GreenEye73
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GreenEye73
-
Q spadam, bo już siły mi zeszły dobranoc :)
-
cos tam zawsze znajdziesz, nie musi byc plaszczyk chociaz mnie tez wkurza jak musze kamuflaze stosowac. chociaz w spodnicy z wysokim stanem jest dobrze i nie musze sie stresowac. ja to wogole jestem taki typ bardziej sukienkowy niz spodniowy
-
uuuu do majówki? jakieś fajne plany? ja chciałabym do lipca - tak staram się realnie myśleć. kiedyś mogłam zakładać taki krótki czas ale teraz przemiana materii już zwolniła, aż się boję co będzie po 40tce :)
-
tak, świetnie to rozumiem. Ja mam wogóle takie proporcje, że mam przy okazji bardzo cienką talię i powiem Ci, że przy oponce to naprawdę nie jest żadna zaleta, bo jeszcze podkreśla fakt nadmiarowego dołu. No ale damy radę zobaczysz :) zrzucimy opony , nie widzę innej opcji :)
-
to jakiś serial? moja opona na szczęście jakoś mocno mi w garderobie nie przeszkadza, ale ja mam tak wielką szafę, że w jej czeluściach zawsze się coś fajnego znajdzie. No ale wiesz, moja kontrolna spódnica ciągle czeka i na razie się kurcze, nie dopina :)
-
odchudzasz się? całkiem jak ja. Tzn walczę z oponką zimową :) i pierwszy raz w moim 38 letnim życiu odkryłam, że fajnie jest poćwiczyć :)
-
cześć Q cieszę się że jesteś :) wiesz dziś były urodziny glamour, więc zniżki w sklepach były, co roku poluję na taką sobotę. a ja dziś mam zakwasy, bo cały tydzień latałam na jakieś ćwiczenia więc dziś odpuszczam a jutro salsa wieczorkiem
-
jak sobotka Wam mija? Ja dziś pół dnia po sklepach latałam fuj, aż mi słabo, ale robię jak zawsze za konsultantkę odzieżową wśród moich przyjaciółek i jak bardzo proszą to nei umiem odmówić. Zresztą i dla siebie znalazłam jakieś małe co nie co :)
-
a ja lubię zabawę słowem, więc czasem wychodzą takie dziwolągi. Padam już więc się pożegnam - miłych snów :)
-
ale to już chyba decyzja założycielki. Poza tym co Cie tak denerwuje, przecież nie musisz czytać
-
znikam - życzę miłego weekendu. Postukajcie obcasikami, żeby wszyscy zauważyli, że nie dość że jesteśmy wysokie, to chcemy być jeszcze wyższe, bo to fajne uczucie :)
-
jeszcze kwadransik i muszę uciekać do realnych zajęć
-
no to pewnie kwestia proporcji - czego w życiu więcej :) to jeszcze jedno pytanie - kiedy jesteś tym facetem z lekkim zarostem to też czujesz się sobą? czy już wtedy tęsknisz za tym, żeby się przebrać i dopiero poczuć się sobą?
-
chociaż mnie jednak kręci facet w dzinsach i tszircie, z lekkim zarostem. Nie wyobrażam sobie rozbierania faceta z kiecki :) ale jako przyjaciel/przyjaciółka to już nie problem :)
-
hmmm dla mnie było by chyba trudne, być blisko z facetem który chce wyglądać jak kobieta. Chociaż nie wiem, nie chcę gdybać, bo przecież nie byłam nigdy w takiej sytuacji, a przecież najwazniejszy i najbardziej seksowny organ to mózg :)
-
hmmm, nie bardzo rozumiem, widzisz atrakcyjną dziewczynę i myślisz jak fajnie byłoby być przy niej jak przyjaciółka, nie jak facet? a Londyn zdecydowanie polecam. Nie znam go jako osoba, która tam żyła i pracowała, ale z punktu widzenia turystki, która jeździła i jeździ tam do znajomych i ciągle chce tam wracać. Piękne miasto, super energia, nie umiem tego wytłumaczyć, ale zawsze dobrze się tam czuje :)