Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

Może nie bedzie tak źle? Ponoć każda ciąża jest inna, a Alonuszka jest wyjątkiem potwierdzającym regułę :)

Kiedyś w galileo oglądałam, cały program był o robieniu frytek :) Otóż fryty z prawdziwych ziemniaków trzeba najpierw krótko podgotować, a potem dopiero na olej. Wtedy woda zostaje w środku, a wierzch chrupie zgodnie z prawidłami sztuki fryciarskiej.

Z prawdziwych ziemniaków są dobre, ale mają tą zasadniczą wadę, że trzeba obrać ziemniaki :) A właśnie lidlowe kupiliśmy wczoraj, ale chyba inne. Były grubaśne takie, takie mmmmmm... idealne, z wierzchu chrupiące, a w środku mączyste (nie maziste)

normalnie zaraz odpalę frytkownicę i zaspokoję się frytkowym montewerestem :( Tak, na śniadanie. Tak, wiem, że to koszmar dietetyka.

ośliniłam się :(

Dobry. Wczoraj padłam jak przecinak po 21ej :/ A takie miałam ambitne plany wobec starego :( Ale-ale! Odpaliliśmy frytkownicę - po przeprowadzce stała na balkonie i czekała aż ją ktoś litościwie odszoruje - i uprzejmie donoszę, iż nażarłam się frytek niczym dzika śfffffffffffiiiiinia! :D kłiiii !!! :D A dziś chyba zrobię poprawkę, bo mam niedosyt :) Rafinka, a ze z czym te naleśniki? Powiedz, to chodź sobie pomarzę.. :)

Meri, wpadaj częściej choć na chwilę, bo zapomnimy, że żyjesz! Ziaba w wózku drze się jak opętana, trzeba jechać cały czas, żeby się krajobraz zmieniał. Ale w boskim nosidle się nie drze :) Ostatnio się fascynuje jak to mama w ciemnych okularach i bez :)

Fasola, odkąd zaczął konać (półtora tygodnia temu) już dwie stówy w aptece zostawiłam :/ Dla jego focha nie będę znowu tam latać :/

Jakieś Apo-nepo czy cos. Z naproxenem.

Obeznańciu - a co z tym Koluszkiem? To odeślą ci tą paczkę, czy masz bujać do Koluszek?

To po co go tak zawzięcie śledzisz od wczesnych godzin porannych? Weź się zajmij czymś konstruktywnym, zamiast co chwilę wciskać F5. Paluszek ci spuchnie. Linie papilarne się zetrą.

Ziemska, Obeznańciu. Jak se myślę o przekonywaniu starego do śniadania, to ziemska komedia, zaprawdę.

Idę coś wyrzeźbić do kuchni :/ Szkoda, że parówek nie mam, spróbowałabym z tymi jajecznymi sercami dla niejadków ;)

Jakbym go tak za każdym razem miała tłuczkiem w łeb, to już by miał płaski :/ czapka by się nie trzymała

Pomarańczę informuję upszejmnie, że znamy się na kupkach, zupkach, pieluchach i wysypkach, a wogóle to jesteśmy wulgarnymi półanalfabetkami, a na dokładkę nudnymi. Na jej problemie się nie znamy, bo se w pi*dach nie grzebiemy :o

Dobry. Co by tu zeżreć? I jak przekonać starego, że należy coś zjeść przed przyjęciem antybiotyku i silnego leku przeciwzapalnego, który działań niepożądanych ma na pół wielkiej jak płachta ulotki?

http://www.youtube.com/watch?v=g2lzM2vfbw0&feature=related

Oooo, a tu o pozycjach: http://www.youtube.com/watch?v=S56ylf8VPrQ&NR=1 :)

więcej po kupie :o

a może oranżady? http://www.youtube.com/watch?v=6Qq9xM8RCSw

I żeby rozruszać Obeznaną: http://www.youtube.com/watch?v=viuwkMi_9jk :D

Dobry. Tu ja nadaję z prosektorium, gdzie wraz z jeszcze zdrowym dzieckiem doglądamy konającego na zapalenie oskrzeli starego. Alonuszka - ściskaj mocno nogi i pozycja horyzontalna! Obłóż się tą swoją fikuśną poduchą i leżeć i nie jęczeć! Bre! Sto lat sto lat dla Pyziaczka, niech duży, zdrowy i okrąglutki rośnie! :D Mam nadzieję, że różowa faza mojego dziecka będzie krótka i bezbolesna... I przeskoczy z koronkowych trampek w wielkie czarne glany jak u Alonuszki... Ale jak mama i tata takie noszą, to chyba ma duże szanse przeskoczyć, prawda? Obeznańciu - nie wiesz, że jako ćwierćkownik SB jestem przeszkolona w tym zakresie? ;P Aha. Moje dziecko kicha i robi takie "ehe-ehe". Gilów nie ma, gorączki też nie. Podaję jej kropelki z witaminami (głównie C) i kupiłam dziś pulmexa dla bejbiów.Jak do środy jej nie przejdzie to iść do lekarza chyba, co? No bo ten konający, chrychający i smarkający stary...?

Ile jest lat za zamordowanie małżonka? W ciągu ostatnich dwóch tygodni miał już zakażenie w skaleczonym palcu, wirusa, anginę, migren nie zliczę, wczoraj mu się zapalenie oskrzeli zrobiło z kaszlu, a dziś już ma zapalenie płuc. K*rwa, dobrze że mózg mu się nie pali :/ A jak mu siłą gorączkę zmierzyłam, to miał przerażające 36,9.

Obeznańciu - to Alonuszka zaleca Mamazu wziąć starego na pakupki. Ja tam bym nikomu przypadkowemu wiertarki nie kupiła.

no :) to dlatego tak się pocę :)