Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolciaaa24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolciaaa24

  1. jutro dam mu ten chlebek moze łatwiej z ta druga jedynka pójdzie...na górze na razie nic nie widac ale na dole tragedia dziasła czerwone spuchniete ehhh zal mi tych naszych maluszków,ale co zrobic taka kolej rzeczy..
  2. Ania próbowałam wszystkiego smarowałam dentinoxem,psikałam tantum verde i nic...na chwile pomagaja zimne gryzaki i to na tyle,najgorsze ze dostał katarek,kaszel i goraczke wiec sie wszystko skumulowało;/
  3. U nas zabkowanie na całego dzisiaj myslałam,ze bede płakac razem z małym:( dziasła czerwone,idzie druga jedynka prawa bo ta lewa juz sie wybiła...mały gorczka ,katar kaszel,płacz non stop...oszaleje chyba:( a jutro mamy miec szczepienie i ciekawe czy zrobia bo juz raz było przełozne...dałam mu teraz na noc paracetamol i jakos spi ale jak długi bedzie dobrze nie wiem az sie boje nocki...to jest gorsze niz kolka;(
  4. mamobabelkow oby zabki szybko wyszly!!!Moze psiknij ty tantum verde?? U nas lewa jedynke widac juz ładnie prawa wychodzi powiedzcie mi jak długo moze wychodzic taki zabek jak juz dziasełko pekniete jest???bo ta lewa jedynka wyszła nagle,a o prawa az drze bo pewnie juz ja odczuje... Ja boryskowi daje w wiekszosci słoiczki poniewaz on gotowane przez mnie jakos nie bardzo chyba wyczuwa ze nie za dobra ze mnie kucharka;) Ale je buraczki,ziemniaki,kalafior,brokuł,por,machewke,ostatnio ze smakiem zjadł koperkowa zupke z hippa...ale tak czy siak najbardziej smakuje mu pomidorowa z kluseczkami :D W srode mamy szczepienie zobaczymy ile mały wazy itd scarlet honia dziewczynki cudne:) malenka ja tez wysłałam wzoraj hasło
  5. Mamy pierwszego zabka,wyszła lewa jedynka,prawa sie przebija,zauwazyłam to własnie przed chwila jak dawałam małemu deserek...w nocy troche sie budził ale nie wpadłam na to ze to zabki...Mały o dziwo na razie spokojny,zobaczymy co bedzie dalej... Ale radosc ogromna zadzowniłam do mojego to sie az wystraszył tak krzyknełam:D Iza ja tez wlacze z tarczyca , na ta chwile dostaje zwiekszona dawke jodu i za tydzien mam kontrole u endokrynologa
  6. U nas debiut buraczkowy zaliczony:)smakowało jak nie wiem,zobaczymy czy nie bedzie zadnych niepożądanych efektów... W ogóle z jedzeniem jakos u nas lepiej od czasu jak przestałam na siłe mu pakowac byle tylko zjadł...wiem juz mniej wiecej co mu smakuje i to podaje a uwielbia pomidorowa,i wszystko co z pomidorkami np rybke z hippa itd... Bori za wiele nie mówi zdarzyło mu sie raz nieswiadomie powiedziec meme i czasami w płaczy cos tam słysze meeee....a tak na codzien to króluje "jejejejeje" "dadadadada" Mamo babelków to super,ze trafiłas na miła atmosfere na starym rynku bo mój akurat ma okazje tam pracowac i to co przezył wczoraj i to co go czeka w najblizesz dni oreslił jako koszmar...pracuje w ochronie w jednym z klubów gdzie wyrywano ogórdki prajtycznie w całosci,rzucano krzesłami,parasolami i zbito wszystkie szyby...Chciałam sie Z Borim wybrac do Niego ale odpuszczam temat;) Co do zagladania przez innych do wózka to mnie zazwyczaj jakies babcie pytaja czy to chłopiec czy dziewczynka,ostatnio jedna Pani mówi"a on juz z 2 latka ma" to padłam...majac jeszcze głeboki wózek denerwowało mnie jak ktos az wychylał sie zeby tylko zobaczyc co tam mam ...
  7. Bambusik mi mały tez tak kiedys fiknął,jesli mała zachowuje sie normalnie to bez obaw na pewni jest ok,a jelsli bedziesz miała jakies watpliwosci to skonsultuj z lekarzem nic nie zaszkodzi...Nasz mały fiknął kiedys tez z przewijaka do łózeczka,spadł miekko ale sam fakt,płakał jak nie wiem...
  8. hasło zmienione było teraz pierwszy raz no chyba ze ktos jeszcze zmieniał...sweetmalenka Tobie tez wysłałam
  9. Wysłałam hasło z meila listopadowek:) Iza mój Bori co chwile ma jakies upadki mimo,ze biegam za nim non stop,ale to chyba nieuniknione,mam znajoma która całe mieszkanie okładała w poduszkach,ale to chyba lekka przesada... U nas pogoda tez ładnieszja wiec spacerkujemy;) A tak po za tym to zabkujemy tylko na razie zebów brak,Bori od dzisiaj stoi tyłem do oparcia od kanapy i nieczego sie nie trzyma,dodam ze staje tak sam i my mu nie pomagamy... Jutro mamy debiut z buraczkiem,zobaczymy czy zasmakuje mu...
  10. Acha mam pytanie do mamus chłopców czy Wasi mali mezczyzni odkryli ze maja siusiaka???Bori odkrył i ciagle sie tam łapie,jak tylko sciagam pieluche to raczki laduja na sisiuaku najgorzej jak ma kupe bop zaraz rece wszystko brudne...
  11. Dziewczyny Bori to mały szatan poprostu...raczkuje po calym domu,wyrywa wszystkie kable,które napotka,a jak cos przuwazy na ziemi badz w zasiegu reki dostaje takiego przyspieszenia ze hohoho...chwyta sie ławy,szafek itd i wstaje,próbuje sie puszczac,ale zalicza upadek...ma nad łózeczkiem takie naklejki scienne to wstaje w łózeczku i je skrobie,w krzesełko do karmienia kładzie nogi na blat i tak siedzi,a jak mu blat dam na maksa do niego to płacze...az sie boje co bedzie jak zacznie chodzic... Dzisiaj zaopatrzyłam sie w zabezpieczenia na wszystkie rogi kontakty itd... U nas robi sie ciepło wiec zaraz ruszam na spacerek... Ja tez jestem z Poznania dokładnie z Dębca,bardzo chetnie sie spotkam mozna isc nad malte czy cos i zrobic maluchom długi spacer;)
  12. Ania dziekuje,ale jednak zdecydowalismy sie na wiszaca huśtawke;) Pogoda jest taka w kratke i dlatego te dzieciaczki tak choruja;/Bori troche kaszlał rano,ale potem w ciagu dnia było juz ok... U nas raczkowanie i wstawanie na całego...dzisiaj chwila naszej nieuwagi i kabel opd cyfy+ wyrwany...mały siada kało stołu i wyciaga raczki do góry zeby sie podniesc ale nie moze złapac,za to opanował stawanie chwytajac sie drzwiczek od szafy...w pta musze pokupic zabezpieczenia na wszystkie kontakty,progi itd bo robi sie niebezpiecznie... Co do jedzenia,jak Bori cos meczy i meczy i zjesc nie moze,to daje mu z butelki ostatnio rybke z gerbera miał na obiad zjadł 2 łyzeczki i koniec,wlałam do butli troszke wody i wszystko wypił...moze to jest jakis sposób na niejadka?...
  13. No nie powiem silnego mam mojego małego meżczyzne;) Mało je ,ale siły ma niewiadomo skad;) Mój tez spi juz 1h ,ale znajac zycie jak ja bym sie połozyła to on nagle otworzy oczy... Siedze własnie na allegro i zastanawiam sie nad kupnem takiej hustawki do zawieszenie,na stojaca szkoda mi miejsca,a taka wiszaca zawsze mozna sciagnac...
  14. Iza ja miałam straszne mdłosci,ale mi nic nie pomagało ja poprostu nic jadłam i piłam tylko gorzka herbate... Bori teraz cały czas by stał,ewentualnie siedzi,ale stanie jest najlepsze wiec ciagle trzeba stac koło niego...raczkuje po całym pokoju,chwyta sie kanapy i staje i tak w kółko,wczoraj wszedł pod stół i sie główka uderzył i ma małego guza na czółku;/ U nas od paru dni pogoda fatalna wiec ani na spacerek wyjsc ani nic takze dostaje na głowe juz w domu...
  15. I znowu pomarańcze...czy to cos dziwnego,ze moje dziecko stoi??przeciez nie stoi sam tylko popiera sie o cos no i leci mu 7ms wiec chyba nic w tym dziwnego prawda? Ja tez słyszałam o tym tantum verde ze mozna psiknac ale nie praktykowałam ...
  16. Iza u nas był moment,ze mały tez zasypiał we wózku,ale na ta chwile ie nie da bo sie podnosi,prezy itd wiec jak widze ze jest spiacy wkładam go do łózeczka , chwile głaskam po pleckach i kima;)
  17. sprawdzcie meila dziewczyny bo wysłałam tym które ostatnio dodały zdjecia poniewaz po meilu nie wiem która to która
  18. sprawdzcie meila dziewczyny bo wysłałam tym które ostatnio dodały zdjecia poniewaz po meilu nie wiem która to która
  19. Wszystkie dzieciaczki cudne,ale Szymek rozbraja usmiechem:) U nas dzisiaj dzień jakos zleciał,ewakuowalismy sie borim do znajomych bo u nas malowanie...jutro powtórka...na dodatek zimno i deszczowo wec spacer tez nie bardzo...ehh Te zabawki co ma Julka sa super Bori ma taka kostke edukacyjna,ze z kazdej strony jest cos innego i potrafi sie tym ładnie i długo bawic:) Wysłałam tez jego zdjecia na poczte... Szkoda,ze do poczty maja dostep osoby,które na forum sie juz nie udzielaja,a w chodza tam u krytykuja boi niue sadze,ze to jest któras mama z tych piszacych nadal tutaj
  20. Witajcie;) Wszystkiego Najlepszego dla Waszych dzieciaczkow:) MY po przeprowadzcce , Bori jakos to zniósł chociaz wczoraj był bardzo marudny,ale dzisiaj juz ok... Ja truskawke dałam raz odgryzł kawałeczek i nic mu nie było... Niekapek mamy tt ale mały sie krztusi i nie umie go sam trzymac,butelke trzyma tylko mała ale nie moze zakumac ze trzeba ja przechylic zeby leciało i ssie sam smoczek i po chwili jest płacz bo nie leci;) Jesli chodzi o zabawki to uwielbia bawic sie łyżeczka,pilotem itd hitem sa tez chusteczki nawilżone:)Ma tez takie robakibawiaki z FP i to go tez zajmie na chwile... No i od paru dniu staje sam na nózkach jak sie czegos chwyci np oparcia od kanapy,opiera sie jedna raczka w drugiej smoczek slbo zabawka i chwilke stoi poczym pada i sie smieje...i tak w kółko;) Acha i cały czas mówi "jejejejejejeje" .. Zaraz obejrze Wasze maluszki na poczcie i może tez cos tam wysle ...
  21. U nas dzisiaj jakas masakra chyba zaczyna sie zabkowanie na poważnie,dziąsła czerwone jak nie wiem , mały płacze non stop z przerwami na złapanie oddechu;/teraz zasnął wiec mam wolna chwile... Do mnie chodziki klasyczne jakos nie przemawiaja,ale nad takim skoczkiem sie zastanawiam bo mały uwielbia wrecz jak go trzymamy pod pachy a on skacze ;) tylko rece odpadaja po paru minutach...a to jest jakies rozwiazanie...Jestem zdania,ze w nadmiarze wszystko moze dziecku szkodzic,ale bez przesady przeciez te zabawki przechodza jakies testy,badania itd i sa dopuszczone do sprzedazy wiec mozna ich uzywac... My mamy pchacz cos takiego http://allegro.pl/fisher-price-grajacy-muzyczny-chodzik-pchacz-nowy-i2382034316.html I mały uwielbia jak mu tam gra itd...
  22. scarlet witaj w klubie ja tez mam niejadka;)Bori zje pół słoika i koniec,jedyne co zjada całe to jogurt&owoce z hippa...ostatio je tylko pomidorowa z kluseczkami bo tylko tym nie pluje...smaki ma zmienne bo za dwa 3 dni pewnie to mu sie znudzi i cos innego mu zasmakuje,ale ogółem ciezko z tym jedzeniem,kaszek na gesto wogóle nie chce, z mlekiem tez róznie...ale ja juz sie nie steresuje,głodny nie chodzi chyba bo nie płacze ani nic;) My normalnego chodzika tez nie kupujemy,a pachacz jak najbardziej polecam,fajna zabawka na długi czas;) MY nauczylismy Boryska dawac czesc;) Jak wyciagam raczke i Mówie "czesc Bori" to wyciaga reke i sie smieje;) Szczepienie mamy na poczatku czerwca to dowiem sie jakie mały ma wymiary i podam...
  23. bambusi mój lekarz kazał podawac K+D do 3 ms samo D do końca życia,ale wiem,zed co lekarz to inaczej zaleca... Wszystkiego Naj Mamusie:)
  24. Co do wymiarów to bede wiedziała za tydz bo mamy szczepienie... Ja za małym nie nadążam,ciagle fika na wszystkie strony...ostatnio rozłozyłam mu kocyk na podłodze i sobie raczkował po nim...poszłam na chwile do łazienki patrze a on juz po za kocykiem i gryzie noge od fotela....musielismy tez dekoder od cyfry przełozyc wyzej bo bardzo go interesował,ogólnie rzecz biorąc oczy trzeba miec dookoła głowy ... Ja dałam żółtko samo , ale nastepnym razem tez mu dodam do jakiegos obiadku czy zupki...
×