mill_dell

nie założyłam szyny... jestem cienka :( w piątek konsultacja... staram się trzymać ją w takiej pozycji cały czas, jak tylko mogę. widziałyście toooo??? http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Y46yaHK0MZY

ale wspominki fajne :) ja szalałam podobnie do groszka ;) papierosy i alkohol przez całe liceum i na studiach licencjackich :P no może nie jakoś nałogowo i do nieprzytomności, ale się baletowało - w większości na wagarach, więc wracałam normalnie do domu i starzy nie wiedzieli :P Zresztą w domu zawsze robiłam to, co do mnie należało i nikt się mnie nie czepiał ;) do moich codziennych obowiązków należało ścielanie łóżek, zmywanie garów i wynoszenie śmieci, czasem podszykowanie obiadu... Kasę zawsze jakąś miałam, a to "na bułkę" do szkoły dostałam, a to na inne pierdołki, zbierało się ;) Wyrosłam na ludzi, to chyba znaczy, że wszystko zależy od charakteru i indywidualnego rozumu. Ale na pewno dużo zależy od towarzystwa... Też mi się wydaje, że się wyszalałam i mi przeszło. hehe, Marti, ja też nie podejrzewałam, że tak będą mi się wasze brzdące podobać ;) To nie cudze dzieci normalnie :D Tylko nasze :) no i co to za przystojniak??????? przyznać się, która dziecko sąsiadki nakręciła i wrzuciła ;)

właśnie się Aga zastanawiałam co dostałąś, hehe ;);) kurcze, ciężka sprawa z Patrycją, ale myślę, że musicie być konsekwentni w postanowieniach... a co do antykoncepcji, to dobrze by było, żebyście jednak pogadały o tym jak dorosłe kobiety, bo chyba tak już trzeba z 14-latką

Marcel jest okrąglejszy raczej :) stawiam na Szymcia :)

Emma, mnie też wygląda na Szymka :P

Menia, co za historia z poczęciem Victorka :D cuda się zdarzają :) my byśmy bardzo chcieli rodzeństwo Natusi dorobić :) ale może za 3 lata jakoś, teraz to za wcześnie... chociaż mąż mój ma siostrę młodszą o rok i 1 miesiąć i właściwie jak bliźniaki się chowali :) ale podziwiam moją teściową, że się nie załamała jak zaszła w ciążę 4 miesiące po porodzie... Marti, to normalne, że się przebudza, każdy człowiek tak ma, tylko my dorośli tego nie pamiętamy, że się budzimy i zasypiamy :) Tak było napisane w któejś mądrej książce o zasypianiu :) I że dzieci budzą się częściej niż dorośli i jeśli coś im akurat przeszkodzi zasnąć, np. głośny dźwięk, głód, mokro itd., to się budzą :) a co to za zagadkowy przystojniak w galerii?? :D

monia, ona tylko rano ma w tym nosie orkiestrę, cały dzień spokój... muszę nawilżyć pokój, bo mi o 10% spadła wilgotność, może to dlatego :) teraz jest 41%, ale ja mam kaloryfery zakręcone całkiem. Adziucha, zajebisty "pokój" na podwórku! i do tego ogród :D suuuuuuuper!

Eshiraz, mała opowiada co się działo jak taty nie było :D Słodko razem wyglądają :) kurcze, moja mała ma cos w nosie, ale wkraplam wodę morską i fridą zaciągam i nic nie wyłazi :P jak ją karmię też oddycha bez problemu... to tam dalej gdzieś siedzi. Ponoć to czego się nie odciągnie dzieci połykają i że nie ma strachu... w sumie tak przełyka czasem dziwnie :P Arwenko, szkoda albumu :( a właściwie twojej ciężkiej pracy... ale już nie smutkaj :) i zdrówka dla synalków!! :) Adziucha, trzymam kciuki :) mam nową metodę nadrabiania, czytam od tyłu po stronie i wracam do bieżącego tematu ;)

Adziucha, mój model niestety nie ma wi-fi i w ogóle jakiś chujowy do internetu ten telefon :P chcę nowy! ale to dopiero za pół roku.

W tej mądrej książce piszą, że nie należy robić inhalacji z samej wody, bo wtedy pęcznieje błona śluzowa i stan dziecka się pogarsza. Lepiej zrobić np z dodatkiem soli kuchennej: 1 łyżkę soli morskiej zagotować z 1 l wody

mam dylemat: nadrbiać was czy robić pranie :P poszalałyście wczoraj nieźle :)

Eshiraz cieszy się mężem, dawno jej nie było :)

hehehe, Agnezee, domyśliłam się ;)

czyli jak dobrze pójdzie to cysiowe mamusie jeszcze ze 3 miechy nie musimy myśleć o dodatkowym jedzeniu!:)

http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dziecko/artykuly/ctl/artykul/tytul/schemat_zywienia_niemowlat/mid/704.aspx myślę, że warto się doedukować :)

Emma... http://24.media.tumblr.com/tumblr_le9o8oLWju1qzn2meo1_400.jpg 5 kg :D marzenie mojego męża :) ja dziś zaczęłam porządki... i zrobiłam jeszcze większy burdel :D umyłam płytki w kibelku chociaż, ale pranie podzieliłam na kolory i leży na podłodze...

a ja nie mam mikrofali pudełko przyda się do przechowywania :)

dzięęęki ;);) ;)

ale aż mnie ręka boli ;)

wyciągnęłam!! :D

i za każdym razem do umycia taka męczarnia????????

dzizuuu, zaraz to połamię :P

to z tą gumą wyjdzie??

proszę :)

dziewczyny, kupiłam ręczny laktator TT i za chiny nie wiem jak ściągnąć rączkę do umycia i sterylizacji - pomocyyy :)