Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bobika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bobika

  1. barbero,a czemu masz watpliwosci?mialam hiperke i szpital,razem dosc koszmarne 3 tyg.Za to teraz ciaza jest nieodczuwalna,nawet piersi male jak zawsze :-).Moze to nagroda za cierpienie?Z twoja pamiecia jest wszystko ok :-)
  2. witaj barbero :-), nie wiem jak maleństwo, bo nie czuję żebym w ogóle była w ciąży, może poza tymi + 3 kg. To przeciwna sytuacja do twojej :-). W przyszłą środę mam badanie na usg genetycznym, wtedy coś wiecej napiszę. Pozdrawiam.
  3. Ja też polecam - i nie chodzi o to, że się udało. Byłam u konkurencji na kilku wizytach, nie będę wnikać czemu zrezygnowałam. Nikt nie robi in vitro w ramach wolontariatu, ale nie miałam poczucia, żeby w Polmedzie ktoś mnie naciagał. Dziewczyny piszą o różnych kwestiach - czemu tak, a nie innaczej? Ja o wszystkie wątpliwe kwestie pytałam doktora S na wizycie i na wszystkie odpowiedział wyczerpująco.
  4. Cześć dziewczyny, wycofałam sie trochę z forum, bo sama za bardzo sie denerwuję dzisiejszą wizytą w Polmedzie - jakichkolwiek objawów ciązy nadal brak, piersi małe jak zwykle - dziś się wyjaśni czy taka moja ciąża, czy coś innego...Tak to byłby 8 tydzień. Oburzyła mnie wiosna - a może ignorujcie po prostu każdy post podpisany wiosennie?
  5. bkasia i fabianna - ładnie poprawiłyście statystyki forum :-)
  6. fabianna - przyłączam się do gratulacji, teraz tylko żeby rosła beta :-)
  7. Jak na mój gust to mięśnie mogą boleć, bo ci się brzucho od środka rozciąga od wody. Mnie bolały też mięśnie, ale bardziej tak po bokach. Wszyscy mi mówili, że dopóki nie ma wody w płucach to hiperka jest łagodna :-).
  8. Nadzieja 27 - ryzyko hiperki jest tym większe im młodszy wiek, pewnie dlatego byli z tobą tacy ostrożni. Fajniejszy nick.
  9. ale też chyba samo przestymulowanie jakoś polepsza warunki do zagnieżdżenia, ale nie wiem na czym to polega
  10. z tego co wiem hiperkę pogarsza beta hcg, a ta pojawia się po zagniezdżeniu (chyba) i jak objawy się pogarszają to ciąża się rozwija, apogeum jest w 5/6 tyg ciązy(czyli zapłodnienie minus 2 tyg).
  11. Fabiana, mi mówili , że przy problemach z oddychaniem trzeba natychmiast z lekarzem sie kontaktować, bo woda w płucach jest niebezpieczna - to tak, żebyś uważała.
  12. messi - na poczatku tak ok. 4 dnia po transferze to właśnie takie wzdęcie, potem mogłam coraz mniej zmieścić w żołądku, potem już nie mogłam jeść ani spać bo w nocy się budziłam z bólem żołądka (uciskanego). Generalnie miałam wrażenie cały czas, ze to bardziej coś pokarmowego lub od żoładka własnie. No i zaparcia oraz brzuch jak balon (pod koniec tak na 6/7 miesiąc ciąży)
  13. aaa bkasia duże gratulacje, oby tak dalej :-) :-) :-)
  14. barbera - maluch mały jest, za mały , więc musze czekać 2 tyg. czy w ogóle bedzie dalej się rozwijał. messi - ja przespałam moment wzięcia norprolacu i wiadomo czym się skończyło. Cały czas myślalam, ze mam wzdecia pokarmowe. Progynowy tez biorę po 3.
  15. hej dziewczyny, nie pisałam, bo po wizycie uleciało ze mnie powietrze trochę. Zarodek ma tylko 3mm a jest to 6/7 tydz. ciąży. Przesądzone jeszcze nic nie jest, bo serce bije, ale musze czekać 2 tyg. czy uda mu sie nadgonić. W dodatku piersi sa "normalne". Czytam was uwaznie i z niecierpliwością czekam na betę Fabianny, Bkasi, hiperkę (ale taka leciutką - "informacyjną") Madziary i wszelkie inne informacje o samopoczuciu dziewczyn. Jak napisała zrozpaczona - dziewczyny, dawajcie dobre wieści.
  16. zrozpaczona - betę miałam ostatnio w zeszłym tyg we wtorek - była ok.900, od tej pory nie robiłam. Dopiero wczoraj zauwarzyłam, że objawy, i tak nikłe, w ogóle mi ustepują i rano obudziłam się po staremu bez żadnego czucia w piersiach. :-( . bkasia to widzę, że się nauczyli, że za dużo zamieszania z betą w 7 dniu, ale inna sprawa, że mało kto wytrzyma tak długo bez bety..
  17. hej dziewczyny, piersi wróciły mi do normalnego rozmiaru, zniknęło wszelkie obrzęknięcie czy poboliwania. Z jednej strony nie chcę panikować, ale obawiam się, że to by było na tyle. Muszę dożyć do jutrzejszej wizyty w Polmedzie jakoś. :-( :-( :-(
  18. barbera lat29 niepł. męska...stymulacja in vitro .....19.03 transfer, mamy bliźniaki !!! liska25 lat26 niepł. męska.I ICSI nieudane, przygotowanie do crio mrozaczków, 4.05 wyciszanie moha76 lat 34 niepł. męska, ICSI nieudane, crio? zrozpaczona1984 lat26 niepł. męska, 26.04.11 transfer- nieudany Susanka lat35 niepł męska,ICSI nieudane, crio nieudane;/ messii82 lat29, niepł męska, oczekiwanie na wyniki genet, punkcja 11.05, planowany transfer ok 13-14 maja teryiaki lat30 niepł. niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody, 1 poronienie), planowana IUI czerwiec margi77 lat 34.obniżona rezerwa jajnikowa, czekanie na AZ, kiedy? tinaw76 lat 34.wszystko w normie.., po IUI, mamy betę i rośnie madziara076 lat 35...wyniki na granicy PCO.... 26.04 początek stymulacji, 07.05.punkcja, transfer 11.05 m84 lat 26...niby wszystko ok,ale dwa poronienia...czekanie na wyniki badań genetycznych Donata 27lat 29, brak jajowodu drugi niedrożny liczne zrosty w brzuchu......Decyzja IVF zbieranie funduszy!5lat starań arita lat 36, drożny 1 jajowód po laparo, IVF nieudane ata-13 po dwóch nieudanych in vitro, na antykach, czekamy na wynik toxo nikol4 32, na razie wszystko ok, czekanie na @ aby zrobić badania bkasia 14 kwietnia rozpoczęta stymulacja słoneczko11 30lat, 3 lata starań, niepł.męska,5 iui, decyzja o IVF Fabianna 30 lat,5 lat starań, niepłodność męska, niedrożny jajowód, 2 IUI nieudane, 05.05.transfer 2 zarodków i czekanie na wysoką betę bobika lat 29, 17.04 transfer 2 zarodków, beta 186 JUPI! Stokrotka77 lat 33?, criotransfer, beta 364
  19. madziara - nie miałam okazji go skosztować - bo trafiłam na oddział w dniu w którym go kupiłam, a tam powiedzieli, że to nie ten etap - on łagodzi tylko takie leżejsze objawy. Kupiłam paczkę , która jest mi w zasadzie zbędna - a kosztował ponad 100 zł, mogę komuś oddać w razie czego za free, bo szkoda wyrzucić. Ale mam go w Poznaniu, więc mąż by listem musiał wysłać czy coś.
  20. Fabianna! Ja od momentu transferu mam bardzo intensywne sny :-) - (pewnie dlatego, że staram się duzo sypiać :-))
  21. Fabianna - ja chciałam mieć jeden zarodek , ale wszyscy w polmedzie starali mnie się odwieść od tego, ale ostatecznie to decyzja kobiety - przekonała mnie statystyka, którą pokazała doktor E - 7,5 % skuteczności przy 1 , a przy 2 już 36 % ! Zarodki były B1 - czyli blastocysty (tu nie ma chyba takiej klasyfikacjii jak przy 3 dniowych). Przeczucie sie pojawiło w 3 dniu wraz z megawzdętym brzuchem, ale tak do końca to uwierzę i zacznę się cieszyć po wtorkowej wizycie z usg, bo na razie mam schizę z powodu jakichkolwiek objawów ciąży. Madziara - hiperka ma taki plus, że wczesniej wiesz już o ciąży, a przynajmniej masz podejrzenie, ale reszta jest do bani :-). Życze ci żebys jednak nie miała tej przyjemności, a dzidziusie, żeby jednak były.
  22. hehe, czy barbera rozumie moje czy dziewczyn wpisy i czy nam pomaga to tylko my możemy ocenić. Jakaś wiosna wchodzi tu, ale nie wiadomo o co jej chodzi w sumie. Bardzo potrzebne i wspierające to forum. Nie muszę pisać i czytać naukowych elaboratów i dobrze, bo nie o to chodzi. A każdy który tego potrzebuje, znajdzie je na innych stronach.
  23. tak czy siak nie masz prawa żadnej z nas oceniać,a naszych wypowiedzi wartościować jako żałosne. Odczucie bólu jest subiektywne, tak jak żal z powodu nie posiadania dziecka. Jestem pewna też, że gdybyś nie miała za saobą udanego zabiegu innaczej patrzyłabyś na cackanie się.
  24. zrozpaczona - byłam pewna , że będzie ok.... Trzymaj się! A co do bab , które wypisują tu jakieś rzeczy o cackaniu się- to jest tak: Mąż każe mi się nie cackać, koleżanki nie invitrowe to samo - to gdzie ja mam się pocackać?!? Cieszę się , że jest forum na którym można omówić każde wahnięcie estradiolu, ale rozumieją to tylko osoby, które siedzą w temacie. Cały zabieg kosztuje dużo pieniędzy i kupę zdrowia, nic dziwnego, że każda z nas zastanawia się nad byle ukłuciem w jajniku i jak widać słusznie, bo mniej niż połowa zabiegów kończy się sukcesem.Nie piszcie proszę, że brak dziecka nie jest końcem świata - bo dla wielu z nas jest! Proponuję, żeby osoby nie zainteresowane tematyką forum po prostu go nie czytały i się nie wypowiadały.
×