Wero NIKA

Dziewczyny.. opłata za znieczulenie ZZO przy SN jest ZNIESIONA i nie płaci się nic. To są słowa Pani Anestezjolog, które doskonale zapamiętałam. Na moje pytanie " dlaczego znieśli opłatę?" Odp. brzmiała "- Sama nie wiem decyzja dyrekcji" Więc powiedziała jeśli się zdecyduje, żaden problem anestezjolog schodzi, ja daję kartkę z wywiadem, zakładają cewnik i jazda. Oczywiście można wpłacić na cele charytatywne, ale samo ZZO jest niepłatne . Podejrzewam, że chodzi o to, że dostawali kasę za to z NFZ, a do tego od pacjentek. A wywiad z anestezjologiem jest obowiązkowy dlatego, że potem laski krzyczały, że chcą znieczulenie, a tu trzeba wywiad zrobić poinformować co i jak. a tak nie ma problemu. daje się kartkę i po problemie :)

magart czyli co? u Ciebie też żadnych oznak??? ehhhhhh no właśnie ja mam wrażenie, że nie tylko Panie z rejestracji mówią co innego, ale i lekarze.. tak jak np. czy konsultacje z anestezjologiem są czy nie są obowiązkowe. a przecież sama anestezjolog mówiła na spotkaniu, że są. Nie zdarzyło się nigdy, żeby odesłano kogoś do innego szpitala, jeśli był pacjentką lekarza pracującego czy współpracującego na Łubinowej.

maryna, co było , a nie jest nie piszę się w rejestr :P ja też mam skierowanie, ale wystarczy choćby pieczątka w karcie ciąży.i przyjmują. bez paniki girls ;) no własnie ciekawe jak tam megi.. pewnie się odezwie niebawem;)

buziaczekk pliss nie rozsiewaj plotek proszę Cię:) Nikt Cię nie odeśle nie martw się tym. to raz. wystarczy nawet jedna wizyta u któregokolwiek lekarza współpracującego z Łubinową:) listę lekarzy masz na stronce www. ja byłam u dr Dyni.. skierowanie wypisała mi już w 34 tc i powiedziała, że przychodzić więcej nie muszę. wytłumaczyła dokładnie co i jak- dała listę z potrzebnymi rzeczami i dokumentami jakie mamy zabrać ze sobą. kazała mieć świeże badania. umówić się na wizytę z anestezjologiem. i czekać na skurcze;-) gdyby się nic nie ruszyło do dnia porodu.. po 2 dobach umówić się na KTG.

magarat... pracodawca nie może odmówić udzielenia "wolnego" -tzw. opieka nad żoną bo to nie jest nic innego jak L4 - płatne przez pracodawce w 80%. a my dalej sobie czekamy... ;)

no ja się nie nastawiam, wiem, że przed 21 na bank nie urodzę. a potem zostaje tylko czekanie. Całą ciąże jednak mówiłam, że nie chce przenosić tych 10dób, więc mam nadzieję jednak, że po 21 coś się jednak ruszy samo z siebie. także Tobie powodzenia życzę, może ten weekend będzie dla Ciebie łaskawy:)

też słyszałam o tych kremikach do pupy, które pediatra może wypisać ponoć są super, duże opakowanie tanie i przede wszystkim bardzo, bardzo dobre:) mam nadzieję, że tez uda mi się ją zdobyć. Tylko nie wiem czy muszą być do tego jakieś wskazania czy co? na dzień dzisiejszy zostaje LINOMAG BOBO z wit A +E :) A ja myślałam, że po każdej zmianie pieluszki, maluszka się tam taką maścią smaruje. przynajmniej tak robiły wszystkie moje kumpele, gdy je obserwowałam:) Obie zresztą miały te kremy do pupki od pediatry. a co do szczoteczki to myślę, że ciężko byłoby Ci jakąkolwiek macnąć :P bo one są przeważnie w opakowaniach takich hermetycznych. zresztą nawet nie wiedziałam, że rodzaj i firma ma jakieś szczególne znaczenie. Niedrapki mam, ale kruca co do tych paznokci i możliwości obcięcia po 3 tyg.??? to pierwsze słyszę. Większość babeczek obcina zaraz po przyjeździe do domku, a gdyby czekać 3 tyg. to by urosły do długości tipsów:D ahh wszystko wyjdzie w praniu:) rozpakowuje się jakaś? Bo mnie do terminu nic nie ruszy raczej, także po 21 liczę na wolne łóżko na Łubinowej hihi

położne myją w "swoich" produktach. ja mam z baby ono szczoteczkę. ale szczerze mówiąc nie skupiałam się wybitnie przy zakupie nad firmą. tak happy mają takie wycięcia. ale ja wybrałam i tak pampersy.

z tego co sama się orientowałam i pytałam koleżanek i czytałam na necie.. to ciężko cokolwiek polecić. jedne sobie chwalą tylko elektryczne inne tylko ręczna. jedne twierdzą że najlepszy ręczny tommiee tippie inne, że koszmar, jedne polecają avent ręczny inny elektryczny. to tak samo jak z butelkami.. jedne maleństwu spasują inne nie. bez względu na firmę. ja na razie nie kupuję. mam zwykła gruszkę apteczną do odciągania za parę zł. potem się okaże:) natomiast gdybym sama miała na dzień dzisiejszy kupować to kupiłabym ręczny z TT:)

:) ja mam jakiś podły nastrój. u lekarza byłam i nie zapowiada się na nic przed terminem. rozwarcia jakiegokolwiek brak, szyjka i brzuch się trochę obniżyły, ale to tyle...mały mi się tak rozpycha, że jednocześnie czuję go przy mostku gdzieś? dosłownie! i na dole...do tego tak naciska gdzieś w okolice żołądka, że nie raz myślałam, że za chwilkę zwymiotuję. w pt. za tydzień mam jednak być u lekarza znowu , więc podpytam co z tym L4 jeszcze. też jesteście takie wyczerpane?

teraz- 300zł.

dzięki za info. nie chcę się wymądrzać oczywiście , ale co do sudocremu, wiem, że nie powinno się go stosować przy każdej zmianie pieluszki, a raczej tylko wtedy kiedy odparzenie się pojawia. po pierwsze dlatego, że to jest dosyć silny środek, po drugie roluje się i zwija, a po trzecie przy notorycznym używaniu skóra się przyzwyczaja i sudocrem przestaje być skuteczny. ja mam do codziennego stosowania http://www.domzdrowia.pl/58569,linomag-bobo-a-e-krem-dla-dzieci-i-niemowlat-50-ml.html

MAM PYTANIE: dziewczyny a jak to jest z L4? w sensie.. mam L4 wypisane do 22.05 co jeśli do tego czasu nie urodzę? , a będę jeździć na KTG? Nie będę mieć już kontaktu ze swoim lekarzem prowadzącym, a poza tym średnio chce mi się jeździć po Katowicach po L4? więc jak to jest??wypisuję je bez problemu na Łubinowej tak, żeby była ciągłość? Proszę o odp.

o piłce słyszałam dużo dobrego ..ponoć niezbędnik, przynosi największą ulgę. ja myślałam, że spakuje się do jednej, ale nic z tego..raczej.. więc w jednej mam podkłady i te wszystkie hig. rzeczy 2 ręczniki, koszule, a w drugiej rzeczy dla małego plus wody z dzióbkami, i resztę niezbędników. ja się samego wywoływania nie boję. chodzi tylko o te 10 dób :( i tyle czekania..

noooooooo na okolice po 20 maja widzę zatrzęsienie się szykuje. masakra. chyba nie wiedzą co ich czeka... :)

tak w opakowaniu jest 5 szt i tyle Ci wystarczy:. ja wzięłam 5 par majtek siatkowych. zajmują mało miejsca. tak, te wielkie podpachy bella ( różowe) ja wzięłam 3 opakowania czyli razem 30szt. pampersy na liście są te 3-6 czyli niby 2, ale wiem, że często są one na maluchy za wielkie. ja wzięłam 20szt new-bornów. a o ciuszkach tak jak piszesz. chociaż ja mam spakowane trochę więcej :P

to może i ja też mam?:D a o tym nie wiem? hmm czop nie odszedł, bóle z krzyża mało- wręcz sporadyczne, wody się trzymają :D twardnienie brzucha + lekkie napięcie? bo bólem tego nie nazwałabym występują kilka razy dziennie, bez większej regularności. jutro lekarz, więc się okaże jak tam szyjka się moja miewa

tak, ja mam termin na 21 :) jak na razie brak żadnych większych objawów, więc czekaMY :)

No tak, teraz wychodzi wszystko to co było na wakacjach:P więc i porodówka pełna ;-)

a na kiedy Ty masz termin?:> bo mi kazali przyjechać 2 dni po spodziewanym tp. :)

no chyba tak będzie najlepiej na razie;) ja jeśli nic się wcześniej nie zacznie od 23 zacznę jeździć na ktg mam nadzieję, że się rozluźni. ehh

megi nawet nie gadaj, że jest takie zatrzęsienie;/

wolałabym coś takiego jak podane w linku, żeby dawać jedną tabletkę i mieć z głowy, a nie męczyć się z dwoma różnymi. hmm..

heloł. mam pyt. czy te witaminki D i K , mam kupić obojętnie jakie ( w sensie firmy) w pierwszej lepszej aptece?czy czekać na pierwszą konsultację z pediatrą i ona wtedy doradzi?

Octenisept już dawno mam w swojej apteczce rzeczywiście bardzo polecany środek na rany. pępek, krocze nacięte, rana po cc nadaje się idealnie. także również polecam:) carbonara może to skurcze przepowiadające? powoli powinny się zaczynać u Ciebie .