dobrze, że możecie mieć w końcu troszkę czasu dla siebie :) Nam chyba też tego potrzeba, ale to być może w sierpniu... Ps. doktorek pozwolił brać 2 rutinoscorbiny dziennie na te naczynka :) Może się troszkę wzmocnią i nie będą dalej się psuć.
  9. u mnie będzie ok, jak się on wyśpi porządnie, tak podejrzewam. Ale nie zmienia faktu, że nie musiał mi tego mówić co powiedział. Mnie każe gryźć się w język, a sam nie potrafi.
  10. gógle wariują z powodu tylu miejsc logowania ;)
  11. Anika, ślicznie wyglądasz :D Bardzo Ci ładnie w takiej fryzurce, co ty opowiadasz, że to był głupi pomysł? :) Ja pół życia nosiłam króciutkie włosy i mi się to już znudziło - postanowiłam mieć teraz do ramion :) Dziewczyny, Wasze brzunia są przeurocze, mamuśki jak się patrzy :) A ja dziś po wizycie, wszystko ok, bez USG było, słuchałam tylko serduszka :) No i gin stwierdził, że za dużo wydzieliny i przepisał globulki Macmiror Complex - wyczytałam, że to na grzybicę :o No ale z tego co on mówił, to te leki bardziej zapobiegawczo, żeby się nie wytworzyła infekcja. No i znowu przy tym zakaz seksa :P Może od jutra zacznę brać, to może jak mąż jutro rano wróci z pracy to co jeszcze będzie ;) Jak przestanę się lekko gniewać na niego, bo mnie dziś troszkę wkurwił :P Staram się sama go przed sobą tłumaczyć, bo on zapierdziela jak mały motorek, remont, praca na noc, bardzo mało śpi i jeszcze z tego wszystkiego jego choroba się odzywa, a ma problemy z jelitami i dziś go rozwolnionko dopadło, latał do kibla non stop. Chodzi zdenerwowany i w ogóle.. no i coś do niego dziś grzecznie powiedziałam, a on do mnie z mordą, że go nie rozumiem, siedzę w domu i nic nie robię i tylko gadam. FUCK! Przykro mi się zrobiło, gdy to usłyszałam, bo z własnego wyboru i tylko dla siebie w domu nie siedzę, jak bym mogła, to robiłabym tysiąc innych rzeczy - ALE MI NIE WOLNO :( Ale tego już mu nie powiedziałam... Dobra, wygadałam się, dobrze Was mieć :* A jak zalogowałam się na naszą pocztę, to dostałam komunikat: "Ostrzeżenie: ostatni dostęp do Twojego konta miał prawdopodobnie miejsce z: Wielka Brytania (virginmedia.com:86.28.178.0)" ;)
  12. no to tylko pozazdrościć szefa... i systematyczności :D ja to zawsze mam coś do zrobienia odłożone wcześniej, ale to może wynika z charakteru pracy i tego, że ciągle się interesanci kręcą i d4 zawracają :P
  13. u mnie wszyscy się cieszą i o mnie dbają :) ale najbardziej okazuje to moja mama :) gada do wnusi w brzuszku, głaszcze, śmieje się, że ją dokarmia, hehe :) Moninisia nie chwali się szefowi tylko tym sposobem, bo sobie robotę zwalisz na głowę:D:D A ja właśnie obserwuję mój brzuszek jak się mała rusza fajnie:) Mój prywatny 8 pasażer Nostromo :D
  14. Groszku kochany, co to za smutkanie?? Jesteś tak silną osóbką, zdolną do poświęceń i robisz tyle dla Swojego malucha, a ty się łamiesz??? Nie wierzę w to, co czytam.
  15. Hejka laseczki!:D Ines, moje miasto ma 230 tyś i prawdziwą galerię, taką z dużymi sieciówkami, otworzyli dopiero w marcu tego roku!! Wcześniej były jakieś przymarketowe centra handlowe, gdzie można było znaleźć Reserved czy Top Secret, ale to wszystko - porażka! Co więcej, wszyscy mieli wrażenie, że ciuchy do tych sklepów przywożą, jak nie zejdą gdzie indziej :P Na większe zakupy zawsze jeździliśmy do Wawy lub Lublina. Teraz NARESZCIE mogę ubierać się u siebie :) Ale macie duże kruszynki w brzuszkach :D Czekam - półtora kilo - WOW :D To robi wrażenie :) Nika, przepis skopiowany - jak już będę miała swoją kuchnię to poszaleje :) Takie piękne maliny widziałam na targu i morele, mmmmmmm, uwielbiam :) A my możemy pestkowe owoce jeść w ogóle? Bo się zastanawiałam i nie kupiłam w końcu. Kokosowa beza, dzięki za radę, nie wiedziałam czy można rutinoscorbin w ciąży, jeszce dziś pogadam o tym z ginem. A może siemie lniane sobie zaparz na to zaparcie? Kokosowa - ale zajebisty tort:D Wcale nie trudny, a robi wrażenie!! Nie miałam skurczy w piersiach ani zdrętwień kończyn, więc nie pomogę... Moja mama zaplanowała dziś na obiad schabowe z ziemniorami, czyli bez szału, ale muszę się dostosować ;) No i też czekam na tę kartę z apteki z niecierpliwością, bo ostatnio za PregnęPlus płaciłam 44 zł a tam jest po 34! A zostało mi 8 tabletek :) Hehe, takaciąża, mnie też wnerwia ten Norbi non stop :D:D
  16. http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/39-latka-urodzila-gigantyczne-dziecko,1,4789981,wiadomosc.html :o
  17. dzięki Anika :* A powiedzcie mi, jak wy puszczacie tę muzyczkę? Z wieży z głośników ogólnie, czy jakoś bliżej brzuszka? :)
  18. kurcze, nigdzie nie mogę znaleźć info jaka jest woda w basenie, na któy chodzę :o mam nadzieję, że ozonowana... basen jest nowy, otwarty w tym roku...:O
  19. no fajna stronka Marti, zagłębiam się w nią :) a ja nie mam jeszcze nic dla małej :( jak was czytam, to się zastanawiam czemu ja nie robię żadnych zakupów... eh... no ale może najpierw się wyprowadzę od rodziców, to się za to wezmę :)
  20. dzięki dziewczyny :D No ja się Sylwiucha uśmiałam z tego, co Ty napisałaś z kolei :D:D Tak patrzę jeszcze na te zdjęcia Emmy i mi przyszła do głowy taka myśl, że jak bym nie wiedziała, że jest w ciąży, to w życiu bym nie pomyślała :) Ślicznie po prostu wyglądałaś na tym ślubie, miodzio!:D Ines, niezłe przejścia z tą glukozą miałaś. Ja piłam z cytrynką i było całkiem dobrze, bezproblemowo :) Polecam :) Ja właśnie odebrałam wyniki krwi i widać, że żelazo pomaga, czerwone krwinki i hematokryt się podniosły :) a hemoglobina przestała spadać i zatrzymała się na 11.0. Ja to się strasznie boję, żeby mąż zmienił pracę na wyjazdową, nie wiem, jakoś nie wyobrażam sobie tego... Z tego co wiem on też bardzo by tego nie chciał, a od niego z firmy kilka osób uciekło właśnie do takiej innej firmy, co ludzi po świecie wysyła, i to nie na tydzień, a na 3 miesiące, pół roku... Eh wolę chyba, żeby mniej zarabiał, a siedział przy mnie na miejscu :o
  21. ps. widziałam przed chwilą jak ruszał mi się brzuszek, jupi!:D ale fajne uczucie :) lecę do spółdzielni się zgłosić, że się zameldowałam, do później :*
  22. zgodnie z wczorajszą obietnicą wrzucam też swoje foto :)
  23. Emma, przecudna sukienka :D I jak ładnie brzuszek zakryła :) Ślicznie wyglądaliście!:D
×