Inspiracja116

Ja dietuję dalej :) gratuluje

U mnie dzis jak narazie ok 600 kcal :) pozniej podlicze. Tak poza tym dzien dobry dziewczynki :D

Katia palisz:)? kurde ja chce sie tego pozbyc, to takie niezdrowe, przez to czlowiek się szybciek starzeje, szybciej robią się zmarszczki itd.... ale mimo wszystko zawsze lubiłam sobie zapalic po jedzonku :) i na diecie jak byłam głodna to leciałam na fajeczke a teraz NIE MA :) zobaczymy jak długo wytrwam w swoim postanowieniu. Zdrowe produkty nie oszukujmy się.... są drogie... taka zapiekanka kosztuje w biedronce 2zł...a produkty na sałatkę 4x tyle lub więcej. Palenie i zdrowe odżywianie dużo mnie kosztuje... a studiuje i niestety nie mam zbyt dużo kasy :( nie moge wyjsc z kolezankami do kina czy na zakupy.... a fajki kosztują mnie ok. 70zł tygodniowo ( pale paczke dziennie) jakbym rzuciła to byłoby mnie na wszystko stac, albo odkładałabym na wakacje z chlopakiem. Chcemy jechac nad morze w sierpniu a ja jestem spłukana :( Mój facet zawsze chce za wszystko płacic i jest kochany... ale ja nie lubie byc uzalezniona od kogos finansowo i chcialabym chociaz z 700zl sobie odlozyc zeby poszalec troszke :)

ooo Katia :D wyszalałaś się :P? napisz napisz jak było :) ja kurde nie dosc że sie nudziłam cały czas to na dodatek dieta i rzudanie palenia.... wszystko robie jednoczesnie :P narazie panuje nad jednym i drugim... nie mam co palic a strasznie mnie ciągnie i od lodówki trzymam sie z daleka. Za tydzien we wtorek ważenie i wymiary, zobaczymy czy coś spadnie

Teraz to prowadze monolog, no cóż może ktoś się przyłączy ;) własnie jestem po kolacji, dwie kromeczki chleba razowego ( na wielkosc jak jedna kromka zwyklego chleba) z serkiem wiejskim, ogórkiem i szynką :) pyyychotka, na dzis tyle jedzonka :)

Jestem tak strasznie głodna, czekam tylko do 20.00 żeby coś zjeśc :P w nastepnym tygodniu się zważę, mam nadzieję że waga pokaże 67kg :) dlatego trzymam sie twardo zasad, o 20.00 jest pora kolacji to czekam do 20.00 :P. Chce chudnąc 1kg tygodniowo, moje marzenie. W sierpniu jadę nad morze i chce dobic do 60 :) wydaje mi się że to wystarczająco dużo czasu, nawet jak schudnę 2kg to juz będzie lepiej :) staram się nie dołowac tym że mam zastój i waga sie utrzymuje dłuższy czas, już ze dwa miesiące.... dalej dietuję. Najważniejsze jest to, że nie przybrałam przez święta i kilka dni objadania się, waga dalej utrzymuje się na 68kg. Miałam dziś biegac wieczorkiem to deszcz zaczął lac :( no trudno, pocwicze w domu

zjadłam 1500 dokładnie :) wiec nie martw sie, bo nie dam rady wytrwac na takiej ilosci, a szkoda. co tam słychac. Stokrotka widze ze przepisowo trzymasz sie menu :) overpovered co u Ciebie? :)

Stokrotka daj znac czy ten błonnik coś daje czy nie Ja objadałam sie cały czas :( ale chwała Bogu ważę dalej 68, pobieram się w garsc bo nie dobrne nigdy do tych 66 jak tak dalej bede robiła

olewam :) ale deneruje mnie to jak przyjdzie Ci taka pojedzie Ci zeby podniesc swoja samoocene :) zazwyczaj te paskudy jezdza po innych. Wygaduje komus a sama nic nie potrafi zmieniac w swoim zyciu na lepsze

hehehehe co za tępa dzida, znow nie czai o co chodzi. w dwa tygodnie 2kg to malo :D? ośmieszasz się małolatko. Skoro diety Ci nie potrzebne to po co na forach o dietach siedzisz? :D 68kg przy 165 cm wzrostu to az taki zły stan :D? nie sądzę. Bynajmniej nie jestem pustakiem i umiem czytac :) Jak uraziłam to przepraszam, mozesz isc napchac sie czekoladą lub czyms innym i udawac dalej szczupłą dżagę przesiadującą na forach o dietach :D istna abstrakcja ( sprawdz w słowniku znaczenie) :P

ojojoj zapomniałam o dzisiejszych tostach :( to wyjdzie koło 1500 kcal, no ale zawsze to -500 niz moje zapotrzebowanie, lepsze to niz nic

tangeska mozesz napisac z chęcią przeczytam :D jutro znow wstaje o 6 rano, spie mało co i ledwo co zywa jestem a mimo to nie moge spac w nocy.... wykoncze sie normalnie psychicznie jeszcze troche

Kalkulator spalania kcal obliczył mi że godzinny spacer umiarkowanym tempem przy mojej wadze pozwala spalic 238kcal, wierzyc w to czy nie? Bo jakoś sporo tak :) chyba zaczne wracac z uczelni na piechotkę, zajmie mi to około 1h/1,5h , zaoszczędzę i wyjdzie mi to chyba na dobre :)

Jak to jest z tym pasem i talią :( bo ja nigdy nie rozumiem.... nie wyśmiejcie mnie ale taka prawda

Za dwa tygodnie pewnie dopiero stanę na wagę, to straszne jest... bede na silowni to kicne i napisze ile mi pokazało, tylko że tak strasznie sie wstydze przy koleżankach bo one są szczuplutkie :( jakos to przezyje. Narazie mam siłownie na działce wiec nie daje juz rady chodzic na miasto cwiczyc

Dzień dobry :) ja już się zebrałam i idę kopac na działce, sniadanie wziełam ze soba i zjem koło 11 :) milego dnia zycze :*** odezwe sie gdzies z wieczorka

To juz musisz gadac z katią :) ile spada bo nie wytrwałam na niej :) osobiscie przerobiłam wszystkie diety niemalze i jestem na MŻ bo jak dla mnie to jest najlepsze i najlepiej mi na tym wytrwac, ograniczam sie do 1000, w wakacje jade nad morze i zaczełam juz kawałek czasu temu zeby schudnac do wakacji :) aaa i jeszcze dwa wesela w wakacje, to mam wieksza motywacje no i robie to dla krótkich mini :P TEŻ ile wazysz, ile masz wzrostu, lat?

paulina :) pewnie ze trzymamy kciuki :) Coconutgirl Katia była na kefirkach i ładnie schudła :) Stokrotka jest na 10dniowej z tego co widze po tym dniu jajecznym :P A ja jestem na 1000kcal, ale od nastepnego tygodnia zaczynam diete norweską :) zasady tej diety masz opisane pare postów wstecz, ciekawa jestem efektów tej dietki :) tangeska nie wiem :)? kochana jaka diete stosujesz :)?

Katia :) nie mam wyjscia musze wstac :) dzis zjadłam napewno ponad 100kcal, zreszta oblicze jeszcze. Spedziłam dzisiaj pol dnia kopiąc łopatą i motyczką na działce to duuuuzo spaliłam więc sie tym nawet nie przejmuje

Mówie Ci ten serek wiejski z ogórkiem konserwowym ( korniszonym ) do tego szczypiorek i szyneczka ( wszystko wkrojone do serka i wymieszane) jest pycha :D a makrela w takiej puszce , w sosie pomidorowym :) ale wędzona rybka + pomidorek to tez jest pychotka wersja :)

tam mialo byc 32pkt z 40 :P zle sobie klikłam :P jakby cos

w polsce mamy tak :) w podstawówce przelicza sie procenty ze zdobytych punktow mniej niz 30% punktow do zdobycia ( jesli uczen uzyskał) to jest ocena 1 od 30% do 49% to jest 2 od 50% do 74% to jest 3 od 75% do bodajze 90% to jest 4 od 91% wzwyz do jest 5 na 6 100% lub 100% + zadania dodatkowe tak ja pamietam :) 72pkt z 40? chodzi Ci o procent i ocene zapewne :) to wychodzi 80% uzyskanych punktów ze 100% możliwych do zdobycia czyli ocena 4 :) na studiacj to troszke inaczej :) od 50% masz zaliczenia, na studiach najnizsza ocena jaka mozesz miec ( zeby zdac) to trrzy :) wydaje mi sie ze dobrze napisałam, jak nie to niech mnie ktos poprawi :)

tangeska własnie dziwi mnie to że mam w normie, przejdzie mi :P ja łapie "chcice" na konkretny produkt i jem go niemalze codzien przez 2 miesiace a pozniej mi sie chce cos innego :) tak juz mam, wiec narazie bede jadła te swoje jajka hehehe. Nooo zapchało mnie :P o to mi chodzilo ( to jabłko)

podoba mi sie ta dieta norweska bo kocham jesc jajka i jem je codzien :D uuuwielbiam je i moglabym same jajka tylko jesc, szpinak tez kocham, grejpfruty tez uwielbiam jesc :) więc mi ta dietka sie podoba :) nawet nie czytałam o niej nigdy, zaczne stosowac jak wyjem z lodowki takie rzeczy jak : szynka, pieczarki, chlebek bo nienawidze wyrzucac jedzenia oooo poniedziałek na tej diecie jest boski, mogłabym jesc tak przez 14 dni nawet, sroda tez mi sie podoba, czwartek pyszny tez :), piatek tez :) moze zrobie sobie ją tak że bede jadła pon, wtor, sr, czw czyli 1 , 2 , 3 , 4 dzien i tak od poczatku :D powyjadam lodówkę i biorę sie za nią:P Katiu dziekuje za zamieszczenie zasad diety norweskiej :) :*

moj bilans na dzis mnie w pełni satysfakcjonuje, ale jestem mega głodna :( popijam własnie ciepłą wodę, bo nie chce zepsuc dnia, mam ochote dzis na wszystko co niezdrowe i tuczące i na piwko wieczorkiem przed tv, ale trzymam się dzielnie :)