witam,mam to samo co Wy,neuralgie miedzyzebrowa, wczoraj mnie zlapal straszny bezdech,nie moglemm zlapac oddechu i mam do dzis dusznosci okrutne,poce sie...powiedzcie mi czy moze na to miec wplyw alkohol ? bylem przedwczoraj na imprezie,troche pobalowalem,mam 22 lata....i jak Wy sobie radzicie z tymi dusznosciami jesli tez je macie ? bole sa niewielkie,ale dusznosci wczoraj byly masakryczne :(