Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alka-Prim

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Założony - zapraszam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4804641
  2. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Ok, jeśli was tak strasznie irytuję, to więcej tu nie napiszę. Niby kobiety statystycznie lepiej umieją się wczuć w przeżycia drugiego człowieka, ale jak widać nie wszystkie. Wiedzcie tylko, że płeć jest płynnym zjawiskiem i trudno to zrozumieć kiedy jest się w 100% w jednej albo drugiej skrajnej pozycji. GreenEye73, jeśli chcesz jeszcze ze mną pogadać, to podaj jakiś sposób na kontakt ze sobą. Nb. jesteśmy w podobnym wieku, pewnie temat znajdzie się niejeden :) Odpowiadając na twoje pytanie: tak, w dżinsach, tshircie i z zarostem też czuję się sobą, normalnym sprawnym facetem, z technicznymi umiejętnościami itd. A że czasem tęsknię za tym, żeby wyglądać jak laska, to już nic nie poradzę ;)
  3. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Jako przyjaciółka i facet jednocześnie. Facet wyglądający jak kobieta, w dobrze dopasowanej spódnicy itd. Ona wie, że to facet, a reszta świata widzi dwie laski. Ot i tyle ;)
  4. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Nie wiem skąd się wzięła moja fascynacja kobiecością, wiem tylko, że tak mam. Nie chcę żadnych zmian płci, po prostu bardzo lubię typowo kobiece elementy stroju, lubię się kobieco ubierać i do tego staram się dostosować resztę wyglądu. Moja orientacja jest w 100% hetero, czyli jako biologicznego mężczyznę pociągają mnie wyłącznie kobiety. Wcielając się wizualnie w postać kobiety zastanawiałem się jakby to było, gydybm stał się obiektem zainteresowania faceta. I nawet miałem sytuację, kiedy pożądliwie przyglądał mi się facet - napawało mnie to odrazą. To jednak zdecydowanie nie ukryte skłonności homo, kiedy widzę wysoką, zgrabną i ładnie ubraną dziewczynę myślę sobie, jak miło by było być przy niej jako kobieta, być jej przyjaciółką albo kimś więcej :) Być może nie poruszam się zgrabnie na obcasach, a może te, których używam jeśli już wychodzę są za niskie, żeby sprawiać problemy (8 cm). Z moją odwagą nie jest tak znów super - zawsze potwornie się denerwuję i rozluźniam dopiero wtedy kiedy uznaję, że ludzie nie reagują na mnie. Tak jest chyba wtedy kiedy ubieram się kobieco, ale przeciętnie i dopracowuję wygląd, żeby nie było głupiej wpadki (np. zarośnięte dłonie albo przedramiona). Na co dzień funkcjonuję jednak jak mężczyzna i jeśli pozwalam sobie nosić coś damskiego to (oprócz bielizny) są to zazwyczaj nierzucające sę w oczy spodnie albo jakaś bluzka. Chyba powinienem się wybrać na kilka dni do Londynu i pobyć nieco sobą na ulicy :)
  5. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    GreenEye73, ok popiszmy jeszcze tutaj, chociaż zdecydowanie wolę bezpośredni dialog. Ostatnio mam mało czasu dla swojej kobiecej strony, więc za kosmetykami jeszcze nie biegałem. Eksperymentowałem za to ciut z makijażem i rozumiem, że "trening czyni mistrza". Oczywiście męska facjata nie daje poszaleć, być może przydałby się specjalista. W każdym razie nie wyobrażam już sobie rezygnacji z typowo kobiecego stylu ubierania się. Może to dziwnie zabrzmieć, ale wbrew temu, co czuje wiele kobiet, ja akurat nieźle sobie radzę na obcasach i lubię tego typu buty (oczywiście bez przesady, maks. 8 cm). Nie noszę ich jednak za często, bo mnie jeszcze dodatkowo podwyższają, co bardzo zwraca uwagę otoczenia przy - jakby nie patrzeć - bardziej męskiej niż kobiecej sylwetce (poprawionej nieco w biodrach - tyle się da zrobić).
  6. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    GreenEye73, wydajesz się sympatyczną osobą, która ma dobrze poukładane w głowie. Może się poznamy poza tym forum?
  7. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Tytuł bloga jest niezły "Jak pięknie być kobietą". Zawsze zazdrościłem wam kobietom tej trudnej do zdefiniwania powabnej aury, którą się część z was otacza. Może dlatego kiedy spróbowałem jak czuć na własnym ciele dotyku materiałów i krojów uznanych standardowo za damskie, poczułem jaką taką ulgę, satysfakcję, że to jest to, co mi się podoba! A odnośnie wzrostu, zapewne i wszelkich innych cech, które wyróżniają z tłumu. Zdaję sobie sprawę, że może być trudno zachować pewność siebie i równowagę kiedy inni nas źle oceniają, albo zbytnio się wyróżniamy. Trzeba mieć silną osobowość, a nie każdy ją ma z urodzenia. Wiele osób musi się nad tym porządnie napracować. Życzę wam jak najlepiej, wysokie kobietki :) Głowy do góry i nie garbcie się ;)
  8. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    GreenEye73, dzięki za wsparcie, poszperam i poszukam tych blogów o makijażu. Jeśli znasz konkretne adresy, to podaj proszę. Wygląda na to, że z akceptacją inności jest u nas tak jak z kulturą jazdy samochodem. Kiedy Polacy zobaczyli, że na zachodzie można kulturalnie i przyjemnie, to i u nas zaczęło się coś zmieniać. Dlaczego uważasz, że jesteś za stara na pożyczanie ciuchów?
  9. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Hej dziewczyny, to co napisałem jest jak najbardziej prawdą. Przecież ludzie mają różne upodobania co do ubioru, ja akurat tak mam, że lubię i dobrze się czuję w damskich. Może i być to dla kogoś głupie, ale tak mam i nie umiem tego wytłumaczyć. Nie sądzę, żebym był przez to kimś nienormalnym. Wiem, że facet w typowo damskich ciuchach może wyglądać niezbyt ciekawie, dlatego kiedy wychodzę na zewnątrz ubrany w ten sposób staram się wyglądać jak dziewczyna, czyli peruka, makijaż (tego się uczę) itd. obowiązkowo :)
  10. Alka-Prim

    Wysokie dziewczyny!!- piszcie!!!!

    Pozwolę sobie włączyć się w rozmowę. Jestem facetem, wzrost 184 cm. Zawsze interesowały mnie wysokie dziewczyny, a to z kilku powodów. 1. Nie trzeba się schylać po to, żeby się całować. Nie ma to jak usta na podobnym poziomie ;) 2. Uwielbiam ubierać się w damskie rzeczy, tak po prostu zwykle lepiej się czuję. Niekoniecznie musi być od razu sukienka, obcasy i inne typowo kobiece atrybuty, ale damska bielizna, spodnie, czy bluzki to coś, co standardowo wybieram. Od dawna marzę o wysokiej przyjaciółce - źródle ciuchów w odpowiednim rozmiarze. Kupowanie damskich rzeczy w sklepach jest dla faceta zawsze kłopotliwe i stresujące. Próbowałem posiąść sztukę makijażu, która pozwoliłaby mi wyglądać barziej wirygodnie jako kobieta. Nie jest to proste, ale i tak kilka razy byłem już na zakupach odzieżowych jako babka. Bardzo fajne uczucie :)
×