Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

ciii... pewnie operuje maszynką... nie rżyjcie tak, bo usłyszy i się zatnie! Obeznana - jakby co to Siostra Irena Marchewka czeka w pogotowiu z apteczką!

no właśnie Obeznana - po co ci majtki? Coś jak stopery na koncert..

XD O matko... spadłam z krzesła XD zwizualizowałam sobie, jak Obeznana czochra się brochą o meble, gdy Amant staje w progu z dwoma filiżankami kawy XD XD popłakałam się XD

no nie, takie do ziemniaków to nie.. raczej coś w stronę dentystycznych nici... =]

Mamazu - nooo, albo się kłaczek wkręci za pończochę ;) Właśnie, Obeznana - żadnych rajtów-antygwałtów, chaligancka pończoszka ma być!

no właśnie, męskie. Grze(cz/sz)nym Panienkom "sarenka" nie przystoi :D

Obeznana - pewnie że rozpuścić! PiS jest jak polonez: duży, zacofany technologicznie, z często zmienianymi pokrowcami imitującymi skórę groźnych zwierząt, z kiepskim radiem (z rozgłośni toruńskiej) i trzeszczącymi głośnikami w postaci m.in. posła Kurskiego. Ze schowka co chwilę wyskakuje wiecznie żywy A. Maciarewicz, a w bagażniku dużo miejsca na zwłoki ściganych przez lata komunistycznych "trupów przeszłości". Auto, które zawsze będzie obecne na polskich drogach, gdyż w tysiącach stodół stoi jego egzemplarz, który niedzielny kierowca (często bez prawa jazdy!) wykorzystuje raz w tygodniu w drodze do kościoła. XD

gratulacje eM! :D

Obeznana - taaa, no, ćwierćkownik. Awans na pół-kownika dostanę dopiero w przyszłym roku... A w kwestii gaci to ja proponuję jakieś fikuśne typu sznureczek z pomponikiem, o tak.

wiem, że się tego obawiasz i dlatego tak się zdziwiłam :P

mnie zawsze rozwalają te taliby co tam dzwonią. Po ch*j to ogląda, skoro tak nienawidzi? masochy jakieś czy co? samoumartwianie trenują? Kuśwa, może się jeszcze kablem od żelazka chłoszczą przed telewizorami... :/

aaa, a w kwestii ustępowania, to ostatni zaturlałam się w lidlu do kasy z pełnym koszykiem w wózku i wodą w ręce, a jakiś pan miły mówi do mnie "proszę przede mną stanąć", no to mówię grzecznie, że tą wodę trzymam, bo mam w wózku zamaskowane tony całe i nie dziękuję :) nalegal bardzo, ale głupio by mi było, bo on miał z pięć rzeczy, a ja naprawdę tony.

No to po maluchu za to, aby wariaci pozostali w zamknięciu! hadziaaaa!

Ano właśnie. Obejrzałam se tego Lisa w poniedziałek i naprawdę mi się gacie zatrzęsły na samą myśl. O.o Normalnie lot nad kukułczym gniazdem :/

ej no, sześć godzin i nic? a tak się wygrażała... chyba że ją rozpłatali i leży jeszcze na haju...

eeeeeM! kaman! pusz, pusz!

Dobry. Obeznana - bo mi oczy wyszly na wierzch - tą c*pę na błysk to ty dla Rozciumkanej robisz??????? O.o Aha, już dotarłam - dla rozjeżdżonego ch*ja :) Rozciumkana - milcz niewierna! pooglądaj sobie tefałen i nawet mi tu nie piknij, że banda talibów z wariatem na czele mogłaby wygrać O.o Oooo! Czyli mój kolega-elektryk działa na samo o nim wspomnienie! A ja się wczoraj wypuściłam z dzidźką w chuście i wszędzie mi ustępowali nawet łysy kark mi w tramwaju ustąpił [szok jak nie wiem co] no co jest? dziesiąta i żadnych wieści? eM? hop hooop?!

do noszenia ciężkich zakupów, zdejmowania rzeczy z wysokich półek bez uzycia taboretu, drobnych napraw hydraulicznych i jako piorunochron podczas PMS

Kto?! Ja?! No wiesz... ;) A kolega... hrhrhrrrr... fajne mięsko... hrhrhrhrrrr... młodziutkie takie, soczyste... hrhrhrhrrrr...

Alonuszka - nie prądem tylko elektrykiem :)

no poładował gniazdko... =] bo skwierczało... i dymiło... kable się połamały i prąd musiał przeskakiwać przez ten połamany drut... =] zresztą, stary wtedy w domu był... :P

eM - ja miałam 6 dni po terminie, dobrze mi robiły na skurcze wyprawy przez całe miasto trzęsącym autobusem do szpitala (oczywiście na stojąco) na kontrolne ktg, gdzie spędzałam w poczekalni po 3 godziny ;) A cała akcja się zaczęła na dobre, jak przyszedł do mnie kolega elektryk, poładował mi gniazdko i przez przypadek naprawił telewizor, więc on też zapewne skurcze mi wywołał, bo się pojawiły pół godziny po jego wyjściu ;)

potrawy typu "improwizacja nt przeglądu lodówki" zwykle wychodzą najlepsze :) Alonuszka, rzuć się naleśnikiem! Mysza - skoro ani jedno ani drugie to co? LSD? Palikociak?

no przecież to jest niepojęte z tym tarotem :/ za samo takie natrętne spamowanie nie miałabym najmniejszej ochoty z tego korzystać :/ POSZŁA WON!

moim zdaniem to lis zrobił z kaczki pieczyste :o