anika169

to uważaj na podmianke:) taak sny to teraz każda ma pewnie jakieś, tym bardziej że zaczynają się u nas rozpakowania to się przeżywa jak swoje conajmniej kasiulka to dałaś rade, wybawiłaś się chyba na zapas

hanabe jak wiesz kiedy zajrzeć:) Marti też miała jeszcze czas do 10 a tu prosze...

mi tez łzy poleciały a m się pyta czemu płaczesz a ja bo Marti urodziła i w ryk:) patrzył jak na wariatke i fotke kazał sobie pokazać

ok monia

monia jeszcze masaż brodawek został a to możesz sama albo ty bzyknij m

jestem i nigdzie się już nie wybieram także spokojnie możecie rodzić:) no france wody odeszły ale skurczy chyba jeszcze porodowych nie miała to może się meczy jeszcze a niech mnie budzi nawet o 3, niedługo dołącze do niej:)

groszkowie wszystkiego dobrego monia uważaj na plecki, szkoda że poród przed odjazdem taty nie wyjdzie, chyba ze się bardziej postarasz:) aga to masz sajgon z córka, ale chyba dobre metody stosujesz powodzenia

te pogrubione w tabelce to znak:) Boże raz na forum nie weszłam a tu tyle stron, od razu wiedziałam że coś sie święci Marti gratulacje kochana Ksymek śliczny bobasek Franka zostawiłaś mnie i kogo bede budzic codziennie, dasz rade powodzenia

spoko monia śliwki nie zaszkodzą:) grzesze póki moge więc z m zamówiliśmy chińszczyzne, kurczaka w 5 smakach miłego wieczoru i spokojnego przede wszystkim

no a u mnie teściu obiecał obiecał i wreszcie znalazł prace i po wypłacie ma dać m tyle ile daliśmy za łóżeczko i pościel, bo moi rodzice dali na wózek ciekawe...

wiecie co do 1000 stronu dojdziemy chyba przed październikiem hihi

maskotki super, te z bijącym sercem są świetne, ja kupiłam zwykłego misia tylko, ale jest taki słodki jak to miś ze nie mogłam się powstrzymać

Marti to faktycznie juz mogłaby sobie odpuścić tą małą pożyczke ehh jem jogurty to przynajmniej żoładek odpuścil, ale jutro ostatni raz to cholerstwo biore także jest nadzieja aurora no to fajnie, jak bedziesz mogła to pisz bo ciocie czekaja na wieści

no arwena ma racje, jak się nic nie dzieje to i tak do domu odsyłają bo gdzie by te wszystkie kobity upchneli:) jak tam się czujecie? Polska ma medal jednak, były emocje ja tam dzisiaj leże ile wlezie i skurczy nie mam, w piątek chyba za dużo wysiłku miałam chyba od tego antybiotyku piczka mnie swędzi, mogłam odrazu zacząć smarować clotrimazolum a teraz tylko to mnie ratuje, nawet w nocy mnie pieczenie obudziło aurora to ty jutro juz jedziesz? bedziesz do nas pisac? adziucha odpoczywaj arwena czekamy na efekty sesji:)

ja tam się tylko martwie, nikogo nie zmuszam

Marti a może weź podjedz na pogotowie, no bo faktycznie może rozwarcie masz a skurczy poprostu zbyt mocno nie odczuwasz, aż się zaczęłam bać o Ciebie

pewnie że fajnie, spontan m otworzył oko, ide kawe wypijemy choć raz razem:) smacznych obiadków

fajnie na kawe do Krakowa wyskoczyc:) mi do Poznania się nie chce :) no dalekie podróze chyba nie wskazane, najwyżej szpitale w krakowie też spoko, czekam zadowolona

no faktycznie przewijak super, cena też ale ciesz się że masz fajną rodzinke celina szkoda że masz takich rodziców, ale chyba zawsze tacy nie byli? dla mnie rodzice są teraz super, a bez mamy nie wyobrażam sobie zycia

ja tam się nie pcham, przynajmniej do końca września chce pochodzić niech mały robaczek rosnie, zobaczymy jak to bedzie my z m dzisiaj mamy jedno w planach leniuchować, pogoda tez sprzyja bo na deszcz się ma także cały czas ziewam a m śpi już prawie 12 godzin OMG chyba chce się wyspac na zapas:) monia u mnie rosół co tydzien a dzis tez nie, len jest wiekszy jednak

hejka Marti no normalnie się wpychasz w kolejke z tym porodem swoim widze:) no ale czop może pare dni odchodzic, ale że ty cały czas skurcze masz? jak ty to wytrzymujesz... ja miałam dziwną noc, chodziłam do wc pare razy, a potem jakaś niespokojna byłam ze spać nie mogłam, potem miałam uczucie jakbym kolke miała w prawym boku nie wiem co to było mysle że gotowanie na parze to nie taki głupi pomysł, te garnki niektóre już za 100zł mozna kupic, mi mama pomoże ona wie co trzeba po porodzie jeść, tzn bede jadła to co reszta tylko dla mnie bedzie osobno doprawione a mięso gotowane a jak bede miała siły to sama bede tez gotowac ide leżec dalej miłego dnia buziaki

ale szykuj sie:)

aggia chyba czas juz na nią, może się pakuje i wybywa z brzuszka, obserwuj ją

zreszta zawsze miałam dobre warunki do takich tanców

po tańcu brzucha chyba bym urodziła:)