hej, jateż biorę sylvie20 od ok 8 miesięcy i mam do Was takie pytanko czy zdażało się Wam, że dstałyście okresu przed skończeniem opakowania? ja już miałam tak 2 razy. nie pokolei ale ostatni raz miałam właśnie tak przy poprzednim opakowaniu. Byłam u pani ginekolog, pytałam, powiedziała z wielkim oburzeniem, że to normalne... ale wiecie jacy są lekarze. Moja siostra bierze również te tabletki i jak poszła po receptę(do innego gin) to kobietka zapytała kto w ogóle takie tabletki przepisuje. Oczywiście kazała zmienić na inne bo stwierdziła, że te nasze to podróby okropne. Kur nie wiem co już myśleć. Poza tym zauważyłam, że odkąd biore pigułki to mam zaciśniętą cipkę. Ciężko żeby mój facet we mnie wszedł a jak już sie uda to później boli i szczypie. Z tym też się udałam do lekarza i dostałam antybiotyk: Macmiror i jakiś lactovaginal. antybiotyk już wzięłam i dziś wcisnęłam pierwszą kapsułkę tego drugiego. Nie można przy tym współżyć więc nie mogę sprawdzić efektu. Może któraś z Was miała podobne doświadczenia? Pozdrawiam :)