Moninisiaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Moninisiaa
-
chyba będę musiała zajechać do hurtowni dziecięcej i zobaczyć ile kosztuje taka wanienka ze stelażem bo właśnie sobie uświadomiłam, że my w zasadzie też nie będziemy mieli na czym stawiać tej wanienki a łazienka jest taka mała, że po prostu porażka...
-
:) stelaż pod wannę - też bym chciała, ale żal mi kasy bo trochę drogi :) jejciu jeszcze 50 min i do domciu. Czytałam książkę, ale jakaś taka senna się zrobiłam... Musze zrobić małą przerwę... Ja już tak od 2 miesięcy robię remont pokoiku tzn planuję i jakoś nigdy nie ma czasu... a muszę się streszczać bo chciałabym już to wszystko mieć z głowy, muszę od mamy całą masę ubranek zabrać a póki co nie mam gdzie tego trzymać... Mama poprała poprasowała i leżą czekają :)
-
Karola666 a na kiedy masz wyznaczony termin? Ja chodzę do Młodzianowskiej - Kosel i jestem bardzo zadowolona. :)
-
Dziewczyny, nawet nie wiecie jaką ja od tygodnia mam fazę na miód. Normalnie dzień bez bułki z masełkiem i miodem to dzień stracony :) boję się, żebym wszerz nie urosła...
-
Aurora ja jeszcze wanienki nie mam ale planujemy kupić tą większą, żeby na dłużej...
-
Dzięki dziewczyny za komentarze nt zdjęcia :) mi się wydaje, że grubo wyszłam - może jestem przewrażliwiona :) Właśnie jest normalnie wysyp grzybów :) żeby nie to, że praca... muszę czekać do weekendu :) urlop był dość aktywny, dużo spacerków :) a teraz zrobiłam się ospała :) tylko Michaś fikołkuje w brzuchu, bo na urlopie siedział spokojnie :) pewnie od tych spacerków :) teraz bezruch to znowu Michaś nadrabia :) a dla mnie to tylko spać się chce :) jejciu a jak mój kot się cieszył z naszego powrotu - teraz nas na krok nie odstępuje :) Już na dzisiaj kończę bo jakieś takie zdania nieskładne wychodzą :) Do jutra dziewczynki :) papapapaapa miłej nocki
-
wypoczęłam, ale jeszcze by się chciało :) dobra dziewczynki, wrzuciłam dwie fotki na jednej to grubo strasznie wyszłam ale co tam... pozdrawiam i mykam papapapa :)
-
Nareszcie chwila wolnego :) szef pojechał, ja zrobiłam co miałam zrobić, tzn jeszcze mam sporo zaległości, ale starczy na dzisiaj :) głodna jestem jak wilk... Ja już dawno nie byłam na wizycie, prawdę powiedziawszy powinnam w tą sobotę się zapisać, ale nie zdążę badań zrobić więc przełożę wizytę na następną sobotę :) myślę, że z maluszkiem wszystko ok więc się nie martwię z tą wizytą :) tylko ciekawość zżera jak już duży jest mój Michaś :) i czy się już główką obrócił w dół bo ostatnio ani mu się śniło :) jeszcze 20 minutek i do domciu zmykam :)
-
Cześć dziewczyny, ja już po urlopie. Nie nadrobię niestety waszych wpisów bo tego jest tyle, że się za głowę złapałam :) Odpoczęłam troszkę i znowu praca :] Dzisiaj za dużo się nie poodzywam bo mam ogromne zaległości w pracy - muszę nadrobić :) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
-
no właśnie jak kac hehe tylko nie pamiętam żebym piła coś hehehe ;) Dziewczynki jak dobrze, że Was mam - jak z Wami gadam to czas szybciej zlatuje :) jeszcze godzinka i wolna jak ptak :D
-
tak myślę, że w przeciągu tej godziny dopiję :)
-
Dziewczyny, ale mnie dzisiaj suszy. Kupiłam w biedronce napój tymbarka 1,7l i już prawie go od rana skończyłam :)
-
W sensie też bym je chętnie przerobiła i dalej chodziła, ale w sumie planuję jeszcze drugą ciążę to może jednak je odłożę, bo drugich takich super ciążowych to chyba nie znajdę :)
-
Emma właśnie te długo co mam i jedne krótkie też z h&m i też mi te same myśli chodzą po głowie bo są świetne :)
-
ależ mi narobiłaś smaka na buraczki z patelni :) i kotlety mielone do tego z ziemniaczkami mmmmmmmmm
-
a te ubrania co pokupiłam to na allegro z h&m używane ale jak nowe :) i za grosze je wylicytowałam, także się nie wykosztowałam specjalnie :) no fakt, kupiłam jeszcze spódnicę ale to specjalnie na wesele :)
-
Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na dresy - pracuję w biurze to i muszę być odpowiednio ubrana :) w miarę eleganckie spodnie jakaś bluzka i żakiet :) Jest tu taka baba co wiecznie się mnie czepia, że ja na czarno ubrana :) a ja tak lubię i co mam niby kupować teraz specjalnie na jej życzenie jakieś białe bluzki ?? a w życiu - dla mnie tak pasuje :) i każe mi kupić sukienkę w kwiaty hehehe
-
Celinka zgodzę się z Tobą, jedziemy do szpitala na 3 dni a nie na wczasy :) dokładnie takie kosmetyki miałam na myśli mówiąc o sobie :) pasta do zębów, żel do kąpieli i szampon. :) Jeżeli chodzi o ubrania ciążowe - mam 1 parę spodni, w których niemalże non stop chodzę, tylko co raz upiorę i dalej.... i dwie pary takich krótszych jedne jasne drugie ciemne. Bluzki normalne a nie jakieś tam specjalnie na tą okazję :) i tyle :) do pracy zakładam jeszcze żakiet - bo z racji tej klimy zimno tu :) ale go nawet nie próbuję zapiąć, już dawno się nie da :) A tak to już zrezygnowałam z zakupów ubrań ciążowych :) szkoda wywalać kasę :) spodnie dla mnie były najważniejsze bo w czym chodzić :) mam jeszcze sukienki 3 też zwykłe ale tak szyte, że spokojnie się na brzuszku rozciągają :) ale w sukienkach rzadko chodzę - o teraz jak wyjadę na wczasy to jak pogoda będzie to będę nosiła :)
-
A mi i spacerówka się podoba :) mówię, kwestia gustu :)
-
O jejciu już dzisiaj to naprawdę mam dosyć siedzenia. Normalnie już nie wyrabiam :] Jeszcze 2 godziny i 40 min :]
-
anika ja nie kupuję ale tylko dlatego, że liczę na to, że w prezencie dostanę :) tzn u nas zawsze pytają czego brakuje :) a może ktoś pieniążki da to wtedy kupię, a tak teraz to póki co odpuszczam, bardziej mnie ta huśtawka hybrydowa zastanawia - pewnie się zdecyduję. :)
-
To zależy od gustu, mi np gondola w roan marita się podoba i to bardzo. W ogóle lubię klasyczne wózki, sama kupiłam jedo bartatina alu plus i jestem zadowolona :)
-
w szpitalu oczywiście leżała :)
-
Siostra jak leżała po porodzie to miała zbyt mało pokarmu to nawet nie kazali mleka kupować, sami mieli swoje :) dokarmiali butelką :)
-
Karolka ja napisałam, że dla małego nic nie będę brała bo u mnie w klinice wszystko Michaś dostanie, nawet ubranka na wypis i rożek :) W normalnym szpitalu u nas jest tak, że też niczego nie potrzeba tylko ubranka na wypis, ale te to już tatusie przywożą na sam wypis :) oczywiście ubranka są wcześniej przygotowane przez mamusie, bo tatusiowie tracą w takich momentach głowę :) czasami proszą jeszcze żeby pieluszki przywieźć.