Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Adziucha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Adziucha

  1. Hej dziewczyny, ja dzisiaj nadaje z domu mojej mamy. Jeszcze jej nie ma. Dalej na urlopie w PL. Ale jest moj brat-Igor i sobie siedzimy. m mnie przywiozl, zjedlismy tu obiadek i jest gites :0 a tak w ogole, jaki news!! Moj brat zaczal chodzic z siastra mojego M :) Oni beda chrzestnymi rodzicami :) Normalnie fajjjosko. Czekam, nie strasz,ze to juz tak boli!! Mnie ciagnelo ostatnio po spacerze,ale poscilo dosc szybko. Weszlam tez na wage...no niestety. Z wagi poczatkowej 66 kg. Dzisiaj jestem 72,7 kg. Bedzie co zrzucac, oj bedzie. Co do zdjec,ja zaraz pogonie brata,zeby skonczyl te brzuszkowe zdjecia, w sumie trzeba jeszcze tylko je photoshopem potraktowac. I wrzuce. Ja z niecierpliwoscia czekam na zdjecia Groszkowej :P
  2. No ja właśnie o czymś takim mówię. Zjadłam wczoraj tony ananasa w czekoladzie :) Kurczaka na słodko, trawy morskiej , krewetek...uhhhh. Normalnie rozkosz. Jak sobie pomyślę,że kiedyś mieszkałam 2 min od tej knajpki , ateraz ponad godzine jazdy samochodem...żal mi dupę ściska :P
  3. Aha, Kokosowa chciałam Ci polecieć tą restaurację, bo to,aż w Coventry. Nazywa się Wing Wah. Jest rewelacyjnie, pysznie. Nakładasz co chcesz, ile chcesz jak długo chcesz. Płacisz jedna cene. Córka chyba może jeść za darmo,a na pewno jeśli ma poniżej 1,40 cm to za pół ceny :) Mnie też taki ból złapał ostatnio, zazwyczaj się nie przemęczam,ale w sobotę na rybach tak mnie złapało. Myślę,że to przez długi spacer. Wczoraj Junior kopał gdzieś na wysokości moich żeber. Jeszcze nie są to bolesne kopniaki, na szczęście,ale wyczuwalne przez mojego M :) Emma, super dzionek.Tylko dla Ciebie ;) Czekam, Franka...chyba,też wieczorem ogarnę szuflady, bo i tak chodzę teraz w 5 koszulkach , a 150 leży nieużywane...
  4. Jak zwykle czytania i czytania... Terere- przykro mi bardzo , z tego powodu. Naprawdę. Trzymaj się dzielnie. Anika-wszytskiego najlepszego. Mój też w sobotę po rybkach popił,ale zupełnie na spokojnie. Siedzieliśmy wszyscy i śmialiśmy się. Rybka pyszna była. Wczoraj zabrał mnie do restauracji na kolacje. Troszkę się martwiłam o kasę,ale tak jak powiedział. Nie pozwoli,żebym znowu dwa tyg siedziała sama w domu, że noszę jego syna i o taką kobietę trzeba dbać. :) Chciałam wstawić zdjęcie przy fontannie z czekolady,ale też mi mail szwankuje (??) Ja w sobotę,weszłam w 23 tc. Już bliżej niż dalej. CO do zakupów ja planuję jechać do Ikei też.
  5. A my właśnie wróciliśmy z rybek :) M ucieszony bo złowił sporo szczupaków. Zaraz będzie mi smażył okonia :) Mniam. Maleńka. Grzesiuka przeczytałam tylko "boso,ale w ostrogach" A druga ksiażka leży na szafce. Chyba się zabiorę do niej :)
  6. Mój w ogóle nie ma gondolki... Tylko taką wkładkę usztywnianą. Ale spacerówka kładnie sie na płasko i dziecko mogę całkowicie zasłonić daszkiem. Więc po zimnie będe mogła spokojnie Małego kłaść w spacerówce ciepło ubranego :) Jak na razie w tym wózku zauważyłam dwie wady. Jest ciężki i fotelik jest podczepiany bezposrednio do spacerówki, nie można spaceróki zdjąć. Co dodaje ciężaru wózkowi. ALe pocieszam się,że fotelik będzie używany wtedy gdy będziemy jachać autem, więc ciężar nie bedzie tak przerażał. No i w sumie zawsze mogę dziecko wyjąć z fotelika i wygodniej ułożyć...więc może to nie jest jednak taka wielka wada :P No ale ciężki skubany jest. Ok 15 KG.
  7. Ok, spadam na chwilkę do sklepu. Chleb mi wyszedł no i zchciało mi sie jutro zrobić makaron z twarogiem...Jednoznaczny przykład wpływu forum na nasze codzienne życie :P
  8. Kici Ksia- Ja dziec z Bullerbyn przeczytałam jako lekture. A jakis czas tem miałam ją na adio-booku i wziałam do pracy. Czytała Irena Kwiatkowska. A ja z słuchawkami w uszach śmiałam się sama do siebie. Oczywiście głownie z powodu głosu Pani Ireny. Wszyscy się na mnie patrzyli jak na wariatkę :) Co do Harrego Poterra uważam ,że dwie ostatnie części są juz typowo młodzieżowe,a nie dziecinne. Ja do jakiegoś czasu wstecz, też beztrosko uważałam się za nastolatke :P Więc czytałam i to z wielką chęcią :)
  9. No właśnie o zasmażke mi chodziło. Dzięki Mill. Ciemny sos, bo zamiast go zagęścić śmietana ,albo mąką z wodą chcę zrobić z zasmażka. :) M zasłużył na pycha obiad...:) Ala jak pomyślę otym,że miałabym go zostawić samego w mieszkaniu...On jest z tych którzy lubia porządek. Ale odkad ja nie pracuje to tylko ja sprzątam, wszytsko pod nos podane. Nawet Ja :P Ale wątpię,zeby M wszytsko tak zorganizował na czas. Ja też zawsze miałam lenia na ramieniu,ale przyzwyczajam się do robieniu kilku rzeczy na raz. Przydatna umiejętnośc :P
  10. Anika Zielona MIla to chyba jedyna ksiażka która w 100% zgadza się z filmem. Przynajmniej moim zdaniem. Rewelacja. I ja też zawsze płaczę :) Aurora- o wampirach czytałam ostatnio Memnoh Diabeł. Też troszkę cięzka ,ale to ksiażka z sagi "wywiad z wampirem" " krolowa potepionych' Także tytuły chyba wszytskim znane. Jak mówiłam ciężkawa,ale fajna. :) O stworzeniu świata przez Boga. I jego walce z diabłem o ludzi. Polecam
  11. Marti, życzę Ci tej Polski :) My kiedyś marzyliśmy o Norwegii, Kanadzie lub Nowej Zelandii. Teraz jak już jest dziecko...to chyba zdecydujemy sie szybciej. Czyli w okolicach wieku szkolnego, lub dopiero na emeryturze :P Ja też bardzo lubie COBENA. W ogóle uwielbiam czytać. Od zawsze pochłaniam książki. Od ambitniejszych do tych do których niektórzy się nie przyznają :P Przeczyatałam cała sage Zmierzch. Harrego Pottera , czytam romanse, słowem . Nie wybrzydzam :P Dziewczyny...takie pytanie. Chciałabym dzisiaj zrobić ciemny sos...ale nie jestem pewna zasmażki. Jak to sie dokladnie robi?
  12. Eee...Spoko, przepraszam, pomyłka. We wcześniejszym zdaniu użyłam Cobena, a później mi się pomyliło. Nie trzeba od razu na pomarańczowo. Sorry za pomyłkę, ja nie wychwyciłam. Coben- jego kryminały stały sie dla mnie przewidywalne. Coelho artysta ciężki. Ale zawsze cżłowieka refleksje nachodzą po przeczytaniu jego książki.
  13. No mi jak narazie dwa razy zdarzyło się płakać bez powodu. Raz, bo M puścił piosenkę która strasznie mnie wzrusza. No i ostatnio jak się zastanawiałam czy bedę dobrą mamą... Statystyki chyba nie wychodzą tak źle :P Ja Zahira przeczytałm ,żeby dowiedzieć się czemu M o mnie tak powiedział. Na ksiażce się troszkę zawiodłam , ale M mnie zachwycił :P
  14. - przewidywalne miało być...:/ Ja poproszę M ,żeby mi łóżeczko rozstawił jak będe w szpitalu. Chcę mieć niespodzianke :) I teraz nie ma sensu, bedzie sie kurzyć. A na płasko tak mało miejsca zajmuje :P
  15. Oj Nore Roberts też czytam. Wszytskie kryminały uwielbiam. Niestety u Cobena stały się ostatnio przewidujące... Sage Zmierzch też czytałam. Dwa lata temu na wakacjach w PL. Podczas opalania. Nawet miła, nie obciażająca głowy lektura. Ostrzegam dla nie-czytających Cobena Zahir może być cieżki. Na pierwszy raz poleciłabym 11 minut. Choc wszytskie jego tytuły są specyficzne. Jeśli lubicie fantasy, lub właśnie książki lekko pisane z całego serca polecam Jacka Piekare !!! Rewelacja ! No i moje dwie najukochańsze na świecie książki. Mario Puzo " Ojciec Chrzestny" i L.M Montgomery " Ania z Zielonego Wzgórza" - wszystkie jej części :)
  16. Też teraz jestem typowa kura domowa. Nawet w szafkach ktorych uzywamy od swieta mam poukladane... \i ciagle nie wiem co jeszcze moge zrobić. Ja teraz czytam Jestem Bogiem G. Faletti Tez bardzo lubie Coehlo. Najbradziej chyba "Zahira"...kiedys mi M powiedział,że jestem jego Zahirem (...) Bardzo tez lubie wracać do ksiażek J. Piekary z serii o Mordimerze. :) Moj M nawet Juniorowi chciał dać na imię Mordimer :P
  17. Hej, ja dzisiaj wczesniej na nogach. Tez musialam m do pracy wyprawic. Wczoraj zszedł z nocki, a rano teraz pojechał do tego kolegi robic. Na jutro z kolei sie zapisal na nad godziny...i jeszcze sie dowiedzial,ze chyba mu urlopu nie dadza. A ON POTRZEBUJE WYPOCZAC.... Najprawdopodobniej najblizsze wone to tacierzynski w pazdzierniku. Zle sie czuje z tym,ze nie pracuje...Raz bylo tak,ze to on nie pracowal przez 3 mies, a ja tyralam jak wol...ale kurwa. Ciezko mi. Nie potrafie patrzec jak on zapierdala... W poniedzialek zbieram dupe ide po benefity.
  18. http://z1.przeklej.pl/prze2897/a7ab9a390014ce094cee7b6c/kazde-dziecko-moze-nauczyc-sie-spac-pdf
  19. Właśnie zamówiłam nam bilety na Siverstone :D:D
  20. Ja miałam zgage raz. I to był mój drugi raz w życiu. Zapamiętam tą radę z colą. Mi też ostatnio ciężko się ułożyć do snu. Zazwyczaj jedną poduszkę kładę między nogami, tak,że brzuch się na niej układa. bardzo pomaga.
  21. My z remontem czekamy jeszcze ze dwa miesiace. Wtedy M dostanie wieksza wyplate, przyjedzie jego brat zeby nam pomoc. A zreszta co to za wielki remont. Wywalenie mebli i przemalowanie :/. Wyprowadzka dopiero w okolicach wiosny-lata.
  22. No...idealnie to się chyba nigdy nie da :)
  23. O szczepieniach też słyszałam, ale o ty wszystkich dodatkowych,że to nabijhanie kasy. Ale podstawowe chyba są jednak potrzebne.
  24. Jeej. Dziekuje Karolka. Wzruszyłaś mnie... Ja nie wiem jak wychowam dziecko. Chce tylko,zeby było szcześliwe i wracało do mnie z uśmiechem. Żeby dom był szczęśliwy...tylko o tym teraz marze.
  25. Ja nie mam polskiej TV wiec nie wiem, co tam sie dzieje. Ale to juz chyba troszku odchyły sa...nawet nasi rodzice byli juz szczepieni....to jest kuffa wazne. Chyba :/
×