Wanda87

Zora te wargi to juz sie własciwie schowały, ale jak były na wierzchu łatwiej było myć- przewijanie dziewczynki jest trudniejsze Z Adrianem mamy powazny problem ponieważ moje dziecko potrafi zyc powietrzem, dosłownie U malutkiej była położna, a ze madra kobieta się wydaje to pytam co zrobić z brakiem apetytu, ona że nic czekać Pokroic kanapeczke na kosteczki i położyc mu zeby podczas zabayw mógł siegać I absolutnie nie karmic gdy odmawia Więc chlebek stał nietkniety cały dzień, otwarte danio, obiadek, ugotowane mięsko, ziemniak z masłem, budyń i nawet wafelki wszystko zalegało na stole, bo nawet nie raczył spróbowac i tak mamy od kilku dni, To nie jest tak że mało je, on nie je zupełnie nic, mleka też nie pije, kaszki juz nawet nie robię moniaaa123 Chodzi i głaszcze mała po głowce(niemniej trzeba uważać) mysle, ze na razie nie czuje sie odrzucony, bo to jemu poświęcamy więcej uwagi, taki juz jest, że potrzebuje- M uparcie twierdzi, że rozpuściłam go do granic mozliwości- nie mówie tego głośno, ale chyba ma racje Nie chciałam nerwowego dziecka więc dawałam wszystko co chciał łacznie z tym czego nie powinien gosieńko ze skórka już lepiej, wczoraj był z M u kontroli Dziwi mnie to bo skórę ma teraz idealnie gładką Monika999- 0 4 nad ranem odeszły mi wody, urodziłam o 9.45, ale na samej porodówce spedziłam pewnie niecała godzinke Bo na mnie źle działa sam jej widok i łaże po korytarzu az mnie sami nie "zaproszą" Każdy poród jest inny, nawet u jednej kobiety diametralnie się róznią JA po Adim byłam przygotowana na ból, ale na taki znośny A tu niemiła niespodzianka niby drugie dzieciatko lzejsze, niedługo od pierwszego, a jednak nie.

ta:) dobre

Dziewczyny na razie się ogarniam bo mam M w domu, a później chyyba wariatkowo....:) Jestem wsciekła, Adrian zachorował wysoka gorączka, której moje dziecko nigdy wczesniej nie miało Stawiam więc sobie diagnozę, że to trzydniówka, ale że nie był nigdy chory M jedzie na pogotowie sie upewnić Tam dostaje antybiotyk Zła jestem jak osa, ale nic daje antybiotyk...bez przekonania u mnie i bez poprawy u małego Izoluje go od noworodka przy czym kroi mi sie serce jak zamykam przed nim drzwi. Poprawy brak więc wieczorem na drugi dzień M znowu na pogotowie bo to weekend majowy i lekarze sie weekendują:) dawać antybiotyk KU,,,,bo innych słow mi brak wczoraj dziecko dostało wysypki na cały,m ciele, dzis u kontroli u naszej nawej pediatry (bo sie przeciez przeprowadziliśmy) trzydniówka niepotrzebnie truliście dziecko antybiotykiem Myślałam nawet o rozwaleniu stacji pogotowia:)ale M mnie uspokoił i mówi ze moze mało sugerował lekartzom moja diagnoze Brak mi słow Malutka na razie jest kochana, chociaz często ulewa, a nawet wymiotuje, bo jest za dużym żarłokiem Co po częsci jest moja winą, bo nas ze szpitala nie chcieli wypuścić dopoki nie zacznie przybierać więc na każde kwiknięcie pakowałam cyca:):):) o samym porodzie nie ma co opowiadać:) jestem wyjatkiem potwierdzajacym regułe, ze drugi lepszy niz pierwszy...jak jeszcze zajde w ciąze to skoczę z okna, rozwiodę sie z M i sama zaaplikuje sobie wszystkie mozliwe znieczulenia, terroryzując personel Poważnie:P NA pocieszewnie dodam że urodziłam bez nacięcia i bez szycia Połazna pewnie widząc pamiatke po Adim zdecydowała sie pobawić w ochrone krocza, takze siedzę na tyłku, załatwiam sie i karmię z uśmiechem na twarzy. Nie dzwigam na razie młodego, bo duzo krwawie, strasznie boli mnie kręgosłup Ale omija mnie na razie wycie po kątach

Przepraszam, jakoś nie zagladałam na pocztę od hohoho... Jestem już mamą po raz drugi:) Karolina urodziła się 28.04 o 9.45 Jest cała i zdrowa chociaz malutka 2.800. Jesteśmy już w domu poopowiadam Wam póżńiej trochę:)

Jeszcze nie urodziłam:( Brak słow

Beti :) myc codziennie, ale co drugi dzień w emoliencie Mojego dziecka nie dało by sie nie umyc od stóp do głów:) Jest taki chetny do jedzenia ze czasem mamy je we włosach, nnie wspominając o szyi Koszmar boję się, że nic nie przybiera każdy mi mówi, że taki leciutki i drobniutki, ale z drugiej strony przeciez to tez jest w genach, ja wielka nie jestem:) Pojechałam na tydzień do rodziców, a właściwie do siebie Ale mam rodziców obok więc troche odetchnę przed porodem No i nie mysle z kim zostawić Adiego i kto mnie rodzić zawiezie, bo mam tu niedaleko i siostre i brata. Chociaz powiem Wam odzwyczaiłam sie od tej sielanki i wolę święty spokój:) Mam pytanie jak Wasze dzieci zachowuja sie w kontaktach z innymi dziećmi?

http://viggo.pl/ciaza-i-polog/art/kalkulator-wagi-w-ciazy/ tutaj jest kalkulator na rózne tyg z uwzględnieniem wagi sprzed ciązy. w pierwszej ciąży przytyłam prawie 25, teraz 9kg gin nie mówi na ten temat nic Gosieńko oni jak im sie widzi Spuchły mi stopy:( czuję się coraz gorzej, jak bym już chciała urodzić

agusiii nie pytaj mnie jak się czuje, bo Tobie akurat nie wiem co odpowiedzieć sorry za szczerość:)nie gniewaj się na mnie... M był z małym u dermatologa, a ja w tym czasie u gina:) Troche byłam zła, ale M mi powiedział, ze zachowuje sie jak wariatka na punkcie młodegoo i on tez moze z nim isc do lekarza, bedzie szybciej więc nie wiem dokładnie jak ta skóra wyglada A mam jeszcze pytanie bo powiedział, ze sk óra musi tez nawilżac sie sama, więc kazał myc w emoliencie co drug i dzień Więc mam myć w samej wodzie czy tez w poprzednim płynie? A mydełka uzywać Cholera mogłam jednak iść Kontrole mam za dwa tyg Chce juz urodzić

Zora mam katar,(ale w tej ciazy to mniew on własciwie nie opuszcza) ale to zapalenie spojówek to ona mówiła, że to w związku z bakteryjnym zakażeniem oka Cholera przyplątały mi sie bakterie w oku,w moczu, ciewkawe gdzie jeszcze:) Gosieńko zaskoczyłaś mnie z tymi oczami. Mój gin mówi, że jeżeli nie ma cech odklejenia siatkówki, a wada nie jest kosmiczna to mogę rodzić sn. Kurdrde jak w tamytej ciązy byłam z niego zadowolona tak teraz działa mi na nerwy nieziemsko Jasne, ze wole urodzic sama tym bardziej że mała sie ładnie odwróciła, ale slepa byc nie zamierzam Skoro ciąza kosztowała mnie ponad dioptrie...a miało byc łatwiej za drugim razem Adrian ma skóre atopową w zyciu bym na to nie wpadła, bo mnie sie atopia kojarzyła z brzydkimi ranami, a nie ustepujacym przesuszeniem skóry W ogóle to czekalismy na dermatologa 1,5tyg (zaskakujaco mało jak na nfz, ale to zasługa gina, bo pracuje u niego w przychodni) i skórke do tego czasu zaleczyłam myjąc w emolium i smarując kremem nivea baby. Ale podobno pod niebieskim swiatełkiem widać:) Mam myć w emoliencie i nawilżać Zapisał balneum, ale powiedział, ze w zasadzie wszydstkie emolienty działaja podobnie Miała któraś z Was do czynienia z atopią, który emolient wybrać?

zwykły miało byc chemia się kłania:) bo jednak złozony mniejsza o to :) Każdy cukier szkodzi, słodziłam młodemu budyń, kisiel trrzcinowym w nadzei, ze lepszy a dziś w telewizji snaidaniowej usłyszałam ze to to samo paskudztwo

sacharoza to nie słodzik to cukier prosty:)

Dziewczyny czytam skład tego co podaje dziecku W serku danio light nie ma słodzika, a jest 30%mniej cukru niż w produkcie standardowym :) Co nie znaczy, ze inne tego typu produkty sa dobre dla dzieci. Byłam dzieś u olkulisty mało, że mam zapalenie spojówek to wada leci na łeb na szyję maMY JUŻ -4,5 Jednak ciąza za ciąża troche wyniszcza organizm

Tez robiłam tak jak Ty Gosieńko z jogurtami, najpierw naturalny z owocami a teraz coraz czesciej z lenistwa jogobelle Vilia poleciła serek danio light- jest mniej słodki Daje juz młodemu czekoladę, jest wniebowziety:) choc zakładałam ze tego robic nie bede... Zora wiem, że nie powinnam tego czytać, ale opedzic sie od tego rodzaju informacji nie sposób, zawsze reaagowałam na takie rzeczy emocjonalnie a teraz to juz mam obsesję Nie potrafię z naleźć żadnego usprawiedliwienia, nie moge słuchąc rzeszy psychologów, którzy mówia o przedwczesnym nioosadzaniu Nie moge słuchąc obrońców Nie moge sobie wyobrazic kary dla kobiety, która pakuje nowo narodzone dziecko do reklamówki i wkłada do zamrazarnika. Jak łatwo sie domyslic lini obrony była w szoku popotrodowym...jak wiele innych kobiet Pisałam ze nie poczułam wybuchu miłosci z chwila urodzenia, alke cos takiego nawet mnie nie miesci sie w głowie Z wykształcenia jestem społecznikiem, ale wiecie co lata nauki poszły na ,marne, nie dziwie sie ludzia, ze chcieli ja zlinczować Chyba smam bym ja zatłukła Powiedzie to kobietą, które traca swoje dzieci, które sie latami starają A bicie i maltretowanie dzieci? No ktos chyba powinien sie za to wreszcie zabrac

Naprawdę uważam, że kobiety mordujące własne dzieci powinny byc traktowane w ten sam sposób!!!!!!!

Zora a może maż mysli, że dostaniecie rowerek, poczekaj kupicie po roczku Fajnie jak mozesz smam wybrac, Adi dostał wiec chcącx nie chcac ma puchatka:) Monika999 a mnie własnie nic nie boli, dziwne:) Dziewczyny chciałabym miec to za sobą Czuje sie jak wieloryb, a młody bez przerwy chce na raczki Ktos miał własna połozną, nie znam żadnej, niebo bym dało za tę co ostatnio, ale nawet nie wiem jak sie nazywa choc za to naciecie to bym jej wygarneła:) no bo ja nigdy nie moge byc do końca zadowolona:P Jak sie "załatwia" taka własna położną

Zora nie wierzyłaś mi? Oj TY;) a poważnie to nam te kółka dopiero tutaj zaczeły przeszkadzać, bo tu wszedzie chodnoiki To zalezy, gdzie chcesz jeżdzić A zobacz ten z puchatkiem tez tej firmy ma koła piankowe i jeset cichutki Gosieńko a z Toba się zgodze w 100% Adrian też uwielbia byc wożony Chociaż ostatnio najbardziej lubi sam chodzić i zawsze w inną strone niz ja:) A z tymmi bakteriami to juz jestem całkiem głupia...w aptece dali mi furagine-uro furaginum dzwonie do gina a on mówi, że trochę późńa ciąza jak na furagine i lepiej wyciąg z żurawiny Mówie do niego, że juz zażyłam i co teraz a on "jak to co, wysiusia pani" kazał brac urinal do wtroku (do wizyty) i powtórzymy badanie Pewnie niepotrzebnie panikuje, ale wiecie juz aż za dobrze, ze taka jestem:) a nigdy nie miałam z tym do czynienia więc zupełnie nie wiem czy to groźne

Zora to pozwole sobie Ci odpowied\zieć:) mamy taki rowerek tyel, że w wersji z kubusiem puchatkiem- kólka ma piankowe i to strzał w dziesiątkę Bo mamy też jeżdzik tej samej firmy tez z rączka do pchania na kólkach plastikowych i robi niesamowity hałas (taki że niektórzy się za nami ogładali) Nie wiem jak to jest z gumowymi, pewnie jeszcze lepsze:) JA sie nad tym nie zastanawiałam bo oba jeżdzidła dostał w prezencie Mam bakterie w moczu, nigdy nie miałam nie wiem co troz znaczy, jak sie leczy jakby ktos, bo chyba jesli dobrze pamietam własnie Zora miała podobny problem Do wizyty mam jeszcze tydzień, moge cos sama??

witam Troche odżyłam M stara się byc częsciej w domu:)niestety Adrian jest chwilowo sytrasznie nizeznośny Pokazuje na co go stac wyginając sie lub kładąc na podłodze Ubierany wyrywa sie na wszystkie strony Nie siłuje się z nim bo to przynosi odwrotny efekt, ale długo tak nie wytrzymam, bo jestem ocięzała jak wieloryb Vilia nie pamietam już, dlaczego u mnie tego pessera założyc nie można, a poza tym podobno po35tyg nie ma juz sensu nawet szwu zakładać Lovekrove Adrian uwoielbia ludzi smieje sie i wyciaga łapki do kązdego, a juz napewno do każdej kobiety. Uwielbia tez inne dzieci. Obawy dotyczą raczej mnie i pewnie to mi bedzie cięzej znieśc rozłąkę Gosieńko przytyłam na razie 7-8kg a z Adrianem w sumie ok23-25 nie wiem dokładnie bo pod koniec trochę schudłam Różnice w ciązy są kolosalne Z Adrianem był cięzki początek strach, plamienia, szpital, nadcisnienie Teraz czułam się świetnie do tej własnie trudnej końcówki Teraz mimo, że brzuszek malutki to tak twardy, że wiele czynności sprawia mi problem no i boli mnie juz dosłownie każda część ciała Częsciej tez psychicznie łapie doły, boje się, że nie podołam Czasem czuje sie winna, że nie donoszę, ze dziecko małe itp. Boje się, że zaniedbam Adriana...

Lovekrove, moniaaa123, Asia, Aguska Was tez nalezy podziwiać,bo łaczyc prace z wychowaniem dziecka jest napewno trudno Własnie ze wzgledu na to, ze kazdy inaczej do niego podchodzi Ja mam gęsia skórke na sama myśl o zostawieniu małego z kimkolwiek Od urodzenia zostawiłam go może kilka razy na niedłuzej niż od rana do wieczora Nie wyobrażam sobie jesli wyladuje w szpitalu na dłuzej niż szybki poród:) Lovekrove ja gotuję zwykłe płatki owsiane na mleku, dodaje bana, jabłuszko, czasem rodzynki, czasem śliwki jak nie mamy długo kupy A jak mam lenia to dorzucam deserek z owoców adi lubi wszystko co słodkie i kwaskowe, za to mięsa nie lubi NA świeta babcia ugotowała mu rosołek na skrzydełkach, dla nas uparowała kluchy, jak je zobaczył (nigdy wczesniej ich nie jadł) to "porwał" trzy wlazł pod stól i pakował do buzi- nie dało rady mu ich zabrać, a miejsca nie miesko juz nie było w brzuszku Jogurt tez kupowalam naturalny i dorzucalam owoce, ale jak mi sie coraz częsciej nie chce to podaje jogobelle Nocnik na razie słuzy do przechowywania zabawek:) mały wrzuca w niego zabawki i przenosi, siedziec nie chce, potrafi z niego wstać więc na siłe mu pupy nie przykleje, poczekam moniaaa123 własnie słyszałam o metodzie z majtkami latem podobno może zadziałac i w tydz. kiedy dziecko jest gotowe Sa 1,5roczniaki ładnie wołające i trzylatki z pieluchą, to chyba nie tylko od podejscia zalezy, ale i od samego dziecka

Wesołych świąt Wam zyczę Zora Adrianowi wszystkie zeby wychodża parami- najwyzej kilka dni wczęsniej się przebija Zeby to maskra Wychodżą mu od stycznia górne trójki Dziasła białe, ząbki czuc, a przebic sie nie chcą Love wybaczamy:)ale odezwij sie od czasu do czasu, ja tam jestem bardzo ciekawa co u Mikiego, bo nasze skarby dziela 3dni:) Adi mówi mama, ale raczej nieświadomie, jego najciekawsza umiejetnością jest branie tel i symulowanie rozmowy Czasem sie zastanawiam jaki jestem rodzic, ze moje dziecko mam taka własnie umiejętność...ale ostatnio dla pocieszenia rozchwianej matki wziąl książeczke i symulował czytanie:) Porodu też się boje to oczywiste, bardziej boję się jednak ze nie donoszę, że urodze takie malutkie, nieprzystosowanie jeszcze do zycia dzieciatko Gin po pomacaniu brzucha stwierdził, ze znajduje sie gdzies w 38 tyg- wysokośc macicy chyba brał pod uwagę. USG mówi co innego dzidzi malutkajak mówiłam ok32tyg Wkurzył mnie bo powiedział , że musze jeszcze troche wytrzymac, a ja wszystko odbieewram teraz bardzo osobiscie i czuje jakby to była moja wina Zora ja nie szukam słow pocieszenia, ja cieszę się, ze mnie ktos słucha Bo wiecie jak to jest z rodzinką za szybke by Cie wstawili, ale juz moja w zanadrzu historie no moja znajoma o tym czasie maiała dziecko kilo cięzsze, a bo mało jesz, a bo za duzo robisz z Adrainem, a bo było Ci to potrzebne, a jak wspominałam nadwrazliwa na to jestem teraz

netta, ja tez krwawiłam, jakby na @ Gin twierdził, ze to powrót do płodnosci...nie uwierzyłam do końca no i niedługorodze po raz drugi:) Monika trudno myslec optymisytycznie, zwyczajenie boję się A fizycznie to sie czuje jak kobieta przed porodem, czyli mam wszystkie mozliwe dolegliwości długo by narzekac... no i jestem zła na siebie, na gina, na wszystkich

Dziewczyny jestem wściekła i przerażona, choc nawret cięzko mi sie przyznać przed soba, ze sie boję Byłam u gina, szyjka skrócona, rozwarcie na palec w końcu to 36tyg, ktg rysuje skurcze, ale dzieciątko ma tylko 2,3kg, rozwojowo ma 31-32tyg kurde co ja robie źle Poza tym mam nieodparte przeczucie, że za chwile urodzę, z Adim wytrzymałam do 37tyg, ale naprawde się oszczedzałam Jeszcze tylko tego mi trzeba

a i co do samego porodu Wszyscy mnie chwalili, ze wspólpracowałam, że pieknie i szybko rodziłam itp. A ja kiedy jeszcze byłam świadoma to robiłam wszystko, bo bałam się, że mogę go udusić, że cos musie stanie jak synkowi siostry Ale gdy ból stał się nieznosny bałam się zwyczajnie, że ja umrę tak całkiem egoistycznie, a jak wszystko miało sie ku koncowi to juz nawet modliłam sie, zeby umrzeć...tyle w kwestii mojej dzielności:( męczy mnie to do dziś

hmmm To ja się Wam do czegoś przyznam JAk zobaczyłam małego między moimi nogami to wcale nie poczułam wybuchu miłości TYlko...olbrzymią ulgę, że to się już skończyło, niestety Jak mi go podali na brzuch to nie byłam w stanie go utrzymać, bałam się, że mi spadnie... na sali nie było lepiej do rana nie pozwolono mi wstać i wziąc go na ręce (a urodził się o 14.30) Myśle, że to efekt piepszonego dolarganu tak sobie to tłumacze...chciało mi sie tylko płakać...dopieero rano jak odkrztusił chyba troche wód płodowych poczułam że to moje dziecko i ze może mu się coś stać...ale to jeszcze nie było to Długo dochodziłam do siebie choc zawszemi sie wydawało, że jestem odporna na ból, choroby itp.męczyło mnie że gryzie mi piersi, że nie moge wstać bo tak mnie boli...to było straszne Naprawde bałam się, że nie umiem kochać mimo, ze tak go pragnełam Nikt niczego nie podejrzewał bo wszystko chciałam koło niego robić sama, nie lubiłamj ak ktosgo brał, nawet wolałam sama prasowac ubranka bo uznawałam ze inni zrobia to niedokładnie, więc wyglądało to normalnie Nie odczuwałam złości, niechęci tylko brak miłosci,o którj tyle słyszałam...chciałam komus powiedzieć, zle nie umiałam, przeczekałam poprostu Nawet nie wiem w którym momencie stał sie dla mnie całym światem Teraqz zastanwiam się czy bede w stanie kogokolwiek tak pokochać...nie wiemjak będzie z drugim...podobno jest łatwiej, ale jak podzielic te miłośc

Gosieńko nie pamietam dokładnie :) gdzies w 18tyg ALe zdecydowanie mniej ruchliwe to dzieciatko niz Adrian- Moze to ze wzgledu na innie ułozenie A jak sie czujesz, bo owiem Ci, ze u mnie wszystko wywraca sie do góry nogami i czuję się już naprawde kiepsko Mimo strachu a wręcz leku przed orodem chcialabym juz mieć go za soba Wszystko mi cięzko zrobić