karolciaaa24

Dziewczyny ja mam na lewej łydce zylaka ale miałam go juz przed ciąża...powinnam sie martwic o niego podczas porodu?chodzi mi dokładnie o to czy moze cos tam peknac itd? bo teraz sie troche wystraszyłam...narazie nogi mi nie puchna jakos mocno... Ja jutro mam wizyte u gin i jestem ciekawa co powie bo moje upławy tez coraz wieksze i czasami sie boje ze to wody sie sacza albo cos ;/

Wspominałyscie wyzej o przesadach wiec cos znalazłam;) http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/12-przesadow-o-ciazy_36043.html ostatnie 3pkt mnie rozwaliły haha jakby wierzyc w te przesady to nie wiem jak mam sobie wyobrazić mojego synka bo oparzyłam sie zelazkiem w ciazy,jadłam truskawki ,depilowałam sie no i miewam zgage...

Wszystko zależy od ksiedza u mnie w parafi np jest wredny ksiadz i wiem ze bez slubu nie da ale mamy zamiar ochrzcic na osiedlu gdzie mieszkamy i mam nadzieje ze tu ksiadz bedzie bardziej wyrozumiały! Wszystko da sie zrobic jak pokazesz ładna biała koperte takie sa realia niestety...

My tez slubu nie mamy,od 5 lat zareczeni i jakos tak ciagle odkładamy bo sa inne wydatki itd a po drugie nie jest to dla nas cos niezbednego na ta chwile... Jedyne co to własnie księża robia problemy co do chrztu,ale zobaczymy o to bedziemy sie martwic na wiosne dopiero... Znajomi slubu nie maja chrzcili córeczke i trzymali ja na rekach takze to chyba wszystko zalezy od ksiedza!

U mnie dzis noc wmiare,chociaz siusiu to wstawałam chyba z 5 razy... Juliana dobrze ze jestes w domku no i ze mały jeszcze w brzuszku:)Duzo zdrówka dla Was!!! Erka ja mam podgrzewacz jakis tam zwykły z allegro wiec za dużo nie pomoge,ale posciel super i jak najbardziej moze byc i dla chłopca i dla dziewczynki! U mnie dzisiaj rozpoczyna sie 34 tydzień ;) Dodaje zdjecie mojego brzucholka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22bc560dcdf6b8e4.html Miłego Dnia:)

ja tez byłam zaskoczona wizyta tej położnej z tego co mi dzisiaj powiedziała weszła jakas nowa ustawa ze od 21 tygodnia ciazy do 6 tygodni po urodzeniu dziecka przysługuje opieka położnej,niestety nikt nie informuje o tym głosno bo jest to refundowane,mi sie udało bo sasiadka teraz rodzi i korzystała z tej połoznej i powiedziała zeby zajrzała do mnie!spotykac sie z nia bede raz lub dwa w tygodniu w zaleznosci ile bede chciała,pierwsze spotkanie mam we wtorek i wtedy robi taki wywiad co jak itd a nastepne spotkania sa tematyczne czyli przygotowanie do porodu,o znieczulaniach,wyprawce,karmieniu itd...powiem szczerze ze miło jestem zaskoczona bo babeczka wporzadku i bede z nia mogła pogadac i dwiedziec sie wszystkiego dokładnie bo bedzie miała czas tylko dla mnie...zdam relacje jak bede po spotkaniu z nia i moze tez sie zdecydujecie... Ta moja położna jest ze szpitala św,Rodziny wiec moze tam pojade rodzic...nie wiem wszystko obgadam z nia we wtorek i juz sie nie moge doczekac naprawde;) Ja mam łóżeczko turystyczne z przewijakiem miekkim i mysle ze on sie nie sprawdzi dlatego kupimy jeszcze chyba usztywniony bo jakis taki wiekszy i stabilniejszy sie wydaje... A materac mam gryka pianka kokos 11 cm fajny jest gruby i ma sciagany pokrowiec...nie mam niestety linka;/

ja juz po badaniach,krew,mocz i ta wstretna glukoza...po 15 wyniki ale nie wiem czy dzis pojade odebrac bo kawałek mam... Przed chwila własnie była u mnie położna środwiskowa,dowiedziala sie od sasiadki która teraz rodzi ze jestem w ciązy i teraz 2 razy w tygodniu bede miała spotkania znia w domu:) super babka i wszystko jest na nfz,a nawet nie wiedziałam ze takie cos przysługuje nam...mozna z opieki takiej położnej korzystac od 21 tyg. ciąży... paula ja miam 4D za 200zł z płytka moge dac bamiary jak co...

agnieszka super ze z dzidzia wszystko dobrze:) ania mój tez ma ciagle czkawke bo czuje takie rytmiczne pukanie wiec to chyba to...

maleńka wózeczek super a foteli kupiłas po mega kazyjnej cenie;) ania a ja tak sobie własnie ostatnio myslałam o tym ze na poczatku jedna z nas straciła dzidzusia ale nie mogłam przypomniec nicku...to okropne ale napewno jakos sie pozbierała i moze zaczeła nowe starania!

A ja dzisiaj na obiad kopytka z kapustka mniam mniam:) termometr mam taki elektroniczny zobaczymy najwyzej później sie kupi jakis jak bedzie trzeba... ja dzisiaj słaba jakas jestem , brzuchol boli i senna jakas sie zrobiłam;/ jutro o 6 musze wstac na te wstretne badania...agnieszka ja glukoze tez mam tylko zapomniałam dopisac takze jutro mamy taki sam pakiet badan;) pewnie z 3h tam posiedze... Ania smaka mi narobiłas tym kapusniakiem moze jutro ugotuje jak bede na siłach....

Dziewczyny damy rade,początki napewno beda ciężkie ale wszystko da sie ogarnac (chyba:) ) ... U nas tez na jakas wieksza pomoc przy synku nie mozemy liczyc bo moi rodzice pracuja,tesciowa tak samo takze zostajemy sami,ale ja chyba wole jakos sama sie wszystkim zajac niz wysłuchiwac...plus mam taki ze narzeczony po urodzeniu malego dostaje 3 tygodnie opieki na mnie i na synka u siebie w pracy takze nie zostane tak odrazu sama... Mój mały dzisiaj wystawił sobie stopke nad pępkiem i mam taka wystajaca kulke od rana;) Jutro jade z rana na badania mocz krew itd a pt do lekarza... Miejmy nadzieje ze juliana odezwie sie z dobrymi wiesciam juz niedługo!!!

Własnie tak sobie policzyłam ze do mojego terminu zostało równe 50 dni!!! zaczynam sie bać dziewczyny;/

U mnie upławy też duże...tak jak zawsze sporadycznie uzywałam wkładki to teraz nie nadążam zmieniac... Też mam tak ze jak leże chwilke na plecach to zaraz mam jakies mysli ze dojdzie do niedotlenienia itd,staram sie spac na lewym boku ale czesto cierpne wiec sie przewracam raz tak raz tak... Na dodatek ostatnio zaczęły mnie łapac straszne skurcze łydek;/

dusznosci mi minęły chyba dlatego ze mały juz jest niżej...kłucia mam jak chodze i wtedy nie moge zrobic ani kroku w przód ani w tyl;/ nie umiem nawet opisac tego bólu tak jakby mi ktos tam szpilke wbijał;/ nic przyjemnego;/

U mnie wekend szybko zleciał bo i w sb i w nd mielismy gosci...ciągle czuje jakies kłucia w pochwie,troche boli tez podbrzusze ale dzw do gin mówi ze to normalne i jezeli nie ma jakies mocnych skurczy mam sie nie martwic bo to napewno mały sie tam wpycha... Ogółem od wczoraj wieczora mój synek cały czas szaleje ... nie ma min zeby sie nie ruszył i to tak sie wypina ze mój brzuch wyglada jak piramidka czasami... Juliana trzymaj sie słońce!!!

Ja sie chyba za bardzo nakrecam kurcze...podbrzusze mnie boli ale teraz wydaje mi sie ze mam jeszcze wieksze upławy i wogóle jakos dziwnie sie czuje;/ No i znowu wogóle mi sie nie chce spac ehhh

maleńka ja nie mam nic o szyjce w karcie ciazy... Ja mi do jutra nie przejdzie ten ból podbrzusza bede musiała jechac do lekarza bo troszke mnie to martwi;(

no własnie skurcze co 2 min to juz czeste i na dodatek to małowodzie...ale miejmy nadzieje ze sie odezwie niedługo z dobrymi wiesciami

can do ja w pierwszej ciazy tez o nim słyszałam same dobre rzeczy ale pech chciał ze ja dalej nie moge nic dobrego o nim powiedziec...wiem co wyprawiał na raszei dla swoich pacjentek z lumedici(tam przyjmuje prywatnie) zawsze miał wolne miejsca w szpitalu a inne kobitki odsyłał ehhh temat rzeka... Cały dzień mysle co tam z nasza Juliana i Aleksem bo nic sie nie oddzywa.... Mnie dzisiaj meczy ból podbrzusza okropny;/

Basia ja mysle ze wózka nie trzeba miec odrazu tym bardziej ze i tak nie wyjdziesz na spacer odrazu po powrocie ze szpitala...tak jak can do mówi wazniejszy jest fotelik bo jakos trzba dzidzie zabrac do domu

Juliana trzymaj sie!!! dużo zdrówka dla Ciebie i Aleksa i niech jeszcze posiedzi tam troszke w brzuszku!! Aniu spełnienia marzeń! U mnie dzisiaj ciężka noc była...nie dosc ze zasnac nie moge to jak juz nawet mi sie uda to budze sie co chwile bo duszno,siusiu,pic i tak w kółko! Od wczoraj boli mnie podbrzusze taki ból mniej wiecej jak na okres... Ja chce juz chociaz końcówke października!!!

oooo albo jeszcze bardziej zjadłabym kopytka z zasmazana kapustka z piotra i pawła mniam!!!

kiszona kapustka mniam mniam gdyby było przed 22 to bym poleciała do sklepu..jutro z rana zasuwam na ryneczek po kapuche!!!!!!

Ja w pas zainwestuje napewno zeby po porodzie jakos ten brzuch "utrzymac" ... jutro musze w aptece zapytac o ten pani teresy i zoabczyc jak to wyglada bo go sie wciaga,czytałam tez o tym co xdaisyx pisała dobre opinie...mi brzuszek duzo urósł teraz mam jakies118cm wiec pewnie nie zaciekawie bedzie wygladał po... Anca jesli ten wózek Ci odpowiada to mozna wyczyscic a torbe dokupic na allegro np, a pieniazki co miały byc na wózek przeznaczyc na cos innego , ale jak masz go miec na siłe to podziekuj i oddaj...Ty bedziesz go najwiecej uzywac wiec Tobie musi odpowidac:)

Nie chce Cie negatywnie do niego nastawiac,ale to był lekarz prowadzący moja pierwsza ciążę,chodziłam do niego prywatnie...oschły,wizyta 10min,no i niestety ale "przeoczył" poważna wade serca która mozna było leczyc ... ja go miałam z polecenia bo prowadził ciaze kolezanki i ona była zadowolona ale ja nie i zawsze jak moge staram sie ostrzegac przed nim bo z jego winy stało sie cos co stac sie nie musiało... Tam na Raszei jest jeszcze Pieta do którego trafiłam później i z niego byłam zadowolona...