koka1987

ja chodziłam do eska do lekarza od 9 tygodnia ciąży ...i jakoś niczego na wyjście niestety nie dostałam ;-( a było to 6 miesięcy temu

hihiii coś sobie pomyślało że chcesz napisać huj przez < o > hihihihihihihihihihihihihiii ...a co tam że to zupełnie nie o to chodziło hahaha

agni a wiesz czego się boisz ? nieznanego !! też tak miałam ....bo najgorsze jest to że nie wiesz co będzie , co się wydarzy , jak potoczy się poród ,od czego i kiedy się zacznie itp itd ...i szereg innych pytań ....i to jest najgorsze nie ? nie dość że to będzie ból którego każdy się boi to jeszcze ta wielka niewiadoma....myślę że większość kobiet to czuje ....ale musimy sobie z tym jakoś radzić ;-) taki psi los kobiet hihihiih

magda to racja że tam chcesz to masz;-) ale nie zgodzę się tobą że jak coś jest nie tak przy sn to zawsze da się jeszcze zrobić cc i po problemie !!! ja w pewnym momencie porodu jak usłyszałam że tętno spada i trzeba będzie urzyć kleszczy i vaccum to zbladłam i prosiliśmy z mężem o cc żeby nic się dzidzi nie stało ....ale usłyszeliśmy że córeczka jest już za nisko w kanale rodnym i tam właśnie utknęła ......więc niestety ale tak pięknie nie ma że jak nie uda się sn ...to sru na stół i po problemie ;-(((

dziewczyny ja też tak miałam że bałam się panicznie bólu ....ale dałam radę i wy też dacie radę !!! trzymam kciuki ;-) ja nawet do dentysty się iść zawsze bałam ..a co dopiero poród hihihihi ale udało się

aha agni41 ja miałam od manderli opcje cc .....bo mówił że jak mam nie dać rady sn to żebym mu powiedziała to bedzie cc ....ale ja chciałam wtedy jeszcze sn .....bo teraz bym już tego nie powiedziała dwa razy niestety ...więc jak powiesz że strach cię paraliżuje ...to ci raczej nie każe sn

wow no 100 km to i tak na pewno dużo wczesniej wyjedziesz ;-)hih...nie koniecznie musisz w bielsku trafic na korek ....ale mozesz ;-)

hmm niestety korki do wapienicy zdarzają się o różnych porach dnia ...mieszkam przy cieszyńskiej w tamtych okolicach i widzę przez okno że niekiedy o dziwnych porach zdarzy się tam korek ...nie wiadomo czemu ..więc lepiej zawsze wyjechać ciut wcześniej ;-)