plywak

Papaja, Soda oczyszczona doraznie tak, ale na dłużej raczej nie teges. Zakwaszenie organizmu to skutek niedoboru magnezu, wapnia, potasu i sodu. Soda oczyszczona dostarcza tylko weglanu sodu, co w dłuższym terminie może odbic się niekorzystnie na nerkach, a w organizmie dalej brakuje pozostałych mineralow. Z tego tez względu odradzam stosowac AlkalaN jako podstawowe panaceum na odkwaszenie organizmu. Jako zamiennik proszku zasadowego można wrócić do natury i łykac świeże soki owocowo-warzywne albo przejsc na moja :P diete LC z wylaczeniem zboz , a źródłem jedynych wegli beda zmineralizowane warzywa, owoce, soki, miod i surowe kakao ;)

gramatura x 2

i nastepny proszek zasadowy jak alternatywa proszku dr Auera pH Balans - proszek zasadowy Dr. Jacob'sa http://tnij.com/zDDJk

ogladalem go w 2009 :)

Jaroslaw Oprocz Edgara i w/w Younga o rownowadze ph pisze rowniez wczesniej wspomniany dr Auer http://tnij.com/CcoHf Nie wiem czy mozna cos wiecej w temacie uzyskac. Zobacz np. jakie Young ma zdanie na temat wody " Cud równowagi pH", sugeruje prostą zasadę: osoby prowadzące niezbyt męczący tryb życia powinny spożywać litr (odpowiedniej) wody na każde 18 kg ciała (a więc dzienne zapotrzebowania dla osoby ważącej 70 kg to niecałe 4 litry). Natomiast osoby wykonujące umiarkowany wysiłek, ćwiczące fizycznie, powinny spożywać litr (odpowiedniej) wody na każde 14 kg ciała (dla osoby ćwiczącej, która waży 70 kg będzie to więc 5 litrów dziennie)" http://tnij.com/Ax72H Jesli organizm nie przyswaja mineralow z wody, to nie wydaje mi sie aby wlanie w siebie 4-5L wody bylo az takie zdrowe. Taka ilosc wody wyplucze z niego nie tylko toksyny. Natomiast jeśli przyswaja ? wlasnie jak to sprawdzic ? komu wierzyc ? A może olac to i wsłuchać się w sygnaly organizmu i pic wtedy kiedy jest taka potrzeba tak jak niegdyś nasi przodkowie i ja dzisiaj ?

DeeJay tylko spokojnie, byle by nie popasc w przesadna ortoreksje :P http://tnij.org/oroy :D :D :D

Makler Polecany przez Ciebie proszek do zębów Vicco zawiera aluminium i cukier

Jarosław Oba papierki sa rownie dobre. Przewaga Alkali to skala co 0,2, jednak uwazam, ze nie ma to zadnego znaczenia. Jeśli nie potrzebujesz proszku, to ten, ktory ja mam jest wystarczający. Mój model to: 5,5 - 9,0 http://tnij.com/4QJ3k Dzisiaj na czczo i teraz na papierkach AlkaliN miałem ph 7,4, a na tych drugich w ok. 7,5

Ode mnie również zyczenia duzo zdrowka nie tylko z okazji swiat :)

Dee Jay ja juz tak od dwoch tygodni szamam. Ogolnie wiecej miecha niz wawrzyw. Wychodzi ze 300-400g miesa dziennie. Do tego czesto zoltka jaj, z nabialu tylko czasami ser zolty z mleka niepasteryzowanego, owoce suszone, jakis sok cytusowy, orzechy. O produktach zbozowych juz zapomnialem. Czasami wieczorem czy z samego rana jak sobie leze, to czuje wedrowki ludow (jakis kamyczkow ?) w okolicach watroby :-P

zrobilem dzisaj maly test. Zmierzylem na czczo ph sliny i wyszlo ok 7,5. (mam skale co 0,5). Dzisiaj odbieram proszek Alkala N wiec wyniki będę miał dokładniejsze. Rano wypilem odstana wode z miodem i sokiem z cytryny. Pozniej wode z 20g kakao (surovital) i ok godz 11 zjadlem 1szy posiłek 200g piersi z indyka i 150g tartych burakow. Po nim pilem tylko wode. Teraz zmierzlem ponownie ph i wyszlo bez zmian czyli ok 7,5. Jestem tym troche zaskoczony, bowiem wszedzie pisza, ze aby nie dopuscic do zakwaszenia organizmu nalezy przyjmowac kilka razy wiecej produktow alkalaizujacych niz zakwaszajacych. np. tutaj: http://tnij.org/oq1g 21.02.2009 - 19:03 nick EsJot. Wg tych obliczen aby nie dopuścić do zakwaszenia organizmu, powinienem zjesc ok 600g burakow. Zjadlem tylko 150g, a ph mam takie jak przed posilkiem.

Alkala N to wlasnie produkt firmy SANUM-KEHLBECK.

janoity ja kupuje takie kakao: http://tnij.org/oqjb Teraz codziennie rano pije 20g z sama letnia woda 400ml i po chwili czuje przypływ pozytywnej energii. a nastepne jakie sprobuje to będzie to: http://tnij.org/oqjc przy okazji wezme tez masło kakaowe coby spróbować czekolade gorzka zrobic. Może dodam deko miodu. http://tnij.org/oqjd

ale jak wiedza ? akademicka ? wiedza, za ktora stoja koncerny farmaceutyczne ? wiedza jaka tabletke podac na dana chorobe i przy okazji wywołać nastepne schorzenia ? Jedynie zdiagnozowac potrafia choc i tutaj czasami sie myla się nawet ze skutkiem śmiertelnym. Chirurgow szanuje. Nie wiedza co to oczyszczanie organizmu, nie znaja diety rozdzielnej, ani zadnych naturalnych metod leczenia. Oczywiście zdarzaja się wyjatki, ale takich ze swieczka trzeba szukac.

Tomi Slina. A odzywia sie pewie tak jak przynajmniej 90% spoleczenstwa, czyli smieciowo - tak jak i ja jadlem jeszcze ponad rok temu. Paradoks obecnych czasow jest taki, ze czlowiek musi najpierw zachorowac zeby miec szanse zdrowo umrzec. Chyba ze pojdzie do lekarza ..... ps. w Stanach srednia zycia lekarzy jest o 10 lat nizsza niz srednia calego spoleczenstwa. No comments.

no, a ja od jutra zaczynam tygodniowy cykl porannego pomiaru. Dzis wieczorem znowu mi wyszlo 7,5. Przestraszylem sie, ze moze cos nie tak z tymi paskami, ale sprawdzilem u innej osoby i jej wyszlo nieprzyzwoicie malo - 5,5

speed test badan jeszcze nie robilem. Od 8 grudnia jestem na diecie LC wiec teraz jeszcze za wczesnie. Planuje je zrobic nie wczesniej niz w polowie stycznia, wtedy beda bardziej miarodajne i wiecej mi powiedza. Zwiekszylem tez podaz zoltek do 6-7 dziennie. Choc zdazaja sie dni, ze ich w ogole nie jadam.

zrobilem sobie przed chwila test ph sliny. Jestem po jednym posilku, na ktory skladaly sie: 6 zoltek, 100g krakowskiej suchej i 4 suszone morele. Po nim pilem tylko sama wode. Przed sniadaniem przechylilem 20g kakao. Jestem w szoku - PH = 7,5 :)

to zalezy jakie cukry. Cukry proste z owocow z reguly alkalizuja organizm. Natomiast sztuczne dzialaja juz kwasotworczo. Jesli byly by to na przyklad morele suszone to obawiam sie, ze mogla by miec ph wyzsze niz Twoje.

a szklanka soku z grejfruta zawiera ich nie spelna 20g i wiele korzysci. Pijam teraz taki codziennie odkad zaprzestalem wyciskac warzywa. Szybko, tanio i zdrowo. Grejfrut Bogaty jest w witaminy, przede wszystkim C, która zapobiega przeziębieniom i je łagodzi, a także pomaga organizmowi w obronie przed żylakami. Ma też witaminy z grupy B, spore ilości E i P. Posiada sole mineralne, kwasy organiczne i wiele cennych składników roślinnych takich jak flawonoidy, fenole, pektyny. Ilość witaminy C zawartej w owocach, grejpfrut daje mu zaszczytne trzecie miejscu, po kiwi i dzikiej róży. W tyle zostawia pomarańczę, czarną porzeczkę i...cytrynę. Jego dobroczynna moc sprawiła, że szybko sięgnął po niego przemysł farmaceutyczny. Zalety można wymieniać prawie w nieskończoność! Znakomicie obniża poziom cholesterolu we krwi, w czym pomagają przede wszystkim białe, gorzkawe błonki występujące wokół miąższu. W leczeniu cukrzycy powoduje wzrost poziomu produkowanej insuliny i zmniejsza poziomu glukozy we krwi. Substancje znajdujące się w grejpfrutach mają też działanie antygrzybiczne. Likwidują drożdżaki - często skuteczniej niż stosowane w tym celu środki farmakologiczne. Grejpfrut znakomicie ułatwia też spalanie tłuszczów. To właśnie jego niebagatelny wpływ na przyspieszanie przemiany materii i niska wartość energetyczna sprawiły, że stał się symbolem odchudzania. Ułatwia trawienie, oczyszcza organizm i przyspiesza przemianę materii. Włókna pomagają również obniżyć poziom cholesterolu we krwi. Grejpfrut bywa dodatkiem do zielonej herbaty, która zwana jest przez naukowców zabójcą tłuszczu! Z kolei ekstrakt z pestek grejpfruta działa niszcząco na około 800 bakterii i 100 grzybów i może pomagać w leczeniu wrzodów żołądka. Chroni nas przed skutkami działania wolnych rodników - cząsteczek uszkadzających komórki organizmu. Zdolność niszczenia bakterii i zarodników chorobotwórczych posiadają leki wytwarzane z jąderek grejpfruta stosowane w produkcji preparatów do higieny jamy ustnej, usuwania nalotu nazębnego, czyszczenia uszu, a także...przy potliwości stóp. Czerwony grejpfrut bogaty jest w karotenoid zwany likopenem, chroniący przed nowotworami pęcherza, trzustki i szyjki macicy. Owoce cytrusowe mają również wiele cennych substancji wpływających na wygląd i kondycję naszej skóry. Ich zbawienną mocą, w tym i grejpfruta, zainteresowała się też kosmetologia. Grejpfrut nawilża i oczyszcza skórę dzięki zawartym w nim amino-kwasom, dwutlenkom węgla i kwasom owocowym. Normalizuje też przepuszczalność skóry, zaś dzięki dużej zawartości witaminy C odpręża ją i tonizuje, a także wzmacnia naczynia krwionośne. Witamina C to niezmiernie istotny składnik kosmetyczny i jeden z najlepiej przebadanych przez naukowców z tej dziedziny. Jest ona doceniana przede wszystkim jako silny i efektywny antyoksydant zwalczający wolne rodniki i wspomagający ochronę przeciwsłoneczną. Jako składnik wielu preparatów stymuluje syntezę kolagenu, którego ilość spada wraz z wiekiem. Ma szczególne znaczenie w pielęgnacji cery naczynkowej i z trądzikiem różowatym, poprawia bowiem gojenie oraz rozjaśnia przebarwienia. Kuszący jest też sam zapach grejpfruta. Firmy kosmetyczne wykorzystują go w wielu recepturach: do produkcji pomadek i błyszczyków; żeli i płynów do kąpieli; kremów do pielęgnacji ciała i maseczek do twarzy; oraz do wielu, wielu innych preparatów. Jego zapach wzbogaca wody toaletowe i perfumy renomowanych firm. Szczególną pozycję w kosmetyce osiągnął olejek grejpfrutowy i dlatego bardzo chętnie jest wykorzystywany w aromaterapii. Ma on działanie tonizujące i przeciwdepresyjne. Jego świeży, orzeźwiający zapach łagodzi stres, napięcie nerwowe i migrenowe bóle głowy o podłożu nerwicowym. Może być wykorzystany zarówno do masażu ciała, jak i inhalacji, bo znakomicie wpływa na system nerwowy człowieka. Jednak „cytryny z raju" najlepiej po prostu jeść na surowo. Konserwowanie, a zwłaszcza zagęszczanie ich soku niszczy wartość organicznych substancji. ps. Sokiem grejpfrutowym nie wolno popijać żadnych leków!

Candida test w Sanum Polska http://tnij.org/ooud

Papaja wracając do polaczenia DO i diety DAdamo, to wg ostatniej możesz szamac indyki, kurczaki, ryby i jaja. Ja oprocz kurczakow z grubsza tak wlasnie jadam. Wieprzowina nikomu nie jest zalecana i nikt mnie do niej nie przekona.

cos dla dziewczyn i nie tylko ;) http://tnij.org/ooq2

Papaja, nawet sie nie wyglupiaj!

To po pierwsze. Po 2gie nie bral bym nic olimpu - sparzylem sie kiedys na ich suplach chelatowanych - nic nie dawaly. Tego w plynie tez bym nie bral, poniewaz mam wrazenie, ze za dobrze nie "dziala" - tak jak polski kolagen COLWAY podobno jedyny "biologoicznie aktywny". Bral bym oryginal. Kupno tanszego odpowiednika moze okazac sie w ostatecznosci drozsza opcja.