Grzeslaw

Coś o zupie "nic" słyszałem ale nie znam receptury:-)

Tu nie galicja:-D a też się takie coś jada:-)

Jutro coś wymyślę:-)

A widzisz to było w niedzielę:-)

W sobotę gotowalem makaron z koncentratem pomidorowym:-)

Kto ja? Nie:-)

No niestety:(

A to widzisz Nena, te małe żułwiki to nie przypadek:-)

Witaj Michał:-)

Witaj Kumi

Witaj Kumi

Z Michałem to widziałem przed południem:-)

Tak Krysiu też jestem uparty, bo mi o coś chodzi:-)

Przyjmuje to do wiadomości, że jesteś Krysiu uparta, ale nie krzycze bo nie mam powodu:-D

Wczoraj późno nie miałem czasu Krysiu, a gdybym miał czas to chętnie bym pomógł co w mojej mocy:-)

Witajcie Krysiu i Madziu:-) Krysiu, a kiedy powiedziałem, że Cię nie słucham?:-D Madziu życzę zdrowia:-)

Ale pewnie po angielsku:-)

Tak szczegółowo Chłopów Reymonta to nie pamiętam:-D

NENA to dla Ciebie BUBER przygotowuje scenariusz, a nie dla omie :-D

A ja nie lubię się opalać:-)

Pewnie masz nie daleko wielkiej wody:-) Nie pale od 15 stycznia 2010:O :-) :-D :-D http://www.suwaczek.pl/cache/348d9818a8.png Idź przez życie tak, aby ślady twoich stóp przetrwały cię. bp Jan Chrapek

U nas latem są upały do 35 st, a 37 to ekstremalne:-)

U nas latem są upały do 35 st, a 37 to ekstremalne:-)

U nas latem są upały do 35 st, a 37 to ekstremalne:-)

Wiem, że często tak jest, że wysoka temperatura i duża wilgotność:(