Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bobika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bobika

  1. hej, a wytłumaczycie mi po co robi się to badanie w 7 dniu po transferze? Przecież nie pokazuje ciąży, czyli co? Jaki powinien być wynik? Miałam 2 dni temu zastrzyk z ovitlelle...
  2. arita, będę trzymać baaardzo mocno kciuki, żeby się wszystko ułożyło susanka - ja całymi dniami nie mogę się skoncentrować, tylko łażą mi po głowie myśli. A że byłam przestymulowana, to szukam objawów przestymulowania od ciąży i zdaje się że nabąblował mi się brzuch trochę względem wczorajszego dnia, ale może to tylko autosugestia.... jeszcze 10 dni..a ty 12... jakie to wszystko okrutne ....
  3. masz tak samo jak ja. Pokazałam papierek pielęgniarce na nocnym dyżurze (prywatna przychodnia całodobowa),ona wzięła zmieszała zawartość obu opakowań w jednej strzykawie, zapuściła w mój tyłek i tyle.
  4. u mnie co 2 dni było, jak miałam 1500 to dr.S powiedział, że nie sądzi, żeby mi do 3000 wzrosło (ale wzrosło) - jak to coś pomoże, dobowo to by tak pi razy oko z 40 procent wychodziło
  5. a speiszyć się nie mają powodu - raczej zależy im na skuteczności w statystykach, więc robią tak, żebyś miała dziecko
  6. jak widzisz każda ma też inny organizm, bo mi przyrastało 300-900-1500- 3000, nic sie nie martw, masz tez całkiem młody wiec, co chyba nie jest bez znaczenia
  7. oni po prostu są takimi artystami - każdy ma swój styl, ale myślę że Pan Polak już sobie dobrał taki zespół, żeby mu wstydu nie przynieśli.
  8. myslę, że akurat u ciebie chyba robią ok, bo ja byłam i jestem zresztą przestymulowana. I zmartwienie ciebie nie było moją intencją. Twoje jajeczka będą na pewno super. ;-)
  9. Hej zrozpaczona - ja miałam też 20 pęcherzyków, z czego 10 miało 20mm, ale mi dr.S kazał czekać aż estradiol będzie 3000, mimo, że to ja się rwałam, żeby szybciej. Widocznie każdy lekarz ma swoje zwyczaje... A wiecie może sznowne Polmedzianki po co to badanie hcg 6 dni po transferze, skoro i tak ciąży nie pokazuje? Szału dostane niedługo od tego czekania, żadnych objawów, ani poczucia, że coś się dzieje ;-(
  10. Jak to nie było usg? ?? U mnie w każdym razie był jakiś monitorek, na który patrzyła pielęgniarka i "kierowała ruchem" mówiąc czy jeszcze dalej czy już itp. a pani doktor wywijała tymi różnymi rurkami
  11. zadzwoniłam do polmedu - b1 na mojej karcie oznacza po prostu stadium blastocysty - już nie podają " jakości" ;-) za duzo wydziwiam z tego czekania... Okazało się tez, że pozostałe 10 zarodków już sie nie zmieni, więc mam tylko 4 mrożaki , pozdrawiam
  12. lisko, czy "jest innaczej niż pisałam" dotyczy interesującego mnie tematu klasyfikacji blastocyst?
  13. arita, to chyba jakiś leniwy dzidziuś :-) trzymam kciuki
  14. Hej Moha jak to jest? Mi kazali robić test nie wczesniej niż 2 tygodnie po transferze, ale z tego co piszecie z dziewczynami rozumiem, że wcześniej też coś wyjdzie? a mam jeszcze pytanie nr.2 - czy któraś z dziewczyn wie co znaczy blastocyzsta w stadium B1 ? Bo takie mi podali...
  15. Tak raczej mnie bolało jak tam tymi przyrządami pani doktor kręciła. Ale bez ekstremy, po prostu mało przyjemne. Może tylko ja tak miałam...Bać się w każdym razie nie musisz ;-) Mrożaków mam 4, a reszta - 10 czeka do jutra na decyzję, bo już widać, że niektóre przestaną się dzielić. Tak sobie pomyślałam, że takie dzieci - jeżeli się uda będą miały swoje pierwsze zdjęcia ze stadium blastocysty :-)
  16. Witam, Zrozpaczona - tak mi się przypomina odnośnie ciąży i pracy.. Pracowałam jakiś czas za zachodnią granicą i w biurze było tzw. "krzesło ciąży" - (wiadomo czym skutowało siedzenie na nim :-) ) O tym krześle opowiadały ze zgrozą bezdzietne koleżanki w wieku 30, 32 i 42 , no ale pewnie nie wszystkie Niemki są takie antydzieciowe, bo przyrost naturalny u nich jest :-) Moha - wiem co czujesz - dziś był u mnie transfer dwóch pięciodniowych, masakra - nie wiem jak przeżyję 2 tygodnie swoją drogą transfer wcale nie był przyjemny.....
  17. liska 25, zadam głupie pytanie? skąd masz takie dane dotyczące dziewczyn? przecież w stopkach nikt nie podaje wieku...sory, wiem, że głupio pytam, pierwszy raz wchodzę aktywnie na forum :-) Jak chcesz mnie uzupełnić to jest 29 lat, 3 lata starań, 3 lata temu powiedzili nam, że nie mamy szans bez invitro, ale myśleliśmy, że nas naciągają....niepłodność męska, brak dawki inseminacyjnej, 17.04.2011 będzie transfer (jeszcze nie namyśliłam się czy jednego czy dwóch :-), ale może jednak dwóch )
×