koka1987

ja tam ci życzę powodzenia Yoshka- mimo wszystko co między nami było nie tak - trzymam kciuki ;-) trzymaj się jutro

ja 20 przytyłam ...po tygodniu zostało z tego 9 ..i tak do teraz .....! choć ostatnio 1,5 udało mi się zrzucić.,

a nie pójdę sobie !!!! będę te z was które takie są drażniła !!!! a wy pokazujcie dalej swój poziom nie podając prawdziwych nicków i pisząc obelgi !!!! to się na was kiedyś odbije - zobaczycie !

może faktycznie jak widzę takie posty to tak reaguję właśnie ....ale mimo wszystko co tu się działo - miło mi się tu kiedyś pisało.....ale po ostatnich wydrzeniach rezygnuję z pisania - nie ma to już w tym momencie sensu raczej .....pa pa

ja już sama od siebie nie zaczepiam akurat ....tylko co wchodzę na forum to widzę zaczepki w moim kierunku ....i nie jestem na tyle wyrozumiała żeby je olewać i udawać że nic się nie dzieje .....;-(

dokładniej na stronie 190 --jakaś pani bez konkretnego nika nazwała mnie kurwą- więc wybacz silie --ale to co ja piszę to widzisz - a to co inni om nie to już nie -jesteś niesprawiedliwa !!! czytasz forum niedokładnie i nie wiesz czemu ja tak a nie inaczej odpowiedziałam na zaczepki w moim kierunku..wulgaryzmem na wulgaryzm i tyle

nie silie - nie jest ze mna nie tak -tylko poczytaj wyzej jak jedna mnie nazwała - mianowicie kurwa mnie nazwała - wiec ja tylko odbijam jej piłeczke jakbys nie zauwazyla

ja już mam was ..gdzieś -- piszcie sobie co tu chcecie na mój temat -proszę bardzo !!! jak was to cieszy to se pogadajcie !!! ja spożytkuję swój czas lepiej niż na czytanie waszych wypocin

ty jesteś muffinka nadpobudliwa baba wiesz !!!! i wpierdzielasz się w nie swoje sprawy zupełnie !!!! które cię obchodzić nie powinny !!

995906 gg moje ..już pisałam wcześniej na forum;-) możesz się odezwać ;-))) calineczko...a marlew to pokombinuj z gg ...łatwo by było porozmawiać;-) dużo lepiej by było ....a z pępuszkiem coś się dzieje ?! kurcze to zle .....u mojej córy nic się większego nie działo .....;-( a co się dzieje?

kurcze nie jestem w stanie nadrobić czytania wszystkich postów a nie było mnie tu tylko od wczoraj .... dziękuję marlew za wstawienie się za mną ;-) ale nie denerwuj się tak - nie warto sobie chyba jednak na niektóre osoby strzępić języka - bo jak głupio piszą tak i będą dalej ....sory ale tak jest .... i dziękuję ci - ja też cię marlew polubiłam ;-) i chciałabym utrzymać z tobą kontakt ....lecz najlepiej poza forum ,.....bo na to forum już nie mam ochoty niestety !! gg napisałam ...ale maila tu dla wszystkich nie napiszę swojego prawdziwego ..z wiadomych przyczyn....więc nie wiem jak się mam z tobą marlew kontaktować ?;-)

masz rację po co w ogóle na takim beznadziejnym forum pisać - skoro nawet nie ma z kim na dobrą sprawę ..i ty mnie nie strasz że starasz się być grzeczna - proszę pokaż jaka naprawdę jesteś i pisz bez cenzury - droga wolna !!! jest mi to obojętne co tu piszesz i wyobraż że nie odpuszczę sobie skoro ty sobie tego życzysz ! a to kiedy ja o ciaży myślałam to też nie jest twoja sprawa i nie masz na ten temat zielonego pojęcia bo nic o mnie nie wiesz - i zresztą bardzo dobrze - bo nie chcę mieć z tobą nic do czynienia ! żegnam

jenny81 a jak twoja dzidzia ? jakie teraz nowe umiejętności pogłębia / ? ;-)

ah yoshka zapomniałam dodać że mam nieodparte wrażenie że poklasku to właśnie ty na tym forum poszukujesz - jesteś nowa a wyjątkowo się angażujesz i wymądrzasz - więc wygląda mi na to że próbujesz mi imputować coś czego akurat tylko ty tu oczekujesz !!! śmieszna jesteś naprawdę

yoshka ......sytuacja wyobraz sobie wcale nie byłaby nie wesoła jakby ktoś czytał mojego posta !!! bo nic takiego złego nie napisałam ! napisałam co znaczy na czczo - że to ok 10 godzin bez jedzenia ....a picie to raczej nic strasznego -więc się naprawdę odczep --- bo od niedawna tu jesteśa uważasz że wszystkie rozumy świata pozżerałaś - i do tego jesteś niestety bezczelna !! a wiem dużo bo mam masę znajomych z dziećmi i wiele od nich wiem na temat cc i różnych innych ciężkich i dziwnych sytuacji podczas porodu i nie tylko !!! więc nie mądruj dziewczyno bo ty niewiele wiesz akurat !! i to tyle z mojej strony do ciebie .....i radzę ci dobrze czasem pomyśl co piszesz - bo czepiać to się każdy potrafi i mądrować - tylko że to forum było spokojniejsze bez ciebie i twoich zbędnych uwag !!! i lepiej niech ciebie dziewczyny nie słuchają - bo jak się przejadą na twojej doradzie - to już taka mądra nie będziesz!! i powodzenia ci życzę skoro takaś do przodu !!!! AGI24 to moja córa tak długo śladu nie miała na główce ....jakoś do miesiąca jej wszystko pozchodziło ale najważniejsze by miał usg główki czy wszystko się ładnie goi ;-)

yoshka z łaski swojej nie czepiaj się tego co piszę ...jak ci sie moja wypowiedz nie podoba to zostaw to dla siebie !!! a każdej z dziewczyn pozostaw wolną wolę do decyzji czy się im moja wypowiedz przyda czy nie .... przepraszam marlew ---ale właśnie m.in z powodu takich koleżanej jak yoshka nie mam ochoty się tu wypowiadać ......po co mam się denerwować ?! szkoda zdrowia ...a jak masz ochotę to możemy z paroma innymi dziewczynami założyć nowe forum gdzie to na luzie sobie pogadamy o wszystkim i o niczym !!!

aha a mnie się telefonem jak tam dzwoniłam że przyjezdzam rodzić to nikt nie pytał czy jestem na czczo czy też nie ...;-0 chyba że teraz się coś zmieniło hihi

a druga sprawa że masa jest cc nieplanowanych ....i co wtedy --- często kobiety są akurat pojedzone jak poród się zacznie - a okazuje się że potrzebne jest cc .....i też się go robi ...i nic się nie dzieje ;-) więc nie trzeba się wg mnie aż tak bać o to by mieć zupełnie pusty żołądek ;-)

ciężarówka ogólnie naczczo tzn ok 10 godzin bez jedzenia ...a pić to np,wodę .....ale przed cc to w sumie nie wiem ,,,wg,mnie spokojnie powinno wystarczyć te pare godzin nie jedzenia - i niczym się nie trzeba oczyszczać ;-) i pić też coś typu woda można wg mnie ;-) tyle że ja nie miałam cc - ale piszę to co mi się na logikę nasuwa ;-)

aha marlew przykro mi że tak rodzice nie znajdują narazie więcej czasu dla ciebie i synusia ...ale mam nadzieję że to się zmieni z czasem;-) trzymam kciuki że jakoś się wam kontakty z mamą polepszą ...bo na razie widzę że nie są zbyt dobre

marlew to nie tak .....jak będziesz miała do mnie pytanie to ja ci bardzo chętnie doradzę i odpowiem ;-) co jakiś czas przeczytam co piszecie i jak będzie do mnie pytanie to na pewno odpowiem ;-) tylko nie będę już aż tak się angażowała jak dotychczas to robiłam ...córa ma już niemal 7,5 miesiąca i forum eskulapa czas opuścić poprostu;-( tak myślę przynajmniej że ja to tu już jestem nie potrzebna ....gdyż rozmawiają tu głównie mamusie z noworodkami albo w ciąży - to mnie już głupio mówiąc nie wypada ;-) ..ale z tobą marlew zawsze chętnie pogadam ;-)

dobra dziewczyny ja będę pomału kończyła pisanie na tym forum ...dlatego też chcę się pożegnać /..czasem może w wolnej chwili coś was podczytam ...ale już nie będę pisała .....jak któraś będzie miała konkretnie do mnie jakieś pytania ...to zawsze doradzę..mój numer gg .995906 ...więc jak któraś ma pytanka to zapraszam......ale forum opuszczam ;-( pozdrowienia dla wszystkich mamuś obecnych i przyszłych ;-) trzymajcie się

ja miałam tak z córą że niemal ciągle mi wisiała na piersi ..i ciągle głodna...a to temu pewnie że ja nie jadłam za duzo--i pokarm nie był treściwy...a cora bardzo lubiła butlę więc dostała ją po miesiącu na dobre - i ja mogłam nie jeść jak świnia i córa była szczęśliwa...i nie interesowało mnie to co kto inny myśli i mówi na ten temat że nie karmię już ....szczeże miałam to gdzieś ...najważniejsze że córa była spokojna i najedzona a co za tym idzie i ja i ona byłyśmy spokojniejsze .... potem dłuższy czas córa pięknie i dużo jadła --ale teraz te czasy minęły i już nie chce nic jeść....teraz mamy na odwrót -codzienna walka by coś kolwiek zjadła

a z tą ulgą przy szwach to też prawda ....ja normalnie miałam masakre jak mnie te szwy ciągnęły ...a jak je dr manderla ściągną to ulga od razu ;-)nawet się już o niebo lepiej siedziało ... a tak swoją drogą ciekawe czy panowie doktorzy z esku wiedzą o tym forum i czasem podczytują sobie opinie na swój temat ;-) jak myślicie hhihih

a kamila ja osobiście obejrzałam zdjęcia twego synusia ;-) fajny chłopczyk ;-) a co do ssania dzidzi to moja córa jako noworodek to malutko ssała...potem jak miała 2-4 mce to strasznie dużo -ale wtedy już butlę piła....i piła nawet 150 co 3 godzinki i wiecznie głodna była...a teraz jest dramat ...nie je i już !!! dziś np zjadła rano 110 kaszki ....potem dopiero o 15.30 małą zupkę z wkładką ;-) ..i teraz jak jej dawałam papu to się dławiła byleby nie jeść ;-( je jak ptaszek - nie wiem czym ona żyje ...już nie mam sił na karmienie jej jak słowo daję