GreenEye73

aaaaa jasne w szczecinie mamy dwa (dwie) PIPy hehe sami widzicie czas juz na mnie bo zaczynam brykac i bredzic ;)

trzymasz nas w napieciu jack czy poszedles po jakies rekwizyty ;) ?

ooo kusicielu robi sie ciekawie. mnie mozna klasycznie skusic zielonym jablkiem ;)

deska serow moglaby mnie skusic, kurcze nie nie nie zostane przy winie :)

za kolacyjke dziekuje zyczylam Ci tylko smacznego winko starczy zreszta o tej porze staram sie juz nie jesc no i kabanoski odpadaja, jestem wybredna w kwestiach kulinarnych przyznaje , nie tylko jesli chodzi o kawe :>

dziekuje za winko teraz pol godziny i morfeusz zawita :)

aniulka chyba nie bo by sie najpierw podzielil, mysle ze jednak kolacyjka ;)

dlatego ja sobie oszczedzam tzw kultury masowej z tv gazetami i radyjkiem. co wazniejsze newsy wysluchuje przy kawie w pracy podczas dyskusji wspolpracownikow hihi taka swojska relacja :D

winko hura eurowizji nieeeee jakos nie przepadam jack resztki w lodowce calkiem sensowne, moze jakis makaronik do tego? chociaz znow wloszczyzna bedzie wialo hihihu

jack to jak, bedzie jakies winko ;)

aniulka pisz nie ograniczaj sie. ja pomaranczy nie czytam hehe, widzw tylko wieksze przestrzenie miedzy naszymi wpisami. aniulka

Jack co zrobic, pogodynka w fonie sie nie myli a pokazuje deszczyk. zreszta w szczecinie deszcz potrzebny. a jaka kuchnie dzis serwujesz? ja Ci nie pomoge dzis kulinarnie bo manicure sie zniszczy ;) moze masz jakies winko? wczoraj bylo pyszne :p

aniulka gdzie sie podziewasz? i ravija sie nie odzywa, ani promyczek, co sie porobilo, pogoda wygrywa z kompem?

jack a gdzie Ty sie podziewasz? dzis Ty urzadzasz SPA w lazience ;)

pogoda dopisuje to prawda chociaz u nas ma jutro padac. ale ja mam humorek bo zalatwilam sprawy-grubasy w pracy a pozniej skoczylam na miacho i tez bylo fajnie. dzien wykorzystany pozytywnie i na maksa. a jutro w planach dluuugi spacer po ciekawych zakatkach szczecina chyba ze deszczyk bedzie za duzy :)

halo halo witam wszystkich! ach dzis byl dobry dzien a teraz mam nadzieje bedzie mily wieczor. dzis znow z fona pisze i do tego susze lakierek na paluszkach wiec wybaczcie ale moge pisac z literowkami

brum brum zawijam się z moimi falbanami do mojego czarnego wechikułu i spadam na miacho, miłego wieczorka wszystkim.

ale przecież nie o to chodzi - w końcu jestem jaka jestem, a dlaczego mam się ograniczać przez to :) no a z tym dekoltem to wiedziałam, że to żeńska część zazdrościła. kobiety są dla siebie często najgorszymi wrogami, szczególnie jak nie ma między nimi żadnej nici sympatii. Dlatego dobrze mieć sprawdzonych przyjaciół a resztę tylko tolerować, bo co innego pozostaje :)

ravija - zgorszenie dekoltem? Dekolt może zgorszyc jedynie zazdrosne baby, nikogo więcej :) Reszta tylko może mieć lepszy dzień. Mi wczoraj w pracy kolezanka powiedziala, ze jestem za wysoka na obcasy i co mialabym odpowiedziec? Ze ona jest za niska na baleriny? hehehe ludzie i te ich osobiste wycieczki

Już jestem uffff spotkanie bardzo pozytywne. Jestem zadowolona, sprawy załatwione. Chyba sie zabiorę za coś mniej wdzięcznego z mojej listy zadań :)

nie no nie będzie żadnych zmian - plan planem i zostanie wykonany. Ale z fona zawsze mogę później coś tam wystukać ;)

Jack miłego dnia, ja dziś mam miłe plany na wieczór, ale postaram się coś tam z fona napisać.

oooo zazdroszczę Ci !!!! zawsze w Londynie okupuję ich kafejki, uwielbiam siedzieć i gapić się na tłumy :) W Berlinie też są na szczęście. Do Szczecina jak to zwykle bywa, jeszcze nie dotarli. Mamy za to nasze swojskie Coffe Heaven, też ok, szczególnie kawy dnia są niesamowite. Lubię czytać felietony właścicielki CH, która pisze dla pisma Trendy - od razu czuję się jak w Ameryce Płd hihi - rzeczywiście chyba powinnam się tam wreszcie wybrać ;)

*fantastyczne ;)

to opowiadaj, jakie to masz wtedy fatastyczne formy wyrażania siebie strojem :)