Zrozum i zwalcz grzyba!
Sluchajcie laski, ja tez walcze od roku z grzybica pochwy i zadne rzeczy typu przewiewna bielizna, czosnek, dieta, clortimazolum czy nystatyna nie daja rady. Bralam tez doustne leki ale zawsze wraca. Wazne jest przede wszystkim zrozumiec dlaczego- jasne moze towarzyszyc innym chorobom ale jesli macie tez inne objawy typu uczucie nadmiernego zmeczenia, ciagnacy sie bialy nalot w jamie ustnej, itp. to oznacza ze grzyb przedostal sie do ukladu krwionosnego, rozprzestrzenil sie po calym ciele i zadne dopochwowe leki u nie pomoga, bo grzyb jest w calym ciele i tak czy siak predzej czy pozniej wroci. Antygrzybiczne leki doustne czesto tez nie zdaja egzaminu bo zle bakterie namnazaja sie w organizmie i moga sie chowac w najrozniejszych miejscach, jesli organizm jest wytracony z rownowagi bardzo trudno przywrocic go do normy... Zaleznie od przypadku, zaawansowania i objawow potrzebna jest dlugotrwala terapia lekami doustnymi: probiotykami, symbiotykami, podwyzszanie zawartosci tlenu we krwi (grzyb nie lubi tlenu) i dlugofalowe odbudowanie naturalnej flory bakteryjnej w organizmie. Nie bagatelizujcie problemu bo zagrzybienie calego organizmu moze doprowadzic do powaznych problemow i zniszczyc zycie. Ja szukalam bardzo dlugo w internecie glownie na zaganicznych stronach i znalazlam produkt ktory ma bardzo dobre recenzje i mozna go sprowadzic z Angli. Nazywa sie Threelac i pochodzi z Japonii. Nie jest to rzecz tania ale jestem w takiej sytuacji ze wydam kazde pieniadze zeby sie nie szprycowac clotrimazolem, ktory i tak nie pomaga. Zobaczymy czy jest taki rewelacyjny. Mieszkam w Berlinie i za 3 miesiace mam wizyte u dyrektora szpitala ginekologii prof Werner Mendling ktory sie specjalizuje w takich sprawach i jest jednym z najlepszych w Niemczech. On daje kuracje ktora trwa oolo 6 miesiecy i podobno przynosi naprawde dobre rezultaty. Dla tych ktore mieszkaja niedaleko granicy i ktore starcily nadzieje na normalen zycie i normalny seks wizyta u niego moze byc rozwiazaniem. Dla tych ktore mowia po angielsku. Poczytajcie sobie o grzybicy na:
http://www.candidasupport.org/
http://www.yeastinfectionadvisor.com/index.html
Pozdrawiam