Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wanda87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wanda87

  1. Jeśli mozna prosic przestawcie mnie w tabelce, bo mam niezwykła zdolnośc rozwalania takich rzeczy Adrian poród sn 3350waga 55długi urodzony 7.02
  2. No to jestem na moment Love a ja Ci ze wszystkiego nie pogratulowałam Grzecznie poczekałam w kolejce, nie wyprzedzałam Cię na siłe, ale jak juz Asia napsała, że urodziłas to mnie pognało:) Szczegółowego opisu porodu zamieszczać nie będę:) ale może skrobnę coś ciekawego jak Asia na maila...tylko kiedyAle widzę ze nie napisałam nic oprócz tego że urodziłam A więc- poród siłami natury -dobra sobie, adekwatna nazwa.... Adrian-55cm długi 3350 ważył (choc miałam wrażenie, że tonę, albo i dwie) Mnie ciężko dojść do siebie, bo jestem delikatnie mówiąc rozerwana na cztery strony świata i do dzisiaj nie mogę usiąść Mały masakruje mi sutki, a ja nie mogę nawet usiaść karmiąc Go Jest głodny co godzinę, a póżniej spi 4 że az mnie bola z przepełnienia Dzięki temu kto wymyślił laktator i poduszkę z dziurką Ale w życiu nie czułam sie tak szczęśliwa, tego nie da sie z niczym porównać, nie da się opisać słowami Co nie zmienia faktu, że ptrafię ryczęc bez powodu M przy porodzie był ogromnym wsparciem, pewnie że dałabym rade bez niego, ale nie wyobrażałam sobie, żeby mogło Go tam nie być
  3. Dziewczyny chetnie bym popisała, ale widzę, że tyle sie stało ze nawet nie dam rady Wam odpowiedzieć Karolina siły Ci życzę Trzymaj się dzielnie My mamy ciężkie początki, więc na opis porodu czy zdjęcie musicie troche poczkać:) Cięzkie to znaczy z Młodym dzięki Bogu wszystko w porządku, ale ja ciężko dochodzę do siebie i z czasem krucho
  4. A jedank to było to... We wtorek 7 lutego o 14.30 powitaliśmy na świecie Adriana:) Nie mam na razie zbyt wiele czasu, ale napisze co nieco Chciałam podziękaować za rady od małej agatki Kimizi i Rajlax bo jedyne o czym pamiętałam z mądrych rad to żeby słuchać położnej i chyba dzieki temu przetrwałam
  5. Jeju ile naskrobałyście.... a tylko chwile mnie nie było No więc URODZIŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! We wtorek 7lutego o godz14.30 przywitaliśmy na świecie Adriana:):):) NA szczególy znajdę czas to napiszę, bo nawet nie wiem co się działo pod moją nieobecność
  6. To sobie ponarzekam... Od wczoraj mam nieregularne skurcze, a cały czas boli mnie brzuch jak przy mega @ No i jak to ja wymysliłam sobie, że nie bede wiedziała kiedy do szpitala
  7. Melduje się:) Nic nie pisze, bo moge tylko narzekać, a sama siebie takiej nie lubie Więc sobie cichutko siedze
  8. Aguśka ja musze się bać i panikować inaczej obawiałabym się, że to nie ja:) U mnie cisza, żadnych skurczy Tylko potworny wręcz uniemozliwiający chodzenie ból krocza:( Może w związku z tym pchaniem się Adriana w 35tyg i próba zatrzymania Go jeszcze przez chwile Wkurzył się Dzieciak i stwierdził nie chcesz matka to nie wychodze:P
  9. Karolina Justysia Love musiała urodzić zeby Was tu przyciagnąć?? Śliczna Marysia, jak ten czas leci- dopiero były pozytywne testy...
  10. Katiaaaa spokojnie, czym tu sie denerwować Oczywiście, że zdażają się błędy, ale nie dzieje się to co chwila, a po 20 tyg to już naprawde rzadko Z forum lutówek pamietam jeden taki bład ok 15 tyg, a dziewczyn tam naprawde dużo Zora ja tam pije pokrzywę Roiboos i biorę dwa żelaza Wątróbek nie lubie, ale staram sie dodawać wszędzie natkę, często robie makaron ze szpinakiem i mimo awersji staram się jeść jajka i jakoś nie przedobrzyłam
  11. Aguśka możesz mnie wyprzedzać... Bo mnie się duuuupa ze starchu trzęsie
  12. Lovekrove mi ją poleciła pić Asia tez pisała o niej Piję dwie dziennie, choc na początku nie byłam do niej przekonana DO tego z zielonej się przerzuciałam na Roiboos i udaje mi się w miarę tę hemoglobineutzrymać na poziomie 10,2-10,8 Oczywiscie cały czas biorę żelazo Tardyferon i Chelafer
  13. Zora a pokrzywke pijesz? A no i herbatkę ROOIBOS. Mnie myślę, że min. dzięki niej spada o 0,1-0,2 na miesiąc a nie jak wcześniej na łeb na szyje A poleciła mi ją któraś z dziewczyn na forum Anirak chyba
  14. RIOLEK clo i luteina nie mają wplywu na anemie Zrób poziom żelaża- to najczęsta przyczyna anemii ale też najprostsza do wyleczenia A ja zaszłam mając anemie, ale delikatną, lepiej ją podleczyć, bo w ciązy to już się w żaden sposób nie da, będzie spadała regularnie A jak pisze Zora może organizm czeka z zajściem na lepsze wyniki
  15. Aguśka kupiłam NIVEA na każdą pogodę Ta Madziunia mi z głowy wyjśc nie może...normalnie płaczę patrząc na zdjęcie
  16. Aguśka - dzięki za te kremy upewniłam się że nie wydałam na darmo pieniędzy na krem Z tego co wysłala Vilia tez przeczytałam że od pierwszych d.ż Katiaaa gratuluje córczki KALA najważniejsze, że z Malutką w porządku Często lekarze są przepracowani i nie mają czasu JA męczę, pytam o wszystko 20razy i siedze po godzinie w gabinecie:), trzeba semu dopytywać A i tak nieraz mam wątpliwości Ausiiii28 moje dziecko pierwszy raz zważono (tzn. wyliczono wagę na podstawie wymaiarów) w 21tyg (chyba)
  17. No więc powiem też, choc miałam nie komentować Tez od początku wiedziałam, że to ta matka i mówiłam to to mama i M patrzyli na mnie i mówili że chyba oszalałam A teraz to nie wierze w ani jedno jej słowo...10dni udawała biedną pokrzywdzoną i oszukiwała wszystkich (a teraz jeszcze wymaga wspólczucia bo jest załamana??) I nawet jesli jej spadło to co wyrzuciła... głodnym psom na pożarcie?? ooo zaraz bede matką, ale ruszyły we mnie takie pokłady złości
  18. Dzień dobry Właśnie czytam co rzeczywiście stało się z Madzią... komentarz zbędny
  19. A ja ślepne chyba.... Rozpisuje takie tarczki, gdzie zapisuja się godziny pracy kierowcy, licze itp. I robie to od zwasze, a dzisiaj mi się wszystko zamazuje... O ile cała ciąze zawieszam się w liczeniu, to z odczytaniem nie mialam problemu
  20. A więc kroisz drobno natke pietruszki, ja wrzucam do blendera Dodajesz 2 jajka i odrobinę mąki (by uzyskać konsystencję jak na placki ziemniaczane) i smarzysz na rozgrzanym tłuszczu Po usmażeniu odrobine solisz Mnie to smakuje, i naprawde zawiero sporo pietruchy
  21. zora smacznego:) mam gdzies przepis na niezłe placuszki z pietruszką Zaraz poszukam:)
  22. Moniaaa123 mnie już bardziej przestarszyc sie nie da:) Ale w przeciwiństiwe do Twojego dobrego samopoczucia moje jest fatalne w tej końcówce No i czepiam sie wszystkiego:) Dobrze, że z Bobo (świetnie ją nazywasz) juz wszystko oky (wszystko czytam z opóźnieniem-z głową też nie do końca oky:) ) Za Twoją radą łykam wit z jodem tak na wszelki wypadek
  23. Chyba też się skusze na te mufinki...i tak już bliżej mi do słonia A co mi zostało siedzieć i jeść Beti to ja juz nic nie wiem...
×