Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agatka_30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agatka_30

  1. Ja mam opłaconą położną i u mnie bierze 1500 zł. Długo się zastanawialiśmy czy ponosić taki wydatek, ale moja gin powiedziała, że w związku z moją wadą macicy lepiej mieć położną. No więc podpisaliśmy umowę. Ja jutro kończe 34 tc i jutro też mam wizytę. Mam nadzieję, że szyjka jeszcze długa i zamknięta. Że mały jeszcze trochę posiedzi, chociaż też już się go nie możemy doczekać. Torbę dziś będę pakować... chociaż jeszcze brakuje mi skarpetek i biustonosza. dam jutro znać jak po wizycie buzki
  2. Hej dziewczyny, ja od paru dni odczuwam cierpnięcie prawej nogi i reki. Normalnie masakra. Nic nie pomaga. Staram się leżeć z nogami do góry i biorę magnez ale pomaga na moment. Jak trochę pochodzę to znowu mam ten ból. Najgorzej mam w nocy. Aż mnie skręca z bólu (szczególnie ręki). Ma któraś z Was takie objawy? Może jakieś sposoby? Chyba to nie jest nic niepokojącego? Coraz częściej odczuwam kłucie w pochwie. Mam wizytę w czwartek, więc dowiem się co i jak. Mam nadzieję, że szyjka jeszcze długa i zamknięta bo w czwartek kończę dopiero 34 tydzień. Buzki
  3. gosiaczek29 Serdeczne gratulacje. Fajnie, że masz już małe na świecie i czują się dobrze ;) Dziewczyny bez paniki! Tylko spokój nas uratuje. Ja też mam jakieś dolegliwości ale staram się nie panikować i wmawiać sobie, że to na pewno nie poród ;) Termin mam na 20 marca i zamierzam do niego dotrwać :) Wizytę mam za tydzień w czwartek. Mam nadzieję, że wszystko z moją szyjką będzie ok :) Pozdrawiam Was!
  4. Wysypiam się i raczej dużo odpoczywam... Nie wiem co tym myśleć.
  5. Hej, ja dziś rano obudziłam się z cieknącą krwią z nosa. Z lewej dziurki :( Trochę się przestraszyłam i nie wiem czy kontaktować się z lekarzem czy to normalne? Macie jakiś pomysł co to mogło być?
  6. lasica29 nam w SR mówili, że ciąża donoszona po skończonym 37 tygodniu.
  7. Hej, dopiero nadrobiłam to co napisałyście. Przestały mi od paru dni przychodzić maile informujące o tym, że coś pisałyście i miałam niezłą niespodziankę jak weszłam na forum a tu tyle postów. Myślałam, że nic nie piszecie i dlatego maile nie przychodzą ;) My też mamy wózek Maxi Cosi Mura 4 i fotelik Maxi Cosi Cabrio Fix. Zobaczymy jak się sprawdzi. Łóżeczko kupiliśmy zwykłe, drewniane bez żadnych udziwnień:) Wanienkę też mamy najzwyklejszą. Zastanawialiśmy się nad Ondą z tą profilowaną wkładką, ale stanęło na zwykłej. Koleżanka przy pierwszym dziecku miała Onde a przy drugim kupiła już zwykłą bo stwierdziła, że jak dziecko jest małe i jeszcze takie przelewające się to i tak go się nie wsadzi do tej profilowanej wkładki. Więc po co przepłacać ;) Jeżeli chodzi o ZZO to byłam nastawiona, że chcę. Ale po ostatnich zajęciach w SR stwierdziłam, że postaram się zrobić wszystko aby urodzić SN bez tego znieczulenia. Położna opowiadała jak ten zastrzyk wygląda, że nie jest on obojętny dla maleństwa itd. Więc postaram się rodzić bez ZZO. Ostatnie zajęcia były o porodzie. Ja trochę się przestraszyłam:) Mój mąż się wahał czy będzie ze mną, ale teraz już zmienił zdanie i powiedział, że mnie nie zostawi ;) Nawet chce przeciąć pępowinę i ubrać pierwszy raz synka ;) Zobaczymy jak wyjdzie w praniu ;) Następne zajęcia mam o pielęgnacji noworodka. Już się nie mogę doczekać ;) Mój mały jest ostatnio bardzo aktywny. Aż się zastanawiam czy to normalne? Mam wrażenie, że prawie wcale nie śpi... Mam od paru dni taki nacisk na pęcherz, że ledwo chodzę. Ma któraś tak? Wrażenie takie jakby cały czas się chciało siku. Ale jak pójdę do WC to się nie załatwiam bo pęcherz pusty... Normalne to? Dziś w planach prasowanie ubranek. Zobaczymy jak mi wyjdzie. Pozdrawiam
  8. Przyszły mi dziś 2 koszule do karmienia:) Kupiłam takie: http://allegro.pl/koszula-kopertowa-nocna-do-karmienia-m-wzor-muzzy-i1996283768.html http://allegro.pl/koszula-kopertowa-nocna-do-karmienia-l-muzzy-i1996284290.html Są ok. Wzięłam M i L bo nie wiedziałam dokładnie która będzie dobra. Ale niewielka różnica między tymi rozmiarami ;) Jeszcze muszę kupić sobie biustonosz do karmienia i będę gotowa do szpitala :)
  9. Hej, wczoraj zaczęliśmy SR. W sumie pierwsze zajęcia były takie zapoznawcze i ogólne wiadomości o ciąży, porodzie itd. Ogólnie to się trochę uspokoiłam. Położna mówiła o porodzie w taki normalny i ludzki sposób, że jakoś na razie się nie mam zamiaru zamartwiać ;) Następne zajęcia za tydzień. Już się nie mogę doczekać ;) Dziś mnie strasznie ciągnie w prawej pachwinie ;( I tak jakby mnie pępek piekł ;( Strasznie nieprzyjemne uczucie. Macie tak? Czy to coś niepokojącego czy raczej to normalne?
  10. My jutro zaczynamy SR i nie mogę się doczekać. Bardzo liczę na to, że się dużo rzeczy nauczę. Szczególnie jak się obchodzić z dzieckiem ;) To moja pierwsza ciąża i na razie nawet nie wiem jak dziecko wziąć na ręce ;) Jeżeli chodzi o sny to ja mam tak samo. Jak nie poród to jakieś noworodki, karmienie.... normalnie masakra. Często się budzę do WC i żeby się przekręcić bo niestety jest to coraz trudniejsze. Napiszę po jutrzejszej SR ;)
  11. Hej, ja byłam dziś na wizycie kontrolnej u mojej ginekolog. Wszystko ok. Współczuła nam, że tak się przestraszyliśmy tym pierwszym USG i powiedziała, że dobrze że poszliśmy prywatnie ;) Szyjka zamknięta, wyniki badań krwi i moczu bardzo dobre ;) Jak słuchała serduszka to tak szybko i głośno biło, że powiedziała, że będzie charakterny chłopak ;) hehehehe chyba po tatusiu ;) Co do PZU to raczej za poród naturalny i pobyt w szpitalu nie zapłacą. Ja też jestem tam ubezpieczona. Jak przed ciążą byłam w szpitalu 4 dni i miałam robioną drożność jajowodów to u mnie kobiety z kadr same złożyły mi papiery do PZU bo myślały, że się należy jakaś kasa. Ale PZU napisało pismo, że leczenie niepłodności nie kwalifikuje się do wpłaty pieniążków. Ale może za cesarkę zapłacą. Trzeba by się było zorientować. Pozdrowienia
  12. Cześć dziewczyny! DOBRE WIEŚCI ;) Z moim synkiem jest wszystko ok ;) Wczorajszy lekarz nagadał nam głupot i miał do d..y aparat. Mały waży jednak 1400g a nie 1100g (jak wynikało z wczorajszego USG). Wszystkie wymiary ma prawidłowe i Pan doktor powiedział, że nie ma zastrzeżeń do dzieciaczka. Nawet nie wiecie jak mi ulżyło. Dziś się popłakałam, ale ze szczęścia że wszystko jest ok. Pokazałam wczorajsze wyniki USG dzisiejszemu lekarzowi i wręcz nie mógł uwierzyć, że nam takie rzeczy powiedział ten wczorajszy. Nie komentuje. Cieszę się, że wszystko ok. Właśnie włączyłam pierwszą turę prania dzieciaczkowego ;) Ja kupiłam proszek JELP do kolorów i żel JELP do białych. Też jakoś ostatnio były w promocji w TESCO. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję Wam za wczorajsze wsparcie ;)
  13. Marcowe_szczęście nie chcę już ryzykować i szukać czy ktoś ma dobry sprzęt czy nie. Nie znam się na tym sprzęcie a pewnie gdzie nie zadzwonię to powiedzą, że mają super sprzęt ;) Wiesz jak jest.... A na jutro umówiłam się do kliniki, w której już robiłam USG i jestem pewna, że mają dobry sprzęt. USG kosztuje tam 200 zł. Wytrzymam do jutra... Zaraz biorę się za pranie, więc zajmę sobie głowę... Nie czytam już na necie o tej hipotrofii bo tylko się nakręcę. Muszę wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Dla dobra maluszka i mnie.
  14. Wszystkie badania mam prawidłowe. Łykam Magnez i witaminy. Jem dużo owoców. Śpię tylko na lewym boku. Paliłam przed ciążą, ale jak w 4 tygodniu się dowiedziałam o ciąży to nie zapaliłam ani jednego. Mój mąż pali ale w oknie albo wychodzi na balkon. Raczej tego nie wdycham. Mam nadzieję, że jutro się wszystko wyjaśni. Mój malutki ma tylko 1100 g ;( Wiem, że to wypychanie nad pępkiem to jego pupa i nóżki bo już jest odwrócony główką do dołu. Głowę ma już tak nisko, że nie mógł lekarz obejrzeć rzutu główki z góry. Dlatego też dziś dodatkowo zrobił mi USG dopochwowe żeby sprawdzić czy szyjka się nie skraca i czy nie mam rozwarcia. Na szczęście szyjka zamknięta i długa. Ogólnie się mega przestraszyłam. Biorę się za pranie rzeczy i szykowanie wszystkiego bo zapowiada się, że do 20 marca raczej nie donoszę.... Gdybym dziś zaczęła rodzić to jestem w czarnej d...ie ;( Niech już ten dzień się skończy! Mam nadzieję, że jutro będę miała lepsze wieści.
  15. Hej, ja już po USG. Wszystkie organy rozwinięte prawidłowo, ale lekarz ma podejrzenie hipotrofii płodu ;( I nie potrafił powiedzieć dlaczego. Oznacza to, że dziecko jest malutkie jak na wiek ciąży. Mój synek obwód główki ma na 30 tydzień (czyli się zgadza), ale np.: długość kości udowej ma na 27 tydzień. I jest jeszcze parę różnic w poszczególnych częściach ciałka. Powiedział, że to za duże dysproporcje i że trzeba powtórzyć badanie na lepszym sprzęcie. Jutro na 19 umówiłam się prywatnie. Mam nadzieję, że na lepszym sprzęcie wyjdzie, że wszystko jest ok. Płakać mi się chce. Spotkałyście się z hipotrofią płodu?
  16. Ja mam trochę siną obwódkę wokół pępka ale mnie nic nie boli. Musisz chyba spytać lekarza.... albo tak Ci się skóra rozszerzyła, że po prostu odczuwasz ból. Ja też mam jutro USG. Na szczęście o 8 rano, więc nie będę musiała czekać cały dzień. Już nie możemy się doczekać, aż znowu zobaczymy naszego synka ;) Mam nadzieje, że wszystko u niego ok. Mój malutki też szaleje. Dziś zaczął wypychać różne części swojego ciałka, ale trudno mi zidentyfikować co konkretnego wypina. Czasami nad pępkiem robi mi się taka wielka gula. Myślicie, że to macica czy raczej dziecko coś wypycha? Wygląda to jakby główka albo pupa bo takie okrągłe. Ale to moja pierwsza ciąża i nie jestem pewna czy to macica czy części ciała małego ;)
  17. zielonytulipan ja będę rodziła na Żelaznej a tam położna 1500 zł. Też długo się wahaliśmy z mężem czy brać położną czy nie, ale doszliśmy do wniosku, że jednak warto. Tym bardziej, że ja mam tą wadę macicy. Pytałam mojej ginekolog i mówiła, żeby brać. No więc pod koniec stycznia jesteśmy umówieni na podpisanie umowy. lasica29 A gdzie będziesz rodziła w Warszawie?
  18. Dziś zaczynam 30 tydzień. Wysłałam na pocztę brzuszek. Ja mam na plus 11 kg. Nigdy nie ważyłam 63 kg ;) Ciekawe do ilu kg dojdę. Ale tak jak któraś z Was pisała: jak to ma pomóc dziecku to niech przybywa ;)
  19. Ja chyba tylko nowe upiorę w 40 stopniach. A te co mam w spadku to najpierw namoczę w proszku a później puszczę na 60 stopni....
  20. Dziewczyny w jakiej temperaturze pierzecie ciuszki?
  21. U mnie z sexem też kiepsko. Ja mam ochotę ale mąż ma opory psychiczne, że zrobi krzywdę dziecku. Więc go nie zmuszam. Jak to Kasia napisała u nas też tylko robótki ręczne ;) Jutro chyba zacznę pranie i kompletowanie torby do szpitala. Ja na razie kupiłam proszek i płyn Jelp ale muszę dokupić bo mam sporo rzeczy i raczej ten jeden proszek nie wystarczy ;)
  22. Dziewczyny a kupujecie pościel do wózka? Jest sens jak nasze dzieciaczki urodzą się w marcu? Mi się wydaje, że na razie wystarczy grubszy koc, a pościel to raczej jak jest ciepło. Jak myślicie?
  23. Ja też zamierzam spakować torbę w ciągu 2 tygodni. Właśnie wróciłam do domu ze spaceru/zakupów. Też nie należę do osób narzekających, ale normalnie ledwo doszłam do domu. Przeraża mnie trochę ta niemoc... Wzięłam nospę i siedzę z nogami do góry. Kupiłam w Mothercare 3 body z długim rękawem za 29 zł. Poszukuję ręcznika dla małego takiego żeby był milusi. Te co dziś oglądałam to jakieś takie szorstkie ;( Macie jakieś namiary na allegro? Dziewczyny kupujecie pieluchy tetrowe i flanelowe? Jeśli tak to ile sztuk?
  24. Hej, w piątek zamówiłam łóżeczko, wanienkę i przewijak i dziś wszystko przyjechało o 10 rano ;) W szoku jestem ze tak szybko. Nie mogę się napatrzeć na te rzeczy ;) Czy Wam dziewczyny też tak ciężko, szybko się męczycie i tracicie oddech? Mnie to przeraża.... a do 20 marca jeszcze sporo czasu. Mam wrażenie, że już się więcej we mnie nie zmieści tego dzieciaczka.... ;) Macie upławy? Ja mam białe, takie mleczne.... ale to chyba tak powinno być....? Może wybiorę się dziś do H&M żeby zobaczyć jakieś pajacyki bawełniane w promocji. Póki jeszcze mogę się poruszać ;) Pozdrowionka
  25. Cześć dziewczyny, ale się rozpisałyście w czasie dnia ;) Dopiero nadrobiłam. U Nas synek będzie się nazywał Patryk. Wczoraj i dziś byliśmy na zakupach. Kupiliśmy w promocji pare rzeczy typu termometr do wody, nożyczki, szczoteczkę do główki, butelkę i smoczek. W mothercare dorwałam krótkie body za 3 szt. 15 zł ;) Byłam też w Zarze, ale bez rewelacji. Niby są przeceny, ale nie aż takie żebym kupowała. Nie będę płacić tylko za metkę. Przez neta zamówiłam dziś łóżeczko z materacem, wanienkę ze stelażem i przewijak. Już się nie mogę doczekać aż przyjadą ;) I dziś też byliśmy w hurtowni kupić pościel (firmy Feretti) i laktator elektroniczny Avent Philips ;) Pani w hurtowni powiedziała, że dostała od producentów ceny na nowy rok i że wszystko drożeje o około 200 zł. Powiedziała, że współczuje przyszłym rodzicom ;( Więc wczoraj i dziś tak się schodziłam, że myślałam, że brzuch mi pępknie. Jak tylko wracałam to nospa i leżenie ;) klaudyna_86 jak najbardziej polecam ten kojec do spania. Ja go mam i nie wyobrażam sobie spania bez niego. Na Święta do rodziców pojechałam bez niego i miałam 5 nocy nieprzespanych. Myślałam, że się wścieknę. Jak wróciłam ze Świąt to spałam w środę aż do 13 bo byłam tak padnięta. W sylwestra też siedzę z mężem w domu. Jakoś nie mam weny na imprezę. Jednak te 10 kg robi swoje i jakoś na nic nie mam siły. Pozdrowionka
×