Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

Za to u mnie lada gwizdek będzie most północny i będzie git :)

Obeznana - no co, spodobał mi się, bo w sam raz dla mnie :) a praga mnie nie boli, bo mieszkam z innej strony. Za to jakbyśmy u starego w chacie zostali to by była masakra. Jak posłuchałam co tam zablokowane... I to na dwa lata! O.o Będą dziurę robić pod wisłą, coby mietro puścić.

nooo, i krasnoludki, i tramwaj dla 32+... ;)

a efekt pokażę jak skończę. pasy muszę pozszywać i powszywać. Niech no się dzidźka obudzi i śmigam dalej. Teraz to się nawet cieszę, że tyle tego materiału wzięłam, bo pasy bym musiała z czterech kawałków sztukować :/

Obeznana - wspieramy cię...!

to ugotuj coś wyj*banego, przyjdę z własnymi :D

O.o wiesz, Alo - ja chyba jednak wolę z talerza... O.o

tym bardziej, że maszyna mi teraz hula jak szatan na motorynce :D

Obeznano - okazało, że wcale nie tak za dużo tego materiału kupiłam, bo w ch*j dużo idzie na pasy. A plan jest taki, że dziś skończę. W sumie to nawet nie ma przy tym zbyt wiele roboty - gdyby nie dzidźka, to idzie zrobić całość w parę godzin.

Dobry. Wczoraj dzidźka zwędrowała piętro niżej z łóżeczkiem, bo ciary mi latały jak patrzylam na jej akrobacje :/ Mysza - kazdemu co innego :/ active baby dzidźka zjadła całą pakę i nic nie było. Teraz sleep&play kończy i po za tym, że czasami trochę jej się gumki odcisną też nic nie ma. Tym bardziej, że pampersiaki to na noc zakładam, w dzień pomyka w rossmanowych. Może za ciasno przy nogach miał? A hugisy z nadrukiem puchatka odbijały nadruk na odzieży :/ Najbardziej sobie chwalę babydream rossmanowe. A z nich najbardziej sobie chwaliłam niuborny, znaczy jedynki, bo gdy jedynki idą jak woda, to przydałaby się jakaś atrakcyjna cena, czyż nie? ;) Za to tescowe są nawet nie do d*py. Są absolutnie do niczego i kompletnie beznadziejne :/ Jam mam migdałki jak czerwone kalafiory permanentnie patologiczne :) Kiedyś miewałam anginy po parę razy w roku (a miałam jakieś wczesne 20) to mi doktorzyca zagroziła, że tym razem jeszcze wyleczymy, ale skoro tak, to chyba wytniemy te migdałki, co? Ja jej na to, że nie ma mowy, to zupełnie dobre migdałki i od tamtego czasu nie miałam anginy :D

a skoro już o tym... http://www.youtube.com/watch?v=F8laMm-YyLY :D

Ja tylko na małe pospacerowe "dobry " i idę opasać dzidźkę zupą i śmigać dalej moją zaj*biście naprawioną, hulającą jak huragan po Niu Orleanie, ale nadal tandetną maszyną do szycia :) Myślałam, że coś więcej porobię skoro stary w domu, a tu co? Taki ch*j. Dziś na obiad buły z pieczarkami! Ha! Ja jestem za chowem ciepłym, ale nie do przesady. Nie chcę zrobić z dziecka mazgaja, ale mój stary wyręczy mnie w tym niechybnie :/ Takiego jojczenia to nawet brooklyńska rada żydów nie widziała :/ Najlepiej to by całą chałupę gąbką okręcił, żeby się dziecko broń Boże o nic nie uderzyło, a parę godzin temu mi oświadczył, że mu się nie podobają te twarde zabawki (grzechotki plastikowe), bo Iza może się nimi uderzyć w głowę albo paluszki jak tak nimi macha O.o Sory no, pluszowe misie nie są interesujące, bo nie gruchają i nie można nimi łupać o podłogę... a to najlepsza zabawa przecież.

wciągam majty i ruszam po maszynę :D tatamtatam!

tak mi coś właśnie ten 4 lipca był ni w nos ni w oko, żeby to było w roku bieżącym

eM - toast: za mało traumatyczne doznania przy zmianie pieluch! ;)

a podsumowanie tego wierszyka brzmi jak agitacja dla PJNu :/

no żem ci napisała, jakiej sztuki musiałam użyć, żeby się ostatnio na pocztę zaokrętować. A ze znikającymi to nie wiem, ja mam ustawione zapisywanie wysłanych i zapisywanie w trakcie...

moje dziecko siedziało w łóżeczku. Podałam jej ręce, a ona się podniosła. Na nogi!

No przecież ci chodzi skoro piszesz? O.o

wciąż mam dynię :) Puchar ci wyrzeźbię :)

Alonuszka - trzy lata z Frankiem to jak dziesięć z przeciętnym dzieckiem ;)

durna kafeterio! A H O J napisałam, nie ahoj!

Dobry. Alonuszka - mówiłam, że będzie brosza jak malowanie? :D Niech ci Elka zdrowo rośnie i grzecznie wyjdzie wtedy, kiedy będzie trzeba! eM - Karmi istotnie dobre jest na nagłe wypadki, bo działa szybko i - w moim wypadku - bardziej niż herbatka. Obeznana - ahoj kapitanie! kowalczyki szczekają, ale łódź płynie dalej, na przekór sztormom - nieugięta powiewa nad horyzontem piracką banderą i gra na nosie lodowym górom! :) A ten artykuł o ciąży chyba babka napisała kafe czytając XD Jak masz jakąś zepsuta pocztę na tlenie, to spróbuj zrobić tak - ostatnio mi się wysypała, zgłosilam, po paru dniach pani Kowalczyk powiedziała ze już. No to loguję się - hasło miałam zapamiętane - a tu kupa, nie wchodzi. Żem musiała skorzystać z opcji przypominania hasła, którego wcale nie zapomniałam i dopiero wlazło O.o Gieneralnie rozchodziło się o to, aby hasło wpisać manualnie, choć ch*j jeden wie, co to za różnica :/

http://www.youtube.com/watch?v=7LrDy_h-Wq8&NR=1

em - karmi naprawdę działa. nie wiem jak to robi, ale jak raz kiedyś wypiłam pół w dzień, to po połtorej godziny budziłam dzidźkę żeby mi ciśnienia spuściła, bo bym nie wyrobiła O.o Moje Już-Tylko-Trochę-Na-Brzegach-Pozłacane Dziecko dziś przewyło pół dnia z przyczyn bliżej nieokreślonych. Dokładniej, przyczyna każdego wycia jest taka, że oddalam się na pół kroku :/ niepotrzebnie czytałam o tych skokach rozw :/ musiała się jakoś dowiedzieć, że ma wyć jak mnie nie ma w zasięgu wzroku :/ Kurna, siedziałam na kiblu, a ona w łóżeczku wpadała w histerię :/