Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julia1201

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez julia1201

  1. gredate -> a długo musiałas czekac na efekty działania tego syropu gastrotuss?czy zadziałał od razu?ile razy dziennie dawałas i jaką dawkę?Moja córka tez pije pepti i tez zageszczam nutritonem
  2. No to może po prostu wtedy miał gorszy miesiąc, skoro już mu przybyło 100g w 5 dni, to ładnie, zwłaszcza że nasze dzieci nie przybierają już tak dużo na wadze jak w pierwszych trzech miesiącach, teraz powinny przybierać ok.500g miesięcznie plus minus. Skoro lekarz dał losec to chyba raczej wie co robi. Ja tylko z własnego doświadczenia wiem ze losec zobojętnia kwas żołądkowy, co powoduje ze jeśli nawet pokarm cofa się do przełyku to kwas nie podrażnia śluzówki (ale ulewania nie zatrzyma). A na "niecofanie" się pokarmu córka miała metoclopramid. A pokarm zagęszczam nutritonem, klin pod materacykiem jest od początku, w zasadzie cały czas jest w pozycji pionowej, mało co leży, ale mimo wszystko nawet w pionie jej się cofa. Ale u niej akurat największym problemem są mdłości i bóle brzucha. Jak na razie drugi dzień daje jej gastrotuss baby, ale rezultatów na razie nie widzę, no może oprócz tego ze jakoś wczoraj i dzisiaj jakby mniej płakała.
  3. raz lepiej raz gorzej;). U nas tez jakos wczoraj i dzisiaj nie jest najgorzej. Mała tak nie marudzi duzo sie usmiecha. tak mysle czemu losec, nie jestem lekarzem ale to jest lek na zobojetnienie kwasów zołądkowych z tego co wiem, a Ty mowiłas że małemu sie kwasem nie ulewa i ze sie nie krzywi, a w ulewaniu to raczej nie pomoże. A pytałas sie pediatry na co dała ten losec?a jak tam wazyli małego?
×