Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wanda87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wanda87

  1. a wracając do tematu, który ostatnio głównie zaprzata mi głowę (może przez to nie mogę spać) Myślę też o znieczuleniu zewnątrzoponowym, albo porodzie w wodzie Co myślicie? Tych dwóch opcji chyba połaczyć się nie da- w każdym razie chciałabym skorzystać z dobrodziejstw współczesnej medycyny i z akcji rodzić po ludzku Chociaż kuzynka mi powiedziała, że w praktyce rodzenie po ludzku polega na tym, że nie wrczą juz na Ciebie jak psy, albo nie mówią do ciebie jak do psa
  2. co do znieczulenia zewnątzroponowego to na początku bardzo chciałam, ale czasem obowiązuje taka procedura, że tzreba po nim leżeć Są też opinie, że poród przebiega wolnie wieć taka naprawde nie wiem Bardzo chciałabym rodzić w wodzie, podobno też jest lżej A wiecie czego się boje najbardziej, nie samego porodu, a nacinania krocza i szycia póżniej- dlatego myśl o znieczuleniu Rodzić po ludzku znaczy w niektórych szpitalach tyle, że nacinanie krocza jest nadal "konieczne" a położne nie zawsze robią to w odpowiednim momencie
  3. co do znieczulenia zewnątzroponowego to na początku bardzo chciałam, ale czasem obowiązuje taka procedura, że tzreba po nim leżeć Są też opinie, że poród przebiega wolnie wieć taka naprawde nie wiem Bardzo chciałabym rodzić w wodzie, podobno też jest lżej A wiecie czego się boje najbardziej, nie samego porodu, a nacinania krocza i szycia póżniej- dlatego myśl o znieczuleniu Rodzić po ludzku znaczy w niektórych szpitalach tyle, że nacinanie krocza jest nadal "konieczne" a położne nie zawsze robią to w odpowiednim momencie
  4. Przyszłam sobie ponarzekać. A co Chyba zaczynają się nieprzespane noce- nie mogę znaleźć wygodnej pozycji, nie wspominają o przekręceniu się z boku na bok:( Wstaje bardziej niewyspana niż się kładłam, można zwariować Chyba potrzebuje trochę więcej ruchu bo zardzewiałam
  5. Lovekrove nie wiem co masz robić, ja w każdym razie śmiałam się tak, ze aż się Mały oburzył
  6. Justysia ileż kobiet Ci kibicuje :) :) :) czekamy cierpliwie do 11 Czytałam dzisiaj o porodach rodzinnych i myślę, że niektóre opinie są przesadzone, ja chce żeby był ze mną, Przecież nie będzie mi siedział między nogami, a nawet jeśli to nie za to co tam mam mnie kocha A więcej bólu jest wypisane na twarzy kobiety, nie jest też tak , że po porodzie zanim maż przyjedzie kobiety się umalują i uczeszą Więc też widzi je umęczone, rozczochrane itp. Co innego, gdy facet nie chce być, wtedy ma swoje powody(np.starch o kobiete) a co innego, gdy kobieta obawia się że spojrzy na nią z obrzydzeniem
  7. Anirak no to pomogłaś mi pozbyć się wątpliwości Dziekuje :* Mój M raczej na widoki wrazliwy nie jest, nie lubi tylko wenflonów Ale krew i inne ogarnie, boje się tych opowiadań o obrzydzeniu do żony też chce pozostać seksowna ale po porodzie chodząc jak kaczka z samolotami między nogami i tak nie bede Zresztą on cały czas się ze mnie wyśmiewa (wańka wstańka) a wczoraj mi recytował wierszyk o pękatym czajniczku bo mam taką kreskę wzdłuż brzucha i ja wczoraj zauważył(dopiero) i krzyczy "pękasz!!!"- ja panika że mi się rozstępy zrobiły a on palcem wzdłuz kreseczki i się pyta czy to normalne- sama nie wiem, ale chyba tak? też takie macie? Ale wiem, że jak on jest ze mną to mi się nic złego nie stanie, a jak się do niego przytule to bedzie bolało mniej
  8. Katiaaa a jakiego koloru to plamienie najlepiej dzwoń do swojego gina, pewnie Ci będzie kazał przyjechać lub lecieć na oddział
  9. Straszycie, a ja się boje porodu i nie wyobrażam soebie iśc tam bez M To mdlenie na porodówkach to takie filmowe A ja myślę, że bede się przy nim czuła bezpiecznie Wogóle nienawidze szpitali Wiem że jestem jak dziecko, ale boje się zostawać sama Smam nie wiem Asiu też nie miałam lewatywy, a jak o tym poczytałam to nie wiem co gorsze laktuloza średnio na mnie działa- to syropek Jeju wiece jak bardzo się boję Ja nawet nie miałam nigdy niczego szytego
  10. a ja mam jeszcze prośbę Dziewczyny wejdzie na castagnusa, bo ktoś tam pyta o clo, aż żal, że odpowiada tylko tarot allegro:)
  11. a wiem, że pytam bez sensu, ale siostra miała taki, że te osłonki wokół były na stałe obszytye materiałem i tzrzeba było prać razem z tą pianką w środku, a schło to później niewiadomo jak długo Czyli kupujesz cały komplet + poszewki na pościel i osłonkę Dobrze zrozumiałam I zgóry przepraszam, ale do mnie trzeba teraz mówić jak do... bo nie wszystko dociera:):)
  12. RIOLEK Pimafucin są trzy tabletki z tego co wiem innych jest więcej niestety na recepte i po nim i tak należy brać coś na odbudowanie flory bakteryjnej Chyba niewiele pomogłam:) Sophia :)
  13. Asia ale wyobrażasz sobie że mnie zawożą na porodówkę i ja np. nie wiem co mnie czeka -przecdież jakbym usłyszała lewatywa, nacinanie krocza itp. to bym przez okno z 3 piętra uciekła :) a tak wiem i mimo że się boję to wiem, co mnie czeka i się nastawię Wiem, że niektórzy wolą niewiedzieć:) Zastanawiam się nad własną położną, mój gin pewnie będzie no i chciałabym M ale po obejrzeniu kilku porodów nie wiem Może bede maiła relacje z porodu sn, bo cc Vilia nie chwaliła Karolina a ja mam pytanie- bo jak pamiętasz( lub nie) planuje zakup podobnego łóżeczka Powiedz mi czy te osłonki to są na stałe, czy zdejmowane podobnie do pościeli- żeby można było wyprać?
  14. a instrukcje z porodu też mi napiszesz ? ;) hehehe No zobaczymy na sobie czy rzeczywiście rodzi się po ludzku...
  15. Asiu, ale ja podobnie ja Zora musze wiedzieć co mnie czeka inaczej bardzo się stresuje Pamiętam zabieg hsg nikt mi nie powiedział dokładnie co mnie czeka, więc prawie się poryczałam jak zobaczyłam co mnie czeka: sale, narzędzia, trzy osoby itp...bez szczegółów
  16. HANKA wszystko bym chciała ale nic mi się nie chce Pogoda do bani więć na zakupy nie ide- do sklepów mam kawałek a to wygląda jakby chciało padać- czasem zwyczajnie musze pomarudzić, przejdzie Malutki dziś jest mało aktywny ma zły dzień jak mama
  17. Zora!!! Siostrzenica to baran- i zał mówić ale coś z barana ma i nie o upartość chodzi Ja strzelec jestem Ale powiem Wam i mój M i mój brat to panny i nie znam dwóch bardziej różnych facetów Co nie znaczy że sie nie dogadują poprostu są diametralnie inni i w życiu rodzinnym i w pracy w kontaktach ze znajomymi Co do terminu to Katiaaa rzeczywiście masz rację, mnie podano standardowy sposób eee ja bez przerwy jestem głodna i uwielbiam tosty Asia, a pisałam już, że mam zły dzień bo jak nie to teraz mam :(
  18. Bo M ma trochę racji, lepiej nie myśleć o przeszłości i nie analizować, nastawić się pozytywnie do noawych starań Tak naprawde to zupełnie przestać myśleć sie nie da Ale jak czytałam co wyczyniałam na początku(gdy przybyłam na forum) - czyli jak byłam nakręcona to mi samej siebie żal Zora :) a o co chodzi z tym 19 kwietnia Tylko sie znów nie wnerwiaj ale o ile pamiętam to coś o byłą?
  19. Gubię się w tych tygodniach- skończyłam 24 tydzień. Wizytę mam 15 listopada i wtedy da mi skierowanie czyli gdzieś w 26-27 tygodniu
  20. o ile dobrze pamiętam kiedyś był poruszany temat przekonywania faceta do badań nasienia:) Faceci jak to oni jedni się godzą inni marudzą, jak ze wszystkim należy ich podejść, nie ma uniwersalnej recepty Nie przypomnę sobie kto i nie chce mi się szukać, ale ktoś powiedział "Po co użyźniać glebę, jak nasionka do dupy" Ja podobnie jak anirak powiedziałam że jak był młody to nie miał z tym problemu Jest tylko teraz zły jak go pytam jak było;)
  21. eee u mnie gin w 22 tyg powiedział że na 90% syn a na 3d potwierdzono w 23 tyg sam już zauważyłam, ale nawet gdyby nie to mój M by mi pokazał Karolina spokojnie pisałam Ci o mojej siostrze, chociaż to było 11 lat temu to pamietam ja wariowała z tymi terminami Mnie z @ wychodzi 17luty z USG mam co wizytę inny nawet 31 styczeń Ale mój gin jak i dr od 3d są zgodni że najważniejszy jest ten z miesiaczki Karolina dodaj do terminu ostatnie @rok i 7dni i odejmij 3 miesiące- stary sprawdzony sposób Aguśka ważne że zdrowy Jak zakładasz drugie dziecko to możesz rozważać płeć a przy pierwszym dla mnie nie miało to większego znaczenia Mi gin powiedział że nic nie może zoabczyć bo cytuje _"Małe, głupie, Lata jak ciele w patyku"
  22. Znalazłam!!!!:):):) HCT 31,2 (37-47) HGB 9,8 (11.5-16) RBC 3.38 (4.0-5.5) ale jak widać w każdym laboratorium inne normy ja dokładnie wyników nie interpretowałam dla mnie istotne było tylko HGB Przeczytałam w necie o znacznie niższych wartościach więc się nie denerwowałam Byłam tylko wścikła, że wpędziłam się w mega zaparcia lekami Naprawde dabam by zdrowo jeść a i tak spada ale za to GRAN mam 78 (45-70) ;) to pewnie granulocyty Ja mam wszystko
  23. Zora aaaaaa ja dopiero jak Ci wszyscy gratulują to ogarnęłam o co chodzi:) :):):):):):):):):):)
×