Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Marchwiowa Sp-nia Mleczarska

  1. no wiesz.. myślę, że głównym dowodem w sprawie będzie opracowany przez ciebie profil... ;)
  2. hohohoho! Jeszczem nie beatyfikowana, a już mam wyznawczynię! :D
  3. Obeznana - poradziłam - trzeba gwiazdki w adresie zmienić na "eb". Chlebuś słodki niemożliwie :) Pohrcja - myślę że masz rację, bo nie zaprzeczyla nawet ;) Podczytująca - e, i tak większa ode mnie jesteś, a już myślałam... ;) Rozciumkana - to w pianie też boskie, ale na tym z psem zrobiła minę niesamowitą XD Meri - To dawaj też te "brzydkie" :)
  4. Alonuszka - nooo tak jakby z pięć stron :)
  5. to zobacz jaki plan mam na twoją przyszłość :D
  6. Podczytująca, a ty to jesteś chyba taka nieduża kobietka, prawda? Obeznana - twojopodobna albo najmłodsza albo średnia? I nie czas na lektorat tylko doktorat z zachowań seksualnych internautów w przedziale wiekowym... (tu sobie wstaw odpowiedni). Wydasz książkę, zgarniesz tantiemy, będziesz żyć z jeżdżenia po świecie z odczytami, spłacisz kredyt, kupisz królewski apartament 500 m2, zatrudnisz kogoś do sprzątania, urządzisz dzieciaki, a resztę wydasz na dożywotni karnet w dowolnie wybranym spa. Ładnie ci wymyśliłam? I weź ty spuść tego rycerzyka-harcerzyka, no JAK BOGA KOCHAM! Dawaj łapy! Trach-trach po łapach! Nie rozmawiać mi tu ze zboczuchami! Chyba że ładnie poproszą ;P Rozciumkana - zdjęcie z psem i kotem mnie zrzucilo z krzesła :D I druga od lewej bo jakaś ulotna nutka podobieństwa z dzieciem. Jak następnym razem pasztetówa zadzwoni, to odbierz ty i powiedz, że "..hihihi..mąż...hihihih.. oj weź przestaaań...mąż..hihihi...nie może teraz rozmawiać" XD Zieloniątko w piaskownicy jak cukieras :) Więcej grzechów nie pamiętam, obejrzałam wszystkie foty, wszystkie dzieci całe piękne, ale tyle nawrzucałyście, że mi się zmięszało Bre - głasku, głasku. Nawet duże: GŁASKU-GŁASKU. Do nich wszystkich się śmieje, bo ich rzadziej widzi. Ciebie widzi cały czas, wiec się opatrzyłaś ale to wcale nie zmienia jego uczuć do mamy. Tak se myślę. Tulę do mej mlecznej piersi i wycieram nonio tetrówą. Rafinka - wklejałam zdjęcie z lokowaną szopą w ciązy, ale czy one takie fajne to bym mogła dyskutować :P więc nie wiem czy to o mnie ci chodzi
  7. Alonuszka, dziki Fran! Tak, dokładnie tak go widziałam oczyma duszy mojej! :D
  8. Rozciumkana - a tak tak, kwarantannę dla nowych owszem trzeba. B*walec wiele zrobi dla gołych fotek Alonuszki. Obeznana - a ten twój sławny brzuch(brzuszysko) to ci chyba na plecy spłynęło na tym zdjęciu, co nie?
  9. A wogóle to możesz zacząć nas profilowac na mejla :D Ja moge być pierwsza, mogę?
  10. Łosie. Jabym cię przyjęła jakbym tam była, ale mnie nie też przyjmą bo za mała jestem.
  11. tak zdolniaro, napisałam ci w mejlu zwrotnym! :)
  12. Obeznana - Meri na mejlu zasadziła
  13. mail i telefon to już dużo. Dla informatyka? Być może ze znajomościami w jakiejś sieci komórkowej? Z samym IP komputera dobry fachman zrobi cuda, a co dopiero mając nr telefonu..
  14. Obeznana - to mu zapodaj! Tylko pamiętaj, musisz w jakimś sklepie końskim kupić pejcz i dżokejkę XD Meri - Matylda jak Nirvana :D
  15. Obeznana - mam tu coś do kajdanek ;) Wczoraj se ze starym zakupiliśmy (ale nie do kajdanek!) http://farko.pl/farko_craft/galeria/gama/galeria.php?id=2
  16. Obeznana - a weź się tak nie odzywaj ze trzy dni. Klaps-klaps-klaps :) Po trzech dniach wytłumacz się jakimś głupim wytłumaczeniem. A potem dla beki nam nadaj te płacze, żale i jęki Don Kiszona wiatraczkiem j*bniętego :D
  17. Obeznana - to też nie wysyłaj - klaps-klaps ;)
  18. Onieśmielona - gruszka jest do d*py. To se kup, o to: http://www.doz.pl/apteka/p4121-Aspirator_do_nosa_Frida_1_szt przyda ci się na bank. Czerwony koniec do własnej paszczy, niebieski do niemowlecego nosa. Pośrodku jest filtr gąbkowy, więc jak zassasz to nie przeleci ;) Serio mówię. Znacznie bardziej wydajne niż gruszka, a bez porównania bardziej higieniczne niż zasysanie ustami (O.o wzdryga mnie jak myślę o czymś takim, ale jak ktoś se regularnie w p*ździe grzebie mierząc tempkę i sprawdzając śluzik, to wszystkiego można się po nim spodziewać, nawet zasysania smarczków paszczą O.o) Fasola - juz pisalam wcześniej - daj se na luza i zamiast cały czas ścierą naginać to się nią czasem powahluj, o. Alonuszka - zajebista kieca, na wesele też. Na mój gust. I nie jest biała, jest biało-wzorkowa z motylem. Ale na październik to faktycznie hgw. Niemniej cena niewygórowana, ja bym kupiła tak czy srak. Granatowa też ładna. A może bujnij się do jakiegoś sklepu promodu i pomacaj jak to-to wygląda? Bre - zasysam łapczywie twoją kawę! Zwyczaju wykupin nie znam, u nasz jakiś inny folklor. Ale to co opisujesz wygląda sympatycznie, w przeciwieństwie do żenad opisywanych przez Alonuszkę. Zielona - mój tatko jak se przedłużał umowę z orendżem przez infolinię, to od maja się jeszcze wozi, a tu ani umowy, ani obiecanego telefonu, a najlepsze, że na aneksie w którym zrezygnował z tego telefonu (bo mu nie taki przysłali jak obiecali) ktoś jak się zdaje podrobił jego podpis. Więc uparcie żąda, żeby mu jego ksero lub skan przysłali, znaczy tego aneksu i uparcie się nie może doprosić. Co zadzwonią to go przepraszają pół godziny i ch*j z tego wynika. Nazwiska pracowników tez brał, to się potem okazało, że takich nie ma w całym orendżu :) A ja też chciałam być tłumaczem jakimś. Do tej pory mi się marzy, alem już chyba za stara na dogłębne studia lingwistyczne. No chyba, że na migowy. I witaminy w ciąży żarłam też, bo ja się niezdrowo prowadzę. I chcę, chcę, CHCĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!! Frytki, krewetki i i te maltesersy! Bre - boś ty też czytała po łebku i nadała majla mi osobiście zapewne :) Zara luknę.
  19. Boga w sercu nie macie! Tyle nasmarować przez jedną noc i przedpołudnie?! Czytam.
  20. Idę na hot dogi i wogole już pewnie na dziś se idę. Do jutra Czarownice :)
  21. Przeginka - lękam się póki co stosować czegokolwiek :/ Już ostatnio bylo elegancko, to się przy przeprowadzce dziecko dwa dni nie kąpalo, potem zmiana wody i przez prawie cały zeszły tydzień pokrzywka jak ch*j :/
  22. podczytująca - tobie odesłałam pierwszej i właśnie widzę że serwer yahoo odrzucil wiadomość O.o
  23. do jakiejś 18ej odesłałam hasło na wszystkie
×