Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

Niestety, moje dziecko nie było uprzejme trzasnąć smroda przed zakręceniem :/ mam nadzieję, że w związku z powyższym wytrzyma do 15ej...:o Kurde! Jak moja mama to robiła z moją młodszą siostrą? Wtedy woda była owszem, ale w studni, tudzież wiadrze, jeśli się jej przyniosło, zima była jak ch*j, a zamiast centralnego kuchnia węglowa. Aha - pralki tez nie było. Signum tempores - z czasem dupa wygodnieje.

Dobry. Pozwolę sobie siorbnąć kawy i zmykam na troszkę bo o 9.30 wodę zakręcają na pół dnia :O zapasy muszę zrobić :o

Dobry. Uprzejmie donoszę Rafince, że paczka dotarła, a zawartość podobie mie sie :D Ziabie najbardziej się podobała czapa (bąbel na czubku) oraz ta kurtka czerwona (misiowe wnętrze: miziu-miiiiziuuuu, patrz Izunia, tak jak kotek). :D Tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejsze posiedzenie i bujam paciać kaszę. Mam nadzieję, że jutro będzie równie słonecznie, bo jak będzie to mam plany objazdowe.

http://www.youtube.com/user/pitupituTIVI#p/u/1/Zq5etcY9fbg

Obeznano - miałam na myśli osoby realnie żyjące we wspólnym stadle, znaczy w twoim wypadku matka i dzieci bez darmozjada :P 3500 na stadło 2+2 lub 1+3 (:P) to nie jest niebotyczna kwota raczej.

Obeznano - na rodzinę

ALonuszka - a może zamiast kupować nowy, to zepsuty oddać do reanimacji...? ;)

...i kończą na 3500 :o

Rozciumkano - porządków z urzędasami niech lepiej nie robią :o nie wiem, czy zauważyłaś, ale robienie porządków z urzędasami w każdym wypadku wiąże się z powołaniem do tego celu nowego urzędu tj. kolejnego stada darmozjadów.

zależy co padło, czy np. zasilacz czy dysk. Nada dysk wyjąć, podłączyć do innego kompa i zobaczyć czy dycha. Jak dycha, to bez problemu przekopiujesz wszystko. Jakby był problem, to można użyć czaru "easy recovery", "Testdisk" albo coś, generalnie programów do odzyskiwania danych jest w pytę. Ale jak dysk nie dycha, to niestety, poszło się j*bać.

Znaczy, żeby odzyskać to, co pisałaś kiedy się wyłączył? A daje się włączyć? Baj de łej, czy dysk wydawał jakieś dziwne dźwięki? Nie żebym cię chciała straszyć, ale dobrze by było zrobić kopię wszystkiego co na nim masz, bo takie znienackowe wyłączanie to może być jeden z symptomów nadchodzącej śmierci.

ejjj, no zaraz z tą ulgą - przecież nawet jak ją uchwalą, to będzie to obowiązywać od przyszłego roku podatkowego. Znaczy za 2011 jeszcze będzie.

Dobry. Kawy? Nowy facet mojej teściowej zepsuł jej komputer, włączając tryb pełnoekranowy w przeglądarce :) Całe szczęście, że nim wezwała fachmana za kilkadziesiąt euro, podzieliła się ze mną swym wk*rwem, wiec mogłam jej powiedzieć, że to się da "naprawić" za darmo ;)

Wielki brzuch przez ciebie przemawia :P

http://www.peachfield.pl/pub/uplod_img/bielizna_damska159_big.jpg

http://www.peachfield.pl/model ouuuu

Zanim intymna się zreformowała, miała stronę jeszcze gorszą ;) A to nowe wyszukiwanie mnie wk........

ale popatrzyc mogę i tak: http://www.peachfield.pl/model/245

nie mierzyć tylko doić :p właśnie dlatego poczekam do końca fuchy spółdzielnianej :P

60? z 300?! Chcę!

ojejejej... http://www.peachfield.pl/model/174

pozostaje mieć nadzieję, że będą nowe promocje :D

jak normalnie miałam c to się chyba załapię :D No ale to i tak dopiero jak znów będę Marchwią, a nie Sp-nią :)

Może jakieś stare kolekcje?

O FAK! No patrzcie! http://www.peachfield.pl/promocje.html