Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anika169

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anika169

  1. bosze mam rozwolnienie, nie mam juz siły hanabe:) mój też juz nawet groźbą i przekleństwem do brzucha przemówił ale to nie pomaga;)w czwartek to już masz zostać w szpitalu czy tylko na chwile? karolina ano nie rodze jeszcze, chyba że we śnie flipsik mój m też jak kieruje to mnie do białej gorączki doprowadza, zawsze krzycze że mu w samochodzie urodze na tych dziurach, zdrówka dla synka
  2. hej laski to była straszna noc, sen mieszał się z jawą normalnie, myślałam że bóle mi się zaczynaja a to mi się śniło:) w ogóle jakies niestworzone historie, jestem wykonczona celina mój brzuch jest tak wielki jak nigdy;) ta asymetryczna fryzurke uwielbiałam, ale była robota z układaniem bo mam kręcone włosy naturalnie kasia Borysek cudny Groszek ale Gracjanek rośnie, jakie rodzinne zdjęcia super monisia skandal tyle ci powiem aggia super że wszystko ok, ten tribiotic mama miała kiedyś na opryszczke, bardzo szybko działa, ale że mozna też stosowac w innych sytuacjach to nie wiedziałam marti a może spróbuj masażu brzuszka, albo suszarka podobno bardzo skuteczna czy ciepłe okłady, są też jakieś czopki miłego dzionka buziale odezwijcie się reszta
  3. takaciąża się nie przejmuj, m rozumie monia, franka na złość wam nie robie, sama juz chciałabym się rozpakować:) masakra z tymi gośćmi, ja też chyba tego nie wytrzymam wróciliśmy z urodzin, kazdy tylko a ty jeszcze z brzuchem?OMG emmato na pewno dziwne uczucie tak nie miec brzuszka, przyzwyczaisz sie nigerowa dzielna kobietka jestes a z resztą co dzisiaj, celina , czekam? do jutra, ide się położyć bo krzyz juz daje znać o sobie miłej nocki paaaaaaaaaaa
  4. monia jestes:) ty też nie otwieraj drzwi teściowi;) dobrze ze z piersiami juz lepiej
  5. franka wiesz co skurczy nie mam, ale mały chyba strasznie nisko jest, brzuch znów niżej i takie parcie na krocze mam i ból że ciężko chodzic, no ale w sumie nic takiego milusia super poród miałaś, drugi raz to jednak drugi, no i na super położną trafiłaś, fajnie ze tak ci poszło karolka odpoczywajcie, drzwi na klucz i spokój;)
  6. no widzisz agnezee i zoska juz przybiera, mleczko pomaga buziale dla was
  7. kokosowa trzymaj sie flipsik no mi tez się wydaje ze dzieci teraz takie małe, mój juz ma niby 3500 więc niech wychodzi chociaz w środe franka no szkoda brzuszka małej, no ale nie jest tak źle jeszcze może się unormuje
  8. hello jestem i ja też tak mam, tak mnie plecy bolały że się w łóżku obrócić nie mogłam, kości tak strzelały jakby się miały zaraz połamać:) jak szłam do wc to myslałam że mały wyleci, tak mnie ciągło w dól że masakra, ale dobre spałam w sumie, uwielbiam spać;) monia groszek odezwijcie sie i reszta mamusiek bo tesknimy.. flipsik też się tym pocieszam że jeszcze 3 dni do terminu... dzisiaj moja bratanica ma urodziny, jutro mój brat, a w czwartek mama, także tylkowtorek i środa są wolne, więc Fabian wychodzimy nie siedzimy;) śmieszna że ci się chce, powodzenia przy garach naurien super że pospałaś ines fajnie że m juz bedzie blisko miłego dnia ide do m się położyć, musiałam zjeść śniadanie bo mnie zassało:)
  9. ło matko wszystkie rodzą, nikogo nie ma eshiraz pepek dojdzie do siebie spokojnie do jutra paaaaaaaaaaaa
  10. emma bedzie fajnie, dacie rade agnezee Zosia raz dwa przybierze karolina to bedziesz miała pomoc, ja takie kłucia tez miewam czasem, aż zgina w pół, a nie dawno też tak miałam tylko teraz juz bardziej w brzuchu czułam brzuch mi się opuscil, jak siedze to normalnie czuje jakbym go miedzy nogami miała, chyba mały jeszcze niżej się opuscił i dlatego takie dziwne uczucie może urodze kurcze do terminu bo już strasznie mnie meczy to wszystko i jeszcze te bóle pleców OMG ide wziąć prysznic wczoraj na plecy pomogło
  11. no to straszne że tak zniknęłam;) najwyżej pomyślą że brudne masz
  12. jestem a co? kończyłam sprzatac zmyłaś te paznokcie? cytryna na pewno pomoze
  13. karolina spoko, się nie przejmuj, atak paniki mi lekko przeszedł, to co zrobisz z synem jak bedziesz w szpitalu? mój m tez na 3 zmiany ale zapowiedzial że jak co to wychodzi natychmiast i brygadzista chyba go zastapi albo szef milusia myslałam ostatnio o tobie że zamilkłas coś i skurcze miałaś wcześniej, gratulacje wielkie, super że szybko poszło sroda powodzenia, czekamy na wieści co wy tak ta tabelke wciąż zmieniacie:) mnie znów plecy napieprzaja i chyba skurcze mam bo mi się brzuch napina
  14. arwena na prawde z ta wrzesnia bo ja tu juz bliska płaczu jestem, schiza mi sie załączyła znów kolejna kolezanka urodziła a ja nieeeeeeeee kasia ja wole wiedziec co może mnie czekac, wzruszający opis, szczególnie jak mały złapał cie jak było juz po wszystkim, jakby mówił dałaś rade teraz już bedziemy razem
  15. no gabryjelewicz, chyba wie co mowi z tym skierowaniem teraz to juz tak się boje że chyba wszystko bede robic żebym sama zaczeła rodzić do środy oby mnie nic takiego nie spotkalo jak piszesz, powodzenia dla ciebie równiez flipsik dobrze bedzie edqa najważniejsze że dobrze się czujesz a póki masz mame przy sobie to daj sie soba zaopiekowac , jeszcze zdążysz się narobic spręzynka no to jutro na głosowania, a możesz przypomniec dlaczego juz masz miec wywoływanie? przepraszam jakos mi umknęło chyba
  16. na 12 mam termin, a moja gin powiedziała że bez skierowania 18 mam jechać rano do szpitala, pytałam czy skierowanie potrzebne to powiedziała że nie, moja gin tam pracuje i bede do niej dzwonic jak bede rodzić albo przed tym 18 żeby mi pomogła, nie dam sobą pomiatac o luksusy mi w szpitalu nie chodzi, chce tylko żeby się mną i dzieckiem dobrze zajeli
  17. karolina nie strasz mnie bo mi właśnie ten szpital dziewczyny polecały, duzo z mojej rodziny rodziło i znajome, chodze do lekarza we wrześni , ale nie tych o których pisałaś, myslałam że wołowiec to pracuje w amica i w poznaniu? teraz to już sama nie wiem, a pojade teraz do słupcy na przykład i nikt mi nie zagwarantuje że bede miala tam lepiej, skoro nie znam żadnego lekarza mam nadzieje że urodze normalnie, bo jak nie to mam jechac 18 na oddział a ty mowisz że bede tam leżec w nieskonczoność, najwyżej wyjde na swoje żądanie i załatwie to inaczej słyszałam właśnie że położne są super i to one pomagają najbardziej urodzić nie wiem co mysleć
  18. no właśnie kasia, taka spokojna jechałaś do porodu, a jakie były wrażenia potem?
  19. mój to tak bardziej jak by się przeciągał szczególnie wieczorem, a tak to czasem tyłek wypchnie czy noge mill idź spać, śledzie nie zając
  20. no najgorsze to czekanie w szpitalu , ja tez na pewno nie bede sie śpieszyć, widocznie długo się twój organizm przygotowuje, zostało ci czekać aż skurcze bedą częściej, a dziecko się rusza normalnie?
  21. Jaś ma juz miesiąc! 100 lat! ale ten czas leci
×