Wanda87

Beti myłam żelem cała buzię! :) Jeju ja chyba nie znam wiekszej idiotki od siebie Opryszczka nie jest groźna jesli miałaś już ją wcześniej przed ciążą _to akurat potwierdzone info od gina:)

a ja znów się martwię Przeczytałam, że w ciązy nie wolno używać kosmetyków z kwasem salicylowym, a ja właśnie takim niedawno traktowałam mojego pryszcza na brodzie!! Skąd to miałam wiedzieć jak nigdy wcześniej nie miałam pryszcza? a moja noc masakra, jak skurcze mają boleć bardziej od tego to ja nie urodzę

a doswiadczone mamusie powiedzą mi czy po porodzie pozwolą mi założyć majtki, chocby te z siatki? bo jak kiedys miałam robine hsg- na odziale ginekologicznym to nie pozwolono mi założyć i chodziłam z tym podkładem modląc się żeby nie wypadł :) i jesli ktoś jeszcze zaopatruje się u jednego sprzedawcy to podrzućcie adres, bo czasem koszty przesyłki jak chce sie kupic wszystko osobno przewyższaja cene produktu

Zora nigdy nie wiem co mówić w takich sytuacjach, czasem pwenie lepiej nic Czyli jednak jak przyjeżdża karetka potrafią postawic diagnozę...żal Ściskam Cię mocno Postaraj się wspierać męża

Bati ja na glukometrze taty miałam cukier 186! a w laborataorium już normalny:) Co do zakupów w ciązy nienawidzę supermarketów ludzie się pchają, w kolejkach nie przepuszczają, duszno tam i wszystko mnie drażni w laboratorium też nie przepuszczą, nawet nie chce mi się patrzeć na babcie w mocherach (bo one tych beretek z głow w przychodni nie sciągają) a kiedys yo okrzyczały taką młodą dziewczynę w zawansowanej ciązy, że staneła w kolejce przed nimi (jak grubymi dupami zajęły wszystkie krzesełka to co miała zrobic?, a poza tym biedna jeszcze się tłumaczyła, że nie wiedziała bo do labaratorium nigdy nie ma kolejki i myslała, ze czekają do dentysty) no jakbym mogła to bym je wszystkie wyrzuciła Tylko u mojego gina wchodzę bez kolejki- no chyba że przede mną jest inna cięzarna, ale z reguły jak się przychodzi na godzinę tak się wchodzi, a panie nie ciężarne:) przepuszczają dobrze bo jak chodziłam do innego to nieraz 2 godz w kolejce

Bati niestety nie Zawsze spałam na prawym lub na wznak ogólnie dużo się kręciłam w nocy, a teraz każada taka próba mnie boli staram się kłaść na lewym opierając o M (co uniemożliwia mi przynajmniej teoretycznie przewrócenie się) ale w nocy zrobiłabym wszystko żeby wreszcie zasnąc więc ustawiam sobie poduszkmi na pólsiedząco i tak zasypiam czytając jakąs gazetke aaa i lubie mieć kołdrę miedzy nogami

stresmniezjada skoro kochaliście się póltora tygodnia po @ czyli powiedzmy 5dni@ +te póltora tyg liczę ok 10dni przy cyklach 28-30 dniowych no to jeśli nie oczekujesz ciĄZY TO RZECZYWIŚCIE MOŻESZ MIEĆ STRES:) tutaj wielokrotnie pisało się, że po odstwieniu płodność wraca ze wzdwojoną siła może być tak że tabletki coś namieszały, tylko sama piszesz, że nigdy wcześniej tego nie robiły żeby mieć pewność zrób test:)

M nie zapomniał:) A wiecie jak mam ze spaniem, cała noc się męcze nie mogąc zasnąc, łażac do łazienki i cięzko dyszać przez zatkany nos a nad ranem zasypiam i do 9 kimam a spałabym dłużej gdyby nie głód i taniec w brzuchu Matka daj jeśc:)

NA to czekałam:):):):):):):):):):):):) też moge zakończyć ten dzień

Smakuje Marysieńce to mleko? Pamietam, że mnie dorzucał sam zapach, a mały (syn siostry) nie bardzo chciał pić ale ona jest podobno lekko strawne i dobre na problemy z brzuszkiem więc moze kolki miną Dzięki za życzenia, nie mogę sie dzisiaj M doczekać, czyżby zapomniał:(

a zajrzałam tu alooo żeby sprawdzić, czy już jesteś po No to czekam i trzymam kciuki:)

zora no i dobrze, może wreszcie ktoś sie dobrze zajmie chorym człowiekiem, bo aż mnie diabli biorą w jakim kraju żyję koleki to sa kilometrowe-soistra z synkiem z porażeniem mózgowym czeka na wizyty pół roku- skutkiem czego wszędzie chodzi prywatnie a im człowiek starszy tym NFZ mniej się opłaca go leczyć...

DZiweczyny co do kremów na rozstępy- ja postawiłam na oliwkę bambino albo babydream z rossmana- bo pomaga dodatkowo na suchą skórę, nie swędzi Kuzynka inwestwała w mustelle a wyglądała jakby ja ktoś pazurami podrapał Na piersi już wychodowałam sobie dwa rozstępy, ale na razie nigdzie więcej, a przytyłam już 13 kilo!! ale podobno nawet po porodzie mogą wyjść Lovekrove ma racje w dużej mierze to sprawa genetyczna Zora- dzielna jesteś:)

A dziekuje bardzo za życzenia Katia Tobie również wszystkiego co najlepsze JAkich fajnych rzeczy nam życzą Sam sobie tego zyczę jak najbardziej nudnej ciązy, szybkiego porodu no i ZOra przebiła wszystko figury :):):) A wiecie jaki miałam sen Urodziłam juz, ale bez szczegółow generalnie chodziło o to, ze poszłam na te pierwszą wizyte kontrolną po porodzie i okazuje sie , że znów jestem w ciązy:) Zora dzieci mają swoje charakterki Ostatnio mam wrażenie, że moje dziecko najadło się szaleju- kopie i kopie wykonując dzikie akrobacje i psując mi pempek:) a chciałam zapytać bo w nocy potrafi mnie kopnąc tak, że mnie obudzi- czyżbym była nadwrażliwa ale jak akuarat chce pokazać M jak kopie to ani rusz Ostatnio tylko jak się do M przytuliłam (czyt. zetkneliśmy sie brzuchami) to go kopnął, ale się wtedy uśmiałam

Dziękuję, dziękuje Na prezent Love czekam do 21, bede cierpliwa:)

Oczywiście, że nie ma reguły z mądrościami, ale jak nie było USG to babcie musiały sobie jakoś radzić no i tak im zostało Vilia wiekszość dzieci z tego forum bedzie homoseksualistami- także dadzą rade:)

ach Aguśka po mądrościach ludowych, które ąz wstyd czasem pisać Jadłam mięso(ciągle chodziłam z kabanosem)-podobno to na chłopca choć Lovekrove mówiła o pączkach i też ma syna Miałąm ładną buzię- choć ja tego nie widziałam:) no i brzuch podobno mam wystający dla mnie jest on zwyczajnie wielki, porównywali mnie poprostu z moją bratową, która jest konkretnych rozmiarów i u niej ten brzuch był bardziej rozlany po całej talii ale tez gin mówił ze mam duzo wód płodowych- bo tez się mierzy, ale nawet nie bede sprawdzać norm, bo tylko mi barkuje kolejych schiz:) a no nie miałam porannych mdłości, (tylko takie z głodu) ani razu nie wymiotowałam, poza jednym przypadkiem- jak pisałam zgagi i nieumiejętnego połykania tabletki U mnie gin w 22tyg (jakoś tak) mówił że chłopiec na 4d babka potwierdziła- pokazując nam nawet dokładnie

Dziekuję, bardzo się uspokoiłam:) bo panikara jestem straszna Słyszałam że pokarm pojawia się na kilka dni przed porodem, no i zaczęłam szaleć ze strachu Miałam badany poziom żelaza, ale nie pamiętam wyniku (też niski) Nie czuję się najgorzej więc się nie martwię:) Gin tez mówi, że miał już pacjentki z niższą hemoglobiną a i tych płytek krwi też mam mało- tych odpowiedzialnych za krzepliwośc, może stąd te krwotoki z nosa i dziąseł

Straczka Monisia - castagnus mógł tak zadziałać, takie jest jego zadanie -wydłużenie fazy lutealnej, czyli tej po owulacji Na swoim przykładziew wiem, że mnie wydłużał cykle Lovekrove dzisiaj jest dobry dzień na dobre wiadomości- Mikołaj sprawi forumowej cioci Wandzi prezent na urodzinki Mała Gosieńka Aguśka licze na Dziewczynki, bo ostatnio tak się tutaj rozpędziły że mój Adraian został bez pary :) a tak całkiem poważnie to chciałam dziewczynkę, ale nim jeszcze lekarz potwierdził chłopca wszyscy mi wamwiali, że będzie syn Teraz to już nie ma znaczenia, ale zawsze inaczej jakoś tak realniej myśli się o dziecku jak zna się płeć

ALe się dzisiaj wystraszyłam Tylko się ze mnie nie śmiejcie. Wchodząc do wanny zobaczyłam że coś mi kapie z piersi Dosławnie zapłakana siadam przed komputerem i czytam że to naormalne:) Ale w pamięci miałam jak Karolina pisała o pokarmie i za chwilę urodziła, że to objaw zbliżającego się porodu Utwierdzam się w przekonaniu, że nigdy nie zmądrzeję:)

Wiola U mnie miesiąc temu było 9,8- mimo tardyferonu, herbatki z pokrzywy i roibos Taka już nasza uroda- moja hemoglobina jeszcze przed ciążą była niska Mam pytanie, bo niepokoi mnie to, że wczoraj podczas kąpieli z piersi pociekło mi coś biało-żółtego Nie chce szukać w Internecie i sie denerwować to pewnie normalne:) ale pytam bardziej doświadczonych i oczytanych czy to nie za wcześnie

Wiola zgadzam się z Tobą wagą będę sie przejmować jak urodzę:) jak pisałam w 28 tyg 13 kg na plusie, a jestem niska więc wyglądam jak kulka- tez mi głownie w brzuch idzie Co do hemoglobiny- moja też nadal spada-niestety mimo leków, ale mniej drastycznie JAkie bierzesz żelazo?

Oglądam "rozmowy w toku" normalnie mam cudownego męża

monia_aa Moja z 3,42 skróciła się do 3 ale na szczęscie jest twarda i zamknięta(to chyba sprawa decydująca) Oni chyb nie są obiektywni w ocenie tych szyjek katiaaa najważniejsze, że z Dzieciątkiem ok Wiem, że pewnie jesteś zła, też bym była Ale jeśli chodzi o medyczny punkt wiedzenia przyniosłaś same dobre informacje :) krwiaka nie ma, dzidzia jest, srduszko bije

Nio ja też mam nadziję, że nie wytworze:) Ale zawsze troszkę się przed tym wynikiem denerwuje U mnie 0- i męża 0+ Czytałam, że prawdopodobieństwo wytworzenia przeciwciał w pierwszej ciązy to mniej niż 1% Ale kiedyś NFZ refundował zastrzyk jeszcze w 28tyg ciązy Zastanawiam się nad zakupem na własny koszt (ulubiny zwrot mojego M) ale chyba dam sobie luz Vilia siostra mówiła, że po cesarce nie od razu mozna założyć te gacie- a im później tym gorzej się ta skóra wciąga, ona uzywała bandaża elastycznego, ale to było 17 lat temu-przy pierwszej córce po normalnym porodzie są gaciochy:) a no i ona bardzo szybko chudła przez co skóra straciła jędrność i tylko jakieś zabiegi, masaże a w obecnej sytucji nie ma na to czasu Więc nie zasze dobrze szybko chudnąć Ja najbardziej boję się o piersi, bo są ogromne, a słowa pomarańcze w skarpetkach jak zmora się mnie uczepiły Moni_a dobrze, że wróciłaś Wszystko lepsze niż szpital:) Powiedz mi jeśli wiesz jak długą masz tą szyjkę, bo moja też się skraca, ale na razie jest twrda i zamknięta z tym, że mnie gin mówił o szwach...chyba co lekarz to metoda