Dziewczęta, przenieście się, proszę, na topik po sąsiedzku,
szkoda by było, żeby Miejsce, w którym można było znaleźć pocieszenie i gdzie można było sobie pozwolić na otwarte wypowiadanie swojego rozżalenia po utracie Najbliższych, zamieniło się w wypełnianie ankiety, na które niekoniecznie ma się ochotę...
Życzę Wam, żebyście nigdy nie znalazły się w sytuacji większości z Osób TU zaglądających w nadziei znalezienia zrozumienia i słów życzliwych w najtrudniejszej sytuacji życiowej..
Proszę Was...